✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jest ciężko...

Zostałem tatą. Jestem przeszczęśliwy, jest wspaniale i słodko. Ale proza życia to nie tylko słodkie foteczki na IG, masowanie rączek, nóżek, kąpiele z uśmiechem. Prawdę mówiąc dziecko to etat a nawet więcej. Może nawet własna DG bo jesteś "w pracy" 24/7 i czujesz mega odpowiedzialność.

No ale do brzegu. Od początku ciąży wiedzieliśmy, że zostajemy z dzieckiem sami. Moja rodzicielka nie jest chętna do jakiejś większej pomocy,
@mirko_anonim: No nie jest łatwo. Pilnujcie bardzo tego, co jest między Wami. Bo w przemęczeniu, presji, bałaganie i deprywacji sennej, łatwo o wzajemne oskarżanie. Tak po przeczytaniu Twojego postu zaczęłam się zastanawiać- może te domy wielopokoleniowe to również kiedyś była przyczyna tego, że związku były znacznie trwalsze? Bo była realna pomoc i podnoszenie na duchu, dzisiaj często pary żyjące w miastach są same i same wychowują dzieci, a dwójka maluchów to
dziś w nocy nadszedł ten wyczekiwany moment, otóż urodziła mi się zdrowa córa, mimo, że były małe kompilacje podczas porodu i skończyło się na cesarskim cięciu - wszystko się udało w pełni i mała jest już z nami () moja różowa też czuję się dobrze i jest szczęśliwa. jedynym minusem było to, że nie chcieli mnie wpuścić na blok a mieliśmy zaplanowany poród rodzinny, chciałem wykonać
quaz2020 - dziś w nocy nadszedł ten wyczekiwany moment, otóż urodziła mi się zdrowa c...

źródło: temp_file.png146846382913712039

Pobierz
@matka_ziemniakow: rączki dziecku również rosną, ale są zazwyczaj krótsze niż nogi :)

A na poważnie - ściągacze na rękach też można zaginać, choć faktycznie nie są tak długie jak na dole.
Wynika to z tego, że na kombinezon często jest nakładane coś dodatkowego i z zawiniętymi rękawkami trudniej jest dziecku założyć inne ubranie, bo ręka zaczyna się robić "gruba" i ciężko przechodzi przez kolejny rękaw.
Jeśli jednak ktoś sobie zażyczy to