Witam Nocną!
Powiedzcie mi proszę, dlaczego zwykły szary człowiek nie może pójść do apteki i kupić (nawet za receptą) środków do łagodnego odejścia? Albo dostać w szpitalu śmiertelny zastrzyk pod okiem specjalisty i być potem odebrany przez zakład pogrzebowy? Oczywiście wszystko za godziwą opłatą i po spełnieniu pewnych wymagań.
Jeśli teraz ktoś chce się zabić, ma w zasadzie tylko dwie opcje o wysokiej szansie powodzenia i niskiej kalectwa: tory lub skok
- MikiGRU
- konto usunięte
- Johnnysinspolscyfani
- Jonn
- konto usunięte
- +21 innych
Po przeczytaniu tego (niestety nie mam tu konta i nie umiem cytować, więc wklejam na końcu) posta, naszła mnie wyjątkowo smutna refleksja - niemal wszyscy jesteśmy bydłem.
Od zarania dziejów bogactwo brało się z pracy ludzi, czy to z roli, górnictwa, czy rzemiosła. W interesie tego kto kontrolował % od pracy innych (pańszczyzna, niewolnictwo, podatki, itp) leżało kontrolować jak największą liczbę ludzi. Czyli wszystkie działania które zwiększały liczbę ludzi były wychwalane
Czy zgadzasz się z faktem, że stajemy się zbędni?
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak najbardziej. Przed ludzkością stoją takie problemy społeczne i polityczne, że obecny kryzys migracyjny i covid to przy tym "małe piwo". W ciągu najbliższych 50 lat będą takie przetasowania, że się w pale nie mieści. Nie zazdroszczę tym, którzy dzisiaj się rodzą.