Chciałbym po prostu mieć po co żyć, ja nie mam celów, marzeń, do niczego już nie dążę, więc po co to wszystko. To jak bardzo wybrakowany jestem względem innych mnie dobija, kiedy słyszę normickie historie z życia to czuję przeszywający smutek, że ja nigdy nie przeżyłem choćby promila tego co przeżywa normalny człowiek. #przegryw
@WwaDdl022: Mam podobnie, po prostu jestem przekreślony z góry. Choć nawet były opcje, bo paru znajomych mnie zapraszało do siebie jak miałem te 18-19 lat, ale przez moje sp...nie i brak social skilli i tak nikt już się ze mną nie chce zadawać, bo spierdox tylko ludzi straszy.
Nigdy seksu, nigdy całowania, nigdy macania, nigdy przytulania, nigdy za rękę, staż kołchozowy ponad 3 lata, staż na neecie 7 lat i zbliżający się 30 lvl. Barwny ten mój życiorys. #przegryw
@kizalfon: Jednak brak żadnych doświadczeń czyni mnie mocno wybrakowanym. Ile jest ludzi zaraz przed 30 którzy nigdy nie trzymali kobiety za rękę, pewnie kilkadziesiąt osób w skali Polski
@adwas89: W tym momencie to już droga bez odwrotu, ale z taką mordą jaką mam i tak za wiele bym w kwestii matrymonialnej nie zmienił. W życiu zawodowym sam sobie zrobiłem pod górę i to jest fakt, powinienem zrobić wszystko żeby uniknąć kołchozu, a nie zrobiłem nic.
Czemu wam tak zalezy na posiadaniu dziewczyny i byciem w zwiazku? Moim zdaniem to jest nacisk rodzicow u was i tak pewnie od dziecka bylo, a wy przyjeliscie, ze tak ma byc i koniec i trzeba byc w zwiazku, czasami taka ciocia zacofana do mnie dzwoni i sie pyta czy mam dziewczyne, a rodzice nigdy #przegryw
Ostatnio przeglądałem rozmowy sprzed 10 lat na fb (najświeższa rozmowa jest sprzed 4... btw) i dotarłem do pewnej dziewczyny ze szkoły, z którą prawdopodobnie mogłem wejść w uczuciowe życie. Jak patrzę na to z perspektywy czasu, to jestem pewien, że to była próba zwrócenia mojej uwagi, a niejednoznaczne wypowiedzi i gesty to było to, o czym marzy większość przegrywów. K---a mać. Nie mam wątpliwości, że mogłem wtedy zrobić odpowiedni krok i wskoczyć
Jeśli w życiu spodobasz się choć jednej kobiecie to na pewno spodobasz się kolejnej, ale jeśli przez no powiedzmy 25 lat nie spodobałeś się żadnej to już nigdy się żadnej nie spodobasz. #przegryw
Nie potrafię rozmawiać o głupotach, brakuje tej dynamiczności, a są tacy co potrafią przez godzinę bajerować o byle czym i dzięki temu mają życia towarzyskie, znajomych i dziewczyny. Tego nie da się niestety nauczyć z tym trzeba się urodzić. #przegryw
@RobinSchudl: Próbuję rozmawiać z ludźmi, ale wychodzi to tak żałośnie i niezręcznie, że po każdej próbie człowiek się bardziej zamyka w sobie niż otwiera
Dziękuję za oceny. Średnia wyszła 3/10. Tak jak już pisałem w komentarzach, większość rzeczy próbowałem i to nie działa. Niestety brzydkiemu z mordy zawsze i we wszystkim jest brzydko, a próby poprawy zawsze kończą się niepowodzeniem. Brzydka twarz to wybór między mniej brzydko, a bardziej brzydko, a nie pomiędzy poprawą, a brakiem poprawy. Brzydota to wyrok i męczenie się z brzydkim ryjem. Nawet teraz coś robiłem, bo przefarbowałem ten cienki zarost na
@gnomol: To jest niesamowite, że w lustrze człowiek wygląda normalnie 5/10, a na zdjęciach jak odpad. Jest to dla mnie jeszcze bardziej zdumiewające, że jak popatrzę na inną osobę w lustrze to wygląda ona dla mnie tak samo jak w rzeczywistości.
Stałem się wrogiem numer jeden w moim kołchozie choć nic nie zrobiłem. Na początku było ignorowanie i nie odpowiadanie nawet na "cześć" więc przestałem w ogóle do kogokolwiek podchodzić. Dziś kierownik przekazał mi, że współkołchoźnicy chodzą i gadają, że nie mają zamiaru przebywać ze mną na jednej hali, nie będą ze mną rozmawiać i nie chcą nawet na mnie patrzeć i oznajmił, że "Ja bym w takich warunkach nie pracował" co chyba
@maras_zaraz_go_udusisz: Pewnie tak, ale nikt z tym nic nie zrobi. @zwykly_szarak No da się, pracowałem tak cały czas, ale to przeszkadza innym i kopią pode mną dołki.
@Kremufka2137: Trudności uwierzyć bo nie jesteś brzydkim, małomównym i nieśmiałym gościem, ja tak traktowany jestem praktycznie wszędzie. Nigdy na nikogo nie donoszę, starałem się socjalizować, ale byłem z góry odrzucany, już na samym początku z łaską podawali rękę na przywitanie, a z czasem było gorzej i doszło do tego co jest dzisiaj.
@Kremufka2137: Do mnie ludzie od czasów szkolnych są wrogo nastawieni bez powodu, brzydka morda i nieśmiałość powodują w ludziach nienawiść do mnie. Z higieną nie mam problemu. Najczęściej pozytywnie nastawieni do mnie są ludzie z problemami tacy którzy stracili rodziny i zostali sami, alkoholicy i trzeźwi alkoholicy czy hazardziści z długami, tylko tacy ludzie traktują mnie jak człowieka i z nimi nawet potrafię normalnie rozmawiać bo nie czuję od nich
Kiedyś podobały mi się dwudziestolatki, a teraz bym wolał milfa po czterdziestce. Niestety moje preferencje odnoszą się tylko do zdjęć i filmów w internecie bo w realnym świecie ani jedne ani drugie nie chcą mieć ze mną nic wspólnego. #przegryw
Ehh, chyba koniec mojej kariery w obecnym kołchozie, wrogo nastawieni współpracownicy, wrogo nastawione kierownictwo bo nie robię nadgodzin. Jeden z kierowników mi miesiąc temu mówił, że ludzie przychodzą i gadają na mnie i żebym coś z tym zrobił, a co ja mogę niby zmienić jeśli robię swoje, a z innymi nawet nie rozmawiam. A więc czas szukać nowego kołchozu bo tutaj dni są policzone, jeśli jesteś brzydszy i mniej dynamiczny to co
@Tata_Kasi: To i tak tułaczka z jednego syfu do drugiego, a tutaj już byłem przyzwyczajony. Nie potrafię sobie zjednać ludzi i koniec końców zawsze robią mi pod górę nie mając nawet ku temu powodu. Całe życie zmagam się z tym, że ludzie chcą się mnie pozbyć ze swojego otoczenia i już nie wierzę, że kiedyś znajdę pracę gdzie będzie inaczej.
To jak bardzo wybrakowany jestem względem innych mnie dobija, kiedy słyszę normickie historie z życia to czuję przeszywający smutek, że ja nigdy nie przeżyłem choćby promila tego co przeżywa normalny człowiek.
#przegryw