Zostawili babcię z dwuletnią wnuczką na granicy, a pielgrzymka pojechała dalej
Pani Grażyna i jej wnuczka Krysia wyruszyły na pielgrzymkę do Medjugorja z nadzieją na duchowe przeżycia. Niestety, wyprawa zamieniła się w koszmar, gdy biuro pielgrzymkowe "Totus Tuus" pozostawiło je na granicy Bośni i Hercegowiny bez żadnej pomocy. O zdarzeniu poinformowała "Gazeta Wyborcza".
z- 6
- #
- #
- #
- #
- #
- #