W moim mieście do wykonania oznaczeń poziomych (jak na zdjęciu) jednego z chodników użyli farby, która jest śliska jak lodowisko.
@trzynastka: Czyli po prostu farby?
Przecież oznaczenia poziome zawsze są śliskie. Jak jeździsz samochodem (a motocyklem to już nie ma o czym mówić), to chyba zauważyłeś, że pasy dla pieszych to strefa ślizgania się?
Ciężko sobie wyobrazić farbę, która nie będzie miała gorszego tarcia od czystego asfaltu.
@KarmazynowyAstrofizyk: to też słabo, bo w sumie czemu tego zakazywać?
Oczywiście jeżeli jest tak jak piszesz, to dotknie to niewielkiej części społeczeństwa - pasjonatów offroadu i takim tam. No ale czemu zakazywać im wymienić sobie silnik w ich patrolu?