Socjalizm pisowsko-unijny?
Chyba nie ma czegoś takiego. W UE w wielu krajach mamy politykę socjaldemokratyczną, tj. wolność mediów i praworządność połączoną z wysokimi podatkami, za którymi idą wysokiej jakości usługi publiczne dla ludności.
W Polsce obecnie mamy rządy PiSu, tj. propagandę, rozmontowywanie bezpieczników praworządności i demokracji połączone z rosnącymi podatkami, za którymi idzie wzrost zadłużenia, wypychanie wydatków poza budżet, dofinansowywanie w konkursach na granty tylko "swoich" oraz pogarszająca się jakość
2. Czy w obecnej sytuacji jest możliwe, aby państwo polskie wsparło rzeczywiste polskie startupy zajmujące się innowacyjnymi rozwiązaniami w zakresie cyfryzacji i technologii informacyjnych?
3. Czy według Pana jest to realne, że uda się zabezpieczyć pieniądze na
Proszę Pana, nie chcę tutaj wchodzić z Panem w pyskówkę na temat ziobrowskiej prokuratury itd., bo wszyscy wiemy o co chodzi.
Prosiłabym, zamiast kontynuować ten wątek, żeby Pan odpisał mi na moje pytania niżej, bo ważniejsze niż jakieś kolejne złodziejstwa są dla mnie losy innowacji i inwestycji w moim kraju, a na razie obserwuję totalną zapaść w tym obszarze. Zapaść, regres, standardy rodem z jakichś autorytarnych państewek albo innych Węgier
1. Kontrole wjechały dopiero po kontroli poselskiej i po tym, jak napisały o tym media, gdyby nie to, to operację wyprowadzania środków przeznaczonych na inwestycje można by nazwać jako "udaną", bo nikt by się nie dowiedział.
https://www.rp.pl/polityka/art38072661-jonski-zostalismy-zaproszeni-przez-nik-ws-naszej-kontroli-w-ncbr
2. Cieszę się, że jest PFR, ale zastanawiam się, czy obecnie jako państwo jesteśmy w stanie jeszcze wypracować sensowny sposób podziału środków, gdzie będą ważne tylko względy merytoryczne? Czy to w ogóle jest
A od kiedy telewizja publiczna ma być dla czegoś "przeciwwagą"?
Zawsze mi się wydawało, że jej etosem powinno być obiektywne relacjonowanie prawdy na możliwie wysokim poziomie realizatorskim a nie zniżanie się do poziomu szczekaczek z innymi poglądami.
Szkoda, że nie widzi Pan różnicy i że upadek etosu mediów publicznych przyjmuje pan jako coś normalnego dlatego, że prywatne stacje takiego etosu nie mają.
Czy są jakieś plany na rozwój tej instytucji?