@PiersKurczaka: To wcale nie tak. Dokonując pomiaru zmieniamy energię układu. Te cząstki inaczej zachowują się w niskich i wysokich energiach. To tak jakby chłop biegał, popchniesz go i mówisz, że ma inny wynik na torze. Kwintesencją w tej kwestii jest to, co definiujemy jako obserwatora. To nie jest tak, że zamykasz i otwierasz oczy i wyniki są różne, zależnie od tego czy patrzyłeś. "Obserwator" to gość który strzela fotonami czy innymi
@PiersKurczaka: Ja te fotony całkowicie rozumiem. Ja też mam tak że normalnie wszystko umiem i mi wychodzi, natomiast kiedy tylko ktoś się patrzy to odrazu przestaje mi wychodzić i nie umiem.....
Oho.. zaczęły się już cudowne uzdrowienia ( ͡°͜ʖ͡°) Jest w tym coś. Pamiętam jak zaraz po śmierci JP2 takiej pani odrosła głowa na ramieniu. Cud bo pierwszej głowy nik jej nie odciął więc nie potrzebowała nowej. Ale JP2 wiedział co robi. Minęło kilka niedzieli i drzwi tramwaju odcięły kobiecie głowę, ta co na szyi wystawała. Od razu miała zapasową więc nawet zdążyła do pracy. Tylko ZUS
@robert5502: dlaczego nikt nie liczy punktów ujemnych? Np gdy ktoś się modli do JP2 i nie wyzdrowiał, albo mu się pogorszyło? Przecież całe mnóstwo ludzi zapewne modliło się do niego o uzdrowienie, a te 2 czy 3 samouzdrowienia to mniej niż błąd statystyczny...
W teorii literatury wyróżniają gatunek - realizm krytyczny. Tym terminem często określana jest na przykład literatura rosyjska XIX wieku. Druga połowa XX wieku przyniosła nam realizm magiczny. Teraz chciałabym przedstawić wam termin - realizm amerykański, wydaje mi się, że opisuje on amerykańską literaturę z początku XXI wieku. W tym miesiącu przeczytałem co najmniej trzy powieści, wszystkie nowe, z 2022 roku, napisany według zasad tego gatunku literatury pięknej.
Dla uzasadniania egzorcyzmów przywołuje się nieistniejące lub sfałszowane badania naukowe. Np. ks. dr Eugeniusz Derdziuk (egzorcysta) podczas Kongresu Rodziny na UKSW w 2013 r. powoływał się w swoim publicznym wystąpieniu na nieistniejące badania amerykańskiej socjolog Mercedes Wilson. Zgodnie z tymi rzekomymi badaniami wśród małżonków po ślubie kościelnym, którzy wspólnie uczestniczą w niedzielnej Mszy św. i wspólnie się modlą, rozwody zdarzają się tylko w jednym na 1429 przypadków, czyli 0,07%. Podobne wyniki zostały
@pkostowski: Cały Kościół Katolicki rozminął się już dawno że swoim powołaniem, a chyba przyjął zasadę, że kłamstwo powtórzone 1000x staje się prawdą. W robocie mam gościa, który jest mocno bogobojny i kościelny, a na pytanie czemu zmuszają cały kraj do życia według ich zasad odpowiada, że tylko Bóg to jedyna właściwa droga, a on nie mógłby stanąć przed Bogiem po śmierci i powiedzieć mu, że nie próbował nawrócić wszystkich xD ale
@pkostowski: jestem niewierzący, ale nie mam wątpliwości, że małżeństwa chodzące do kościoła rzadziej się rozwodzą. Tylko, że imho wynika to z presji otoczenia. Mąż pijak, tłucze żonę co tydzień, ale rozwodu nie będzie, bo co ludzie powiedzą? Stara puściła się z Mokebe? Trudno, wybaczę jej, bo będzie wstyd na całą wieś jak się dowiedzą.
Tropię audiofilskie absurdy już kilka lat, a oni ciągle potrafią mnie zaskoczyć... UHA isoclean zero ohm to audiofilska… rozdzielnica! Skrzynka przychodzi już zmontowana z kompletem bezpieczników Siemens 32A (jakieś 50 zł/szt) i wyłącznikiem kompaktowym Schneider NSX100M (1300 zł). Oprócz bezpieczników producent pakuje tam „obficie pozłacane”miedziane sztaby, odpowiednio grube przewody a całość zamontowana jest na drewnie mpingo w celu „izolacji i tłumienia”. Producent deklaruje, że po zamontowaniu tej skrzynki odkryjesz na nowo zasilanie
@Roszp: Przebicie szczytu głupoty będzie na transformatorze ulicznym czy zatrzyma się dopiero na elektrowni audofilskiej? Swoją droga postawić kawałek elektrowni i sprzedawać z niej prąd audofilski w cenie x10 normalnego to może być interes życia. W razie co pomysł był mój i liczę na 5% z dochodu ( ͡°͜ʖ͡°)
@Roszp: to i tak wszystko o kant dupy potłuc, bez audiofilskiego prądu, a ten by trzeba było wytwarzać samemu, a nie brać z Bełchatowa czy skądś - masakra, Bełchatów, czujesz jak to brzmi. Myślę, że najlepsze by były audiofilskie panele czerpiące energię ze słońca i wiadomo odpowiedni magazyn energii, ale to już grubsza sprawa i chyba nie ogarnę.
@banzi: Nie mówcie też Sommerowi, bo się tępakowi świat zawali. Niedawno był taki dumny kiedy ogłaszał koniec globalnego ocieplenia, kiedy jednego dnia zobaczył dużo śniegu.
@skitarii w tym wątku chwalimy się, że słyszeliśmy o efekcie obserwatora i superpozycji, ale nie zdradzamy, że nasza wiedza o fizyce kwantowej nie wychodzi poza popkulturowego kota Schoredingera, kilka memów i ew. filmik na youtube