1. Była teza, że Seba nie ma nic wspólnego z wypadkiem.
2. Potem były działania służb mających to wszystko przyklepać.
3. Zabrakło tylko nacisku politycznego z góry, to znaczy nikt nie zrobi kariery na tym, że Saba będzie niewinny.
4. No i się zesrało. A mogło być tak pięknie, Seba pewnie nawet by został wybrany do Sejmu.
Gadam
@IvanBarazniew: gorzej jak to był pomysł WOTu.
Ale przecież wiemy, że nie mógł być, bo to by świadczyło o tym, że WOT nie jest zajebisty
Z resztą, co ja się produkuję. Jesteś człowiekiem, który gra w gry bez łatek, jeździ samochodem ignorując akcje naprawcze i uważa, że wszystko od początku