W weekend byłem w Ustroniu i przez dwa dni łaziłem po górach.
W drugim dniu na koniec wycieczki schodziliśmy z Czantorii - stok narciarski.
Najpierw minęliśmy babeczkę która z plecakiem wyższym od niej szła pod górę.
Ale hitem było dla mnie kiedy w połowie wzgórza zobaczyłem truchtającą babeczkę pod górę która uda miała chyba ze stali.
#bieganie
W drugim dniu na koniec wycieczki schodziliśmy z Czantorii - stok narciarski.
Najpierw minęliśmy babeczkę która z plecakiem wyższym od niej szła pod górę.
Ale hitem było dla mnie kiedy w połowie wzgórza zobaczyłem truchtającą babeczkę pod górę która uda miała chyba ze stali.
#bieganie














#krakow