[mobutu2]

10. Amerykański realizm.

W teorii literatury wyróżniają gatunek - realizm krytyczny.
Tym terminem często określana jest na przykład literatura rosyjska XIX wieku.
Druga połowa XX wieku przyniosła nam realizm magiczny.
Teraz chciałabym przedstawić wam termin - realizm amerykański,
wydaje mi się, że opisuje on amerykańską literaturę z początku XXI wieku.
W tym miesiącu przeczytałem co najmniej trzy powieści, wszystkie nowe,
z 2022 roku, napisany według zasad tego gatunku literatury pięknej.

Realizm amerykański można określić jako gatunek opisujący rzeczywistość amerykańskiej telewizji, szerzej mówiąc mediów. Nie życie ludzi, ważno to rozróżniać, którzy tworzą telewizję amerykańską, to byłby stary dobry rodzaj realizmu krytycznego, ale raczej życie, tylko takie, jakie jest przedstawione w amerykańskiej telewizji dla zwykłego widza.

Czytając jedną z tych powieści miałem niesamowite wrażenie, że autor nie opowiada mi historii, która wydarzyła się w naszej nawet niech to będzie wyimaginowanej rzeczywistości, ale opowiada mi wydarzenia, które mają miejsce na ekranie w jakimś filmie. Można powiedzieć, że pisarz po prostu pisał scenariusz, ale tak nie jest. Autor pisał zwykłą powieść, nawet nieszczególnie modernistyczną. Ale akcja książki toczy się nie w rzeczywistości, ale w uniwersum rzeczywistości amerykańskiej telewizji.

Nie chodzi o to, że tematy trzech współczesnych amerykańskich pisarzy pokrywają się z tematami, które obecnie są poruszane we współczesnej amerykańskiej produkcji medialnej trochę mniej niż wcale. Oczywiście w dwóch z tych książek byli i bohaterowie z zaburzeniami psychicznymi, a w dwóch innych bohaterowie doświadczyli traumatycznego pierwszego doświadczenia seksualnego z nauczycielem, też strzelanina w szkole również była w fabule, ale to, że aktualne tematy są zbieżne w różnych mediach, nie opisuje amerykańskiego realizmu.

W amerykańskim realizmie nie media czy książki odzwierciedlają rzeczywistość, ale rzeczywistość jest konstruowana w taki sposób, w jaki jest przedstawiana w produkcji telewizyjnej czy filmowej. Oczywiście nie jest to rzeczywistość realna, bo nie żyjemy w magicznym świecie, gdzie wymyślony świat telewizji zamienia się z rzeczywistością. Logika, przyroda i realne konsekwencje pewnych działań nie zmieniają się, one są dokładnie też co i były zawsze, nawet jeśli będą bez żenady ulegać zaginaniu i zboczeniu przez producentów medialnej rzeczywistości.

Ale wciąż ci autorzy współczesnej literatury amerykańskiej upierają się, że opisują współczesną amerykańską rzeczywistość, ale wszystko, co naprawdę robią, to opisywanie rzeczywistości amerykańskiego życia w mediach głównego nurtu.

Amerykański realizm to nic innego jak fan-fiction w uniwersum amerykańskiej produkcji tv, serialowej i filmowej.

Ale rzecz w tym, że dla amerykanów te dwie rzeczywistości, ta, którą widzą w oknie, i ta, którą widzą w okienku gadżetu, dla nich to jest to samo.

Amerykanie to rzadki przypadek narodu, który wierzy telewizji, wciąż mają coś takiego jak "gwiazdy telewizji", ludzi, którym ufają. Te zaufane gwiazdy telewizji mogą być tak przeciwstawne jak Rachel Maddow i Tucker Carlson, ale faktem jest, że dla Amerykanów gwiazdy telewizji są prawdziwymi postaciami. Więcej niż to, Amerykanie wierzą reklamom, bo reklama działa.

Jest proste wytłumaczenie tego, najrzadszego wśród innych narodów zjawiska, amerykanie byli pierwsi i nadal są najlepsi w robieniu telewizji, filmów i reklam. Mają solidną przewagę nad wszystkimi innymi i jak można nie wierzyć w coś, w czym jesteście najlepsi.

Ale przepaść między rzeczywistością a amerykańskim realizmem powiększa się. Mechanika gier nie działa w realnym świecie. Dla ludzi, którzy zostali wychowani w tradycji krytycznego realizmu, ta przepaść jest oczywista, rzuca się w oczy.

Komiczne, a nawet już i nie tak komiczne, skutki, jakie na obecne życie amerykańskie nakładają te rozchodzące się w różne strony rzeczywistości, są wszystkim dobrze znane. Ja tylko wymienię, co to czyni z amerykańskimi książkami. Coraz trudniej jest autorowi realistycznie zakończyć swoją powieść, z tych wydrukowanych w zeszłym roku książkach, jedna kończy się nagle w środku historii, druga kończy się przypadkiem strzelaniny szkolnej, która rozwiązuje wszystkie problemy fabularne i kończy historie bohaterów, przy okazji fajny taki bardzo amerykański sposób na wyjście z kryzysu, a trzecia

#klubksiazkowywykopu #ksiazki #usa #socjologia

P.S. w dwóch z tych książek jest wspomniany ASMR. Aktorki na kanałach youtube amerykańskich czasopism zamiast wywiadu już po prostu robią ASMR. To bardzo smutne. Teraz oficjalnie ASMR jest dla normalsów. To co Amerykanie robią z niszową subkulturą jest dobrze znane.

#asmr