Aktywne Wpisy
noipmezc +3
#gry
jakie polecacie gry w kturych mozna wcielić sie w role detektywa?
la noire odpada - sprawdzilem i na nowym sprzecie chodzi jak guwno, a z jakimis fixami psuje misje
jakie polecacie gry w kturych mozna wcielić sie w role detektywa?
la noire odpada - sprawdzilem i na nowym sprzecie chodzi jak guwno, a z jakimis fixami psuje misje
Mirki... potrzebuje wsparcia.
Ale od początku:
Akt I
Wziąłem ślub z kobietą, którą kochałem. Dwa włoskie charaktery, częste kłótnie ale jakoś zawsze to było. Zawsze się pogodziliśmy, chociaż ona lubiła rozdrapywać rany i wyciągać brudy sprzed lat.
Dzień po WSPANIAŁYM weselu mieliśmy w domku wynajętym takie przyjęcie dla najbliższej rodziny. No i tam... w sumie siedziałem z rodziną, piłem piwo, było bardzo miło. Niestety, żonie coś nie pasowało i była taka do mnie trochę oschła, ale olałem bo zawsze o coś chodzi jej (w sensie o pierdołę).
Ale od początku:
Akt I
Wziąłem ślub z kobietą, którą kochałem. Dwa włoskie charaktery, częste kłótnie ale jakoś zawsze to było. Zawsze się pogodziliśmy, chociaż ona lubiła rozdrapywać rany i wyciągać brudy sprzed lat.
Dzień po WSPANIAŁYM weselu mieliśmy w domku wynajętym takie przyjęcie dla najbliższej rodziny. No i tam... w sumie siedziałem z rodziną, piłem piwo, było bardzo miło. Niestety, żonie coś nie pasowało i była taka do mnie trochę oschła, ale olałem bo zawsze o coś chodzi jej (w sensie o pierdołę).
Przychodzi tuńczyk do restauracji i mówi do kucharza:
- #!$%@?, zabiłeś mi ojca!
Kucharz na to:
- Przepraszam cię, stary - taka robota...
Tuńczyk mówi:
- Wyzywam cię na pojedynek szachowy! Jak wygrasz, będziesz mógł mnie usmażyć, ale jak przegrasz - już nigdy nic nie przyrządzisz!
Zaczęli grać. Jak to przy szachach - emocje jak na rybach. Jak wiadomo, wszystkie tuńczyki uwielbiają grać w szachy, więc kucharz dostał mata w kilu posunięciach. Wstał, wyciągnął kosę i wbił ją tuńczykowi w bebechy aż po rękojeść...
- Przecież wygrałem... - stęknął tuńczyk...
- Twój ojciec też wygrał...
Przychodzi tuńczyk do restauracji i mówi do kucharza:
- #!$%@?, zabiłeś mi ojca!
Kucharz na to:
- Przepraszam cię, stary - taka robota...
Tuńczyk mówi:
@KarmelowyJeremiasz: No tak srednio. Nie jest wulgarny, nie żartuje z penisów, nikt nawet nie jest nazwany pedałem.
Przychodzi tuńczyk do restauracji i mówi do kucharza:
- #!$%@?, zabiłeś mi ojca!
Kucharz na to:
- Przepraszam cię, stary - taka robota...
Tuńczyk mówi:
Nic mi nie pomoże....