Dzisiaj pierwszy raz od nie wiem kiedy kosiłem rodzicom ogród. Rodzicom... Ech, już tylko mamie.
Od kiedy tata przestał wyjeżdżać za granicę kosił sam. Nigdy nie chciał pomocy.
Zwykle koszenie zajmowało mi z 3 godziny. Dzisiaj ogarnąłem w niecałe 2. Chyba ta jego nowa kosiarka faktycznie jest lepsza.
Czułem złość podczas koszenia, nie dlatego że muszę to robić. Koszenie zawsze mnie relaksowało. Czułem złość, dlatego że muszę to robić bo już go nie ma.
slm001 - Dzisiaj pierwszy raz od nie wiem kiedy kosiłem rodzicom ogród. Rodzicom... E...

źródło: 1000021214

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

1 tydzień, 7 dni, ileś tam godzin i ileś tam minut od śmierci mojego taty. Jak patrzę na jego zdjęcie to dalej nie mogę uwierzyć, że już go nie ma. Czy to kiedyś mija? Czy jego zdjęcie zawsze będzie budziło jakiś wewnętrzny sprzeciw? Brak akceptacji, bo za wcześnie, bo tak nagle?
Myślę, że te codzienne wpisy trochę mi pomagają. Dziękuję każdemu z osobna za ciepłe słowa.

Dzisiejsze wspomnienie będzie o braku wspomnień. Jest
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@slm001: czuje zazdrość, a ty możesz czuć się uprzywilejowany. Miałeś ojca ktorego kochałeś i który kochał ciebie. To dla mnie coś niewyobrażalnego. Ja takiego nie miałem nawet przez jeden moment.

Good for you, zapal świeczkę
  • Odpowiedz
  • 1
@thorgoth: nie posiadanie ojca, czy utrata ojca w młodości jest dla mnie czymś zupełnie abstrakcyjnym, niewyobrażalnym.
Rozumiem, że w drugą stronę może to wyglądać podobnie. Że moje rozważania o tym czy lepiej żeby tata był zawsze w domu, czy żeby wyjechał zapewnić kasę są równie abstrakcyjne dla Ciebie.
Tylko je nie mam innych rozważań. Piszę o czymś co znam i to pisanie mi pomaga.

Jest mi mego przykro, że nie
  • Odpowiedz
6 dni minęło od śmierci taty. Do czasu przyjazdu karetki reanimowała go siostra. Później przez 40min oni. Kiedy ja przyjechałem było już po wszystkim.
Dzisiaj był pierwszy "normalny" dzień. Wcześniej było załatwiane dokumentów, pogrzeb, latanie po urzędach.
Dzisiaj nic. Rano procesja, odwiedziny grobu i tyle. Więcej czasu na rozmyślanie.
Wszystkie emocje się we mnie mieszają. Śmiech jak dzieciaki zrobią coś głupiego, smutek jak pomyślę o tacie, złość że go już nie ma.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Weekend dziećmi 4 i 6 lat, ponad 30 tys kroków, tourne po placach zabaw(wybieram takie gdzie są poręcze i drążki lub streetworkouty bo mogę ogarnąć klatę i plecy oraz bicka), sporo nauki jazdy na rowerze dla młodszego 4 latka w decathlon, starsza córka też testowała rowery i hulajnogi, wyrwała się też do rolek.
Oprócz rowerka są inne rzeczy, piłki i różny sprzęt fitness. Nie sądziłem, że to taka zajebista miejscówka dla dzieci, stary
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mają też w żabce zacne lody od WK Dzik, sam je lubię, dzieciom nagadałem że mięśnie od tego rosną a same lody są z dzika i one też będą dzikami, zgadnijcie które lody teraz chcą jeść? ;)


@Pan_Slon: xD
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirky wybieram się jutro z rodzino do zoo w #warszawa a potem chciałbym pójść w jakieś ładne miejsce typu park z dużym placem zabaw i/lub miejscem na piknik. Co byście polecili?

#rodzina #tatacontent #zoo
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 11
65. Powinno to byc wyzej. Nie wrzucaj zdjec swojego dziecka na sociale. I niech Twoja partnerka tez tego nie robi. Po prostu nie.
  • Odpowiedz
Jako że już prawie majówka to wzięło mnie na rodzinne wspomnienia. Na zdjęciu jest mój tatuś Andrzej, 25 lat temu na majóweczce w Bieszczadach () Byłem wtedy małym szkrabem, na wakacje pojechaliśmy Mercedesem S500, który dalej stoi u nas w garażu. Pamiętam, że bardzo dużo spacerowaliśmy wokół Jeziora Solińskiego, a po obiadku leżeliśmy na dzikiej plaży w Polańczyku i tatuś uczył mnie pływać. Te zdjęcie
chalwaklb - Jako że już prawie majówka to wzięło mnie na rodzinne wspomnienia. Na zdj...

źródło: comment_1619769394J7HGj9GE12l4pCDaQcCMnZ,w800

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pytanie do osób mających dzieci w podstawówce. Mój synek (4) zaczyna sam pisać literki. Chcę mu pomóc, ale nie chcę go nauczyć źle. Czy w szkołach nadal uczą tak, jak kiedyś? Jestem z lat 90, więc pisaliśmy z zawijasami i uczyliśmy się dziwnego zapisu literek s p b, których nigdzie się nie używa. Czy nadal tak jest, czy mogę uczyć dziecko pisać normalnie? #rodzicielstwo #tatacontent #dzieci
TinWoodman - Pytanie do osób mających dzieci w podstawówce. Mój synek (4) zaczyna sam...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Od kiedy mam dziecko coraz częściej myślę o emigracji,

Mnie się całkiem dobrze tu i teraz żyje, zarobki mamy ok, praca ok, rata za kredyt mieszkaniowy ok, no niczego mi nie brakuje ale czuję, że życie w tym kraju to życie na wulkanie który wiadomo, że wybuchnie.

Demografia jest katastrofalna i wyprzedza o 30 lat pesymistyczne scenariusze, za 20 lat sytuacja gospodarcza będzie fatalna, a wtedy młody będzie wchodził w dorosłość i szedł
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mamy rodziny w Austrii i Szwecji,

Przechodził ktoś przez to?


@tempyluj: jeśli dasz radę umiejscowić kaszojada jako natywa, to warto poważnie to rozważyć.
Jeśli natomiast przez całe dzieciństwo będzie musiał odpędzać się od rasizmu, to chgw w którą stronę się zradykalizuje jako młody dorosły.
Mimo wszystko warto rozważyć.
  • Odpowiedz
Mama od ponad roku prosiła więc najwyższy czas się tym zająć i wywiercić dziury pod półeczkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mój Ojciec pomimo tego, że jest "złotą rączką" niezbyt mnie nauczył "fachu". Najczęściej kończyło się na tym, że miałem dźwigać podczas roboty. Z synem chcę aby było inaczej. Ma własną zabawkową wkrętarkę, ogląda jak tata wierci, staram się mu tłumaczyć choć ma dopiero 3 latka. Ale już widać,
Klimbert - Mama od ponad roku prosiła więc najwyższy czas się tym zająć i wywiercić d...

źródło: fp

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Klimbert ja też mam taki układ z córką. Teraz ma 5 lat, ale rok temu już ogarniała jak sobie baterie w zabawkach wymieniać i śruby odkręcać, jak klapka jest przykręcona.

Jak coś dłubie, to towarzyszy mi bardzo często.
  • Odpowiedz
@Klimbert mój w zeszłym roku 8 lvl chciał dwa malutkie bardzo proste stoliczki do pokoju, dostał dwie paczki z blatami i nogami do poskładania, wkrętarkę, instruktaż na jednym wkręcie co robić i "baw się dobrze młody". Po jakimś czasie przyszedł napompowany z dumy i oznajmił że skończył. Nawet faktycznie wyszły mu z tego stoliki ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
Ja p------e żeby Gimper musiał nagłaśniać sprawę tego dziecka, co go niby Matka zabrała i tak głośno o tym było bo dziecko krzyczało.
Nikt tego nie mógł wcześniej nagłośnić? I przedstawić wersji drugiej strony.
Ojciec się w----ł przetrzymywaniem dziecka i no niestety, jego wina w 100%

#gimper #dzieci #rodzice #tatacontent
MrBeast - Ja p------e żeby Gimper musiał nagłaśniać sprawę tego dziecka, co go niby M...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MrBeast i wiesz co jest najgorsze? Że pół Internetu zapamięta, że sądy i matka zła, a ojciec dobry. Tego nikt nie zobaczy. Widać nawet po twoim wpisie.
  • Odpowiedz
@MrBeast: gimper tyle piedroli o tym, żeby nie linczować ludzi jak się nie zna sprawy od dwóch stron, a sam pierwszy to kręcenia afery po tiktoku od stronniczego hajzera xDDD
teraz przeprasza, ale wyświetlenia się zgadzają więc whatever, przynajmniej można pokazać prywatne dokumenty i rozmowy, żeby dzieciak miał w szkole równie przeyebane co syn rocka xD
  • Odpowiedz