Przychodzi facet z gadającym kotem do łowcy talentów. Gość musi zademonstrować zdolności kota, więc zadaje mu pytanie: - Jak się nazywa drobny węgiel? Kot odpowiada: - Miał!!! Potem facet pyta: - Jaka jest forma czasu przeszłego czasownika "mieć" w trzeciej osobie rodzaju męskiego? Kot znowu odpowiada: - Miał!!! Łowca talentów wyrzuca obu na ulice. Na ulicy kot wstaje, otrzepuje się i mówi: - Może ja, cholera, mówiłem niewyraźnie?
Mirki i Mirabelki, dziś postanowiłem opisać temat, który jest dość istotny w przypadku podróży samolotem - co w wypadku, gdy nasz lot się opóźni / zostanie odwołany? Mały poradnik z mojej strony ( ͡°͜ʖ͡°)
Wyobraź sobie taką scenkę: siedzisz na lotnisku, czekając na samolot powrotny do domu. Jesteś już zmęczony podróżą powrotną, odprawą i całym zamieszaniem organizacyjnym związanym z lotem powrotnym.
@Mesk: Dobry projekt z tymi kłębami, tylko nie pasuje mi ta para wodna z silników zamiast pełnej mocy ciągu, może coś się przepaliło ale blask powinien być do samych dysz wylotowych, sama podstawa bardzo dobrze oddaje to co się dzieje przy starcie, super.
Był sobie facet, niedorajda życiowa - żona go robiła w jajo, dzieci nie lubiły, kiepska praca, 20 lat bez awansu, bez pieniędzy itd,. dla kolegów popychadło. Któregoś razu idzie przez las - patrzy a na drodze siedzi mała żabka i mówi do niego: - Znam Cię. Znam Twoje problemy - wiem , że jesteś dobrym człowiekiem - pomogę Ci. Idź do domu i zobacz jak będziesz żył od dzisiaj. Koleś się popukał
Najsmutniejsze w samochodach z autopilotem będzie jak ktoś umrze w trakcie jazdy i przyjedzie martwy. Na przykład witasz gościa na imprezie, a on przyjeżdża martwy. Albo zamawiasz pizzę i przyjeżdża martwy dostawca pizzy z twoją pizzą.
@WojA: nawet z kredytem możesz być wolny. Wolny człowiek podejmuje decyzje i bierze na barki wszystko co z tym związane. Jeśli żyje normalnie i pracuje, bo musi żyć i jeść i przy okazji spłaca kredyt, to jakie to niewolnictwo? Kredyt byłby niewolą gdyby ktoś pod przymusem nałożył na Ciebie to obciążenie i kazał Ci spłacać.
#suchar #zawszesmieszy Przychodzi tuńczyk do restauracji i mówi do kucharza: - #!$%@?, zabiłeś mi ojca! Kucharz na to: - Przepraszam cię, stary - taka robota... Tuńczyk mówi: - Wyzywam cię na pojedynek szachowy! Jak wygrasz, będziesz mógł mnie usmażyć, ale jak przegrasz - już nigdy nic nie przyrządzisz! Zaczęli grać. Jak to przy szachach - emocje jak na rybach. Jak wiadomo, wszystkie tuńczyki uwielbiają grać w szachy, więc kucharz dostał mata w
Po raz trzeci w tym roku, mojego syna wyrzucili z podstawówki za to, że dał jakiejś dziewczynce w klasie pobawić się swoim penisem. W końcu wziąłem go na rozmowę i zapytałem: - Synu, może praca nauczyciela nie jest dla ciebie?
#pasta 'gdzie pan się widzi za 5 lat' zawsze odpowiadam "jako pański przełożony" a potem tajemniczo się uśmiecham. Gość próbuje coś odpowiedzieć a ja kładę palec na jego ustach, nastaje grobowa cisza. Po chwili wyciągam z kieszeni pendriva i wkładam rekruterowi do ręki - O #!$%@? tu chodzi? - pyta. Ja mówię: odczytaj jego zawartość. Zdążył wszystko pojąć. Z nutką podniecenia i szczyptą żądzy pyta zaskoczony: tam jest jakiś zajebisty kod? A
próbuje to rozszyfrować wszelkimi możliwymi algorytmami, bezskutecznie. W końcu daje za wygraną, jedyne co mu zostało to zmasturbować się pendrivem analnie
Żeli Papą fasamik tonem a selewi Szukametetele pakhawi a sawi Żimemea fe akodemate mła pfu Akode ma e rahtyny nas na Sążyno Rapapadziej Ątre kanante ą prapapasej Safafira raha grega nakanokanaka dej Ohtopa fe asik tamadej otużóra Ewira, ewira maseta syl syl syl Kamadyh tu nu ti mła tła Kanamietar kadawerka Tora Hater mata ga O-ątre amor kala styla kha Arkyrka dyj, Arkyrka di kawaj Prapapasej a tyn tyny Naj naj naj
- Jak się nazywa drobny węgiel?
Kot odpowiada:
- Miał!!!
Potem facet pyta:
- Jaka jest forma czasu przeszłego czasownika "mieć" w trzeciej osobie rodzaju męskiego?
Kot znowu odpowiada:
- Miał!!!
Łowca talentów wyrzuca obu na ulice. Na ulicy kot wstaje, otrzepuje się i mówi:
- Może ja, cholera, mówiłem niewyraźnie?
#suchana #heheszki