Mirasy czo ten #rossman to ja nawet nie.

Byłem wczoraj kupić pastę do zębów. Potrzebowałem pasty i kupiłem #blendamed complete. Tylko i wyłącznie. Żadnych innych produktów. Podchodzę do kasy, nabiła na czytnik i mówi: "Polecam pastę Blend-a-med, mamy w promocji". Przez chwilę mnie zamurowało, spoglądam na nią z uśmiechem i nie wierzę. Pani niewzruszona stała dalej.

Miejsce gdzie zwykła, normalna grzeczność staje się wyuczoną, wymuszoną, nachalną kwestią. Podchodzę do kasy i już
Pobierz
źródło: comment_OvcqD9ILH5rF5jLwNoWI32Qa7iMlLffW.jpg
@progreso: Teraz już prawie wszędzie szefostwo nakazuje pracownikom coś tam polecać. W Jysk na przykład jest nawet karteczka informująca klientów, że jeżeli sprzedawca nie poleci produktu X to klient ma prawo domagać się otrzymania wystawionego obok towaru Y za 1 grosz.

A o tym co się #!$%@? na stacjach benzynowych to już nawet nie ma co mówić. Zanim skasujesz na paliwo to zaproponują Ci wszystko.

Dowiedziałem się też, że coraz więcej
#coolstory #torekfetorek #psy

Zajmowalam sie hodowla psow, pracowalam z ogromna iloscia roznych ras - od malutkich pinczerow po mastify.

Zawsze ale to zawsze mialam alergie na ludzi ktorzy nie traktuja psa jak psa.

Na osiedlu byla pewna Pani - miała sobie yorka. York ten był chyba stworzony z krwi Chrystusa oraz z łez Katarzyny Figury - był tak boski ze jego łapki prawie wcale nie dotykały ziemi - całe życie na rączkach
@sir_grzech: jasne moze sie zdarzyc ze pies zostanie zaatakowany, ale separowanie psa od innych to jak trzymanie go zamknietego w klatce. Socjalizacja jest bardzo wazna i jesli ktoa tego nie rozumie to niech chomika kupi

Moj pies zostal kiedys zaatakowany przez bernardyna kolezanki i co? I sie chlopaki pogodzili potem. A gdybym go zabrala zaczela panikowac i piescic to pies by sie do teraz bal wiekszych zwierzakow. Jak ktos na ciebie
#sadstory #truestory trochę jak #pasta albo #coolstory #spamujetagami

Kilka minut po godz. 22 obudził go dzwonek do drzwi. Po ich drugiej stronie stał policjant w białej czapce drogówki. Zapytał, czy jest właścicielem opla corsy o numerach takich i takich. Mirek mieszka na parterze bloku, do parkingu z mieszkania ma 30 metrów.

Mirek ma nowy model corsy, z klimatyzacją i wszystkimi bajerami. Struchlał, że ktoś mu auto uszkodził. Kiedy wybiegł na parking, uspokoił
No to po pożegnaniu. Od rana humor miałem wisielczy. Przytachałem ze sobą do pracy dwa ogromne ciasta na poczęstunek. Z każdą kolejną sprawą czułem że nieubłaganie kończy się moja przygoda w rodzinnym. ~170 wokand w ciągu 1,5 roku (bez 6 dni). Jest mi w #!$%@? źle bo nie spodziewałem się, że człowiek przez tak w sumie krótki czas może się przywiązać.

Nie spodziewałem się aż tak miłego gestu ze strony koleżanek, kolegów
Wiecie co się właśnie stało? Dzwoniła do mnie mama @SamiecAlfa, okazało się, że chłopak popełnił samobójstwo. Powiesił się, zostawił list pożegnalny, w którym napisał, że nie może znieść szykanowania go w internecie. Brawo! Mam nadzieję, że odpowiednie kroki zostaną podjęte, zostało już złożone zawiadomienie prokuratury. Czemu nie możecie normalnie pisać, komentować, rozmawiać tylko musicie szykanować najsłabszych? Nawet sobie nie wyobrażacie co ten chłopiec przeżywał - nie miał żadnych znajomych, był autystykiem
Gdybym był komarem, byłbym naj przezajebistrzym komarem na świecie. Chował bym się pod stołami/krzesłami, za szafą, byłbym szybki jak #gownoburza . Polował tylko i wyłącznie w #nocnazmiana i gryzł tych oszołomów których nigdy nic #!$%@? nie gryzie, najlepiej między oczami z podwójną ilością swędzącego jadu...

Właśnie mi tu takich #!$%@? over500 lata.... ;(

#komary ##!$%@? #sadstory
#gorzkiezale #rozowepaski #pomocy #truestory #sadstory

Miiiirkiii, pomóżcie, bo sobie nie radzę.

Pare miesięcy temu miałem jeszcze dziewczyne, ale niestety na krzywy ryj wbił się do naszego związku mój przyjaciel, do tego stopnia, że wygadał mojej dziewczynie coś o mnie czego nigdy nie mógł. A ona mi o tym nie powiedziała, domyśliłem się po pewnym czasie, mieliśmy coraz gorszy kontakt i czułem, że ona odchodzi powoli do niego, sama zaczęła mówić mu rzeczy
Pobierz
źródło: comment_1wW65yosPG871wdOSoLLyfPNfscpoCFp.jpg
Dziękuje wam za rady! Podjąłem decyzję, zrywamy kontakt. Uświadomiłem ją i się pożegnaliśmy. Już teraz wiem, że będę toczył walkę z samym sobą przez najbliższe miesiące jak nie lata, żeby do niej nie napisać, jak nie wytrzymam to trudno, napiszę po to aby znowu nie pisać dłużej i dłużej. Wyjeżdżam pod koniec tego miesiąca z kraju, nie wiem czy dam radę, czy wytrzymam presję samotnego życia, ale mam nadzieje, że z czasem
Weźcie mnie zmotywujcie mirki :< Od jakiegoś czasu często spotykam na przystanku pewną młodą damę. Dla wielu to będzie średniak ale dla mnie 10/10. Drobna, w okularach z miłą buźką. Pewnie wiecie do czego zmierzam. Niestety jest mały problem. Od zawsze byłem bardzo nieśmiały i tak mi zostało (może już nie taki burak żeby wstydzić się pani w sklepie ale dalej ciężko się przełamać). Niby już z nią gadałem ale dalej jakoś
Mirasy, jakie mi się #sadstory przypomniało. W czasach liceum chodziłem do klasy z pewną dziewczyną, takie 7.5/10 z wyglądu + miała coś uroczego w sobie, no i miała chłopaka, całkiem w porządku gościa. Byliśmy z tej samej okolicy, więc często rozmawialiśmy jadąc busem do szkoły.

Pewnego razu nasza rozmowa zeszła na temat jej chłopaka. Zaczęła mi opowiadać o swoim związku, o tym jak bardzo im się układa, jaka ona zakochana w nim
@luzny_bogdan:

"Dziewczyny słuchajcie , jaka historia mi się przypomniała. W czasach liceum chodziłam do klasy z pewnym chłopakiem, takie 7.5/10 z ciała + miał coś uroczego w sobie, no i miał dziewczynę, całkiem w porządku była. Mieszkaliśmy w tej samej okolicy, więc często rozmawialiśmy jadąc busem do szkoły.

Pewnego razu nasza rozmowa zeszła na temat jego dziewczyny. Zaczął mi opowiadać o swoim związku, o tym jak bardzo im się układa, jaki
Nawiązując do mojego ostatniego wpisu z cyklu #gorzkiezale

Dorzucę nowinkę i zawołam od razu @niesmialy @cansio i @The_Starfish bo być może się zainteresują (jeśli nie, to dajcie #czarnolisto za wołanie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Otóż, jak wspomniałem w załączonym wpisie, we wtorek miałem z mój #rozowypasek poważną rozmowę po kłótni. I tak w dużym skrócie pisząc miałem się do niej nie odzywać, bo ma mnie dość, irytuje ją
A jako, że żyję w pewnego rodzaju obsesji (tak, to chore), postanowiłem sprawdzić jak to jest.


@kartofel_mocy: Kobiety tego NIENAWIDZĄ. Z resztą nikt nie lubi być kontrolowany.

bajeczka z tą wizytą kolegi


@kartofel_mocy: Jak by to uwierzyła po tym co przeszliście, to dałaby o sobie złe świadectwo.

bywam mściwy


@kartofel_mocy: Ja też bywałem, potem dawałem szanse, potem znów zemsta i tak w kółko. To nie rozwiązanie.

I teraz biję
Słuchajcie mirki. Ogólnie krąży fama, że sędziowie to są buraki co wyżej srają niż dupy mają, nawet w stosunku do swoich współpracowników.

Jednak dzisiaj przekonałem się, że jest całkiem inaczej. Jak wczoraj napisałem - przenoszą mnie z wydziału rodzinnego do wydziału karnego. Mój sędzia jak się o tym dowiedział od razu poszedł rozmawiać z kierownictwem a dlaczego, a czemu, a po co, a dla kogo. Oczywiście zdziałać się nic nie udało. Inni
Pobierz
źródło: comment_MjEOLtmred14KDTU29DCCy6PtXBK0aJM.jpg
No nie uwierzycie co się wczoraj #!$%@?ło. #coolstory dla mnie a #sadstory dla jakiegoś typa. Byłem z kolegą wczoraj na kielichu- miał doła, laska go rzuciła. I tak pijemy na spokojnie aż wchodzi dwóch kolesi, jeden w wieku 23-26lat drugi ciężko określić. Ten pierwszy postawił wszystkim kolejkę- chwalił się, że wziął 2000zł na #!$%@?, wiadomo kozak i bogacz.

Najlepsze było jak koleś się nawalił i postanowił już iść. Akurat też wychodziliśmy i