Graficiarze z Niemiec złapani na gorącym uczynku na niszczeniu krakowskiej filh.

Zaatakowali byłego policjanta, który zwrócił im uwagę. Bili go m. in. po głowie po czym dostali tylko mandat, bo prokuratowa nie doszukała się tu przestępstwa. Kiedy minister sprawiedliości zajmie się rozwiązaniem takich codziennych absurdów a nie walką o stołeczki w Sądzie Najwyższym czy Trybunale?
z- 65
- #
- #
- #
- #
















Kiedyś na podrzędnej drodze w DE blisko naszej granicy były roboty drogowe. Wszyscy musieli się zatrzymać na dłuższą chwilę. Okazało się, że 75% aut na blachach DE prowadzili Polacy lub właśnie ludzie polskiego pochodzenia.