@ciemnienie: ja miałem usuwany w wieku 6 lat (2006 rok to był), z tego co pamiętam to u mnie wszystko bylo okej po zabiegu, ale spałem bardzo długo po narkozie, najdłużej ze wszystkcih dzieciaków na sali xD, obudzilem się, rzygłem krwią i było ok, dwa dni albo na następny dzień wyszedłem ze szpiatala. Powikłań po wycinaniu żadnych nie miałem do dziś.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
W bardzo wielu miejscach tego portalu da się poczytać historie o negatywnym bagażu emocjonalnym odziedziczonym po rodzicach i o tym jak jedna toksyczna matka z drugim ojcem-pijakiem zmarnowały młodym mirkom zycia na całe …życie. A ja? Trzydziesty ósmy rok życia żyję to życie z poczuciem, pojawiając się na tym padole, zmarnowałem zycia moich rodzicieli.

Ojciec studiował medycynę, gdyby nie trzeba mi było zmieniać ciagle pieluch być może pozaliczalby to
#dzieci #tatacontent #dziecko #rodzicielstwo

Cześć,
Czy moglibyście polecić jakąś sensowną serię książek dla 2-latka?.
Czytamy głównie Pucia, mamy wszystkie książki z serii, bardzo podobają się małemu i ja też mam o nich dobre zdanie. Zależy mi na takich książkach gdzie będzie dużo tekstu do czytania.

Przy okazji podpytam jakie bajki możecie polecić? Mały ogląda głównie mashę, ale nie jestem szczególnie zachwycony treścią, wolę jak w bajkach oprócz czystej rozrywki jest też sensowny,
Poszukuję publikacji o negatywnym wpływie tabletu / telefonu na rozwój dziecka 4-6 lat
Moja jeszcze żona bombarduje dziecko grami w których czeka się albo płaci , dziecko się frustruje , jedyne o czym mówi to tablet
Ona twierdzi ze to ma pozytywny wpływ na niego ( debilizm )
Szukam publikacji o zaszytych mechanizmach w takich grach - czyli o ścieżce dopaminowej itp
Czy mógłby ktoś podzielić się czymś takim ?

#rodzice #
@karol-domanski33: grota solna to właśnie idealny biznes nastawiony na zdesperowanego klienta.
Coś jak tężnie solankowe, stawianie baniek, zioła, homeopatia, seanse spirytystyczne i inne cuda na kiju.
Efekt placebo to nie ściema i czasem takie gusła przynoszą efekt. Z drugiej strony szanujmy się trochę.
Moje też chorowały co drugi tydzień, jeszcze przed kowidami. Teraz ja przez dwa miesiące byłem na pół gwizdka, bo ciągle albo gorączka, albo kaszel, albo znowu bóle mięśni.
@Ejber_z_Fyrtla: Albo ETF akumulacyjny na największe światowe indeksy - 1/3 USA, 1/3 Europa, 1/3 Emerging markets

Albo 12 letnie obligacje rodzinne indeksowane inflacją - lepsze oprocentowanie niż rynkowa oferta dla bezdzietnych. https://www.obligacjeskarbowe.pl/oferta-obligacji/obligacje-12-letnie-rod/rod0136/

Ogólnie to przeznaczają 800+ w całości na inwestycje i oszczędności to nic więcej nie musisz robić, każde z nich wkroczy w dorosłe życie z odpowiednikiem dzisiejszych ~250k zależnie od wyników poszczególnych inwestycji. To wystarczy na wkład własny na pierwsze
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hej,

Chciałabym podzielić się pewnym wyznaniem, które bardzo mnie niepokoi i nie wiem, jak sobie poradzić. Moja córka, która ma 14 lat, coraz częściej chodzi po mieście z piwem bezalkoholowym oraz pije cały czas napoje energetyzujące. Dodatkowo, przychodzi w towarzystwie różnych chłopaków, a na głowie nosi trwałą cały czas. Zauważyłam również, że robi sobie dużo zdjęć.

Jestem kompletnie zdezorientowana i nie wiem, co mam z tym zrobić. Oczywiście, martwię
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
To jest ta wisienka na związkowo-rodzicielskim torcie. Dziecko choruje od tygodnia i jestem po kolejnej rwanej nocce. Dziecko zwiało rankiem z łóżka i pobiegło do ojca, który szykował sobie śniadanie w kuchni, zanim wyjdzie do pracy w sobotę, żeby odrobić dzień w którym opiekował się maluchem. Dziecko woła, że jest głodne, chce coś zjeść. Do tego jest w piżamie, która wymaga zmiany po nocy (zgrzało się od choroby). Czekam.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Piszę to do rodziców więc pozwolę sobie otagować #dzieci #rodzcielstwo #tatacontent

Nie będę się rozwodzić, jak ważne jest spędzanie czasu z waszymi dziećmi i wspólne aktywności. Mam nadzieję, że to oczywiste, i cieszę się widząc, że naprawdę to robicie. Już kilka razy mignęły mi na mirko wpisy dumnych ojców, którzy uskuteczniają ze swoimi dziećmi zabawy z dzieciństwa. Wszystko super, ale obserwując zmiany zachodzące w dzieciach i młodzieży w czasie
@mirko_anonim: Jak już masz czas, żeby pisać takie posty, to chociaż byś się pod nimi podpisał. Łatwo jest dawać rady z perspektywy anonima. Ogólnie to się zgadzam, ale jest jedno wielkie ale. Wszystko co opisałeś to zbiór czynników i samo spędzanie czasu z dzieckiem i jakosc spedzania tego czasu imho jest tutaj najmniejszym problemem. Problem jest ogólnie w dzisziejszym świecie i jeżeli w dziecku nie wyzwolisz kreatywnosci nie nauczy sie ono
Co wykopki sądzą o pobraniu krwi pępowinowej i przechowywaniu jej potem?


@MrBeast: niby naciąganie i wyciąganie hajsu... Ale jakby było potrzebne to przypał, że się nie zrobiło...

Jak masz kasę i nie będziesz głodował to bierz.

W PBKM będziesz miał zniżkę na 2gie dziecko.
@MrBeast Uważam że to naciąganie, ale żonę namówili i weszliśmy w to z ostatnim dzieckiem, ostatnia szansa na to była.
Wedługmnie to jest podobne do inwestycji w niszowa kryptowalute. Duża szansa se pieniądze wyrzucone w błoto i bardzo mała że okaże się że to był dobry ruch.
@WielkiNos: Nie, niczego nie powinien. Sprawa rodzenia potomstwa i/lub okazywania sobie uczuć w związku jest sprawą tylko i wyłącznie pomiędzy dwojgiem osób żyjących w tym związku. Jak ktoś czuje potrzebę obdarowania swojego współmałżonka czymkolwiek, kiedykolwiek to niech to robi. Jeżeli coś Ci w Twoim związku przeszkadza TYLKO dlatego, że inni robią coś innego to się #!$%@? w głowę.