Dzisiaj przypomniały mi się dwie sytuacje z ostatnich lat.
1. Kilka miesięcy temu spałem sobie w ciepły jesienny wieczór przy otwartym oknie i nagle odzyskałem świadomość i zdałem sobie sprawę, że gdzieś blisko mnie toczy się rozmowa. Okazało się, że rozmowa toczy się na pustej ulicy, za oknem kilka pięter niżej. Akustyka ciasnej, miejskiej zabudowy sprawiła, że u mnie w łóżku było ją słychać doskonale, ale żeby mieć jeszcze wizualny ogląd sytuacji
1. Kilka miesięcy temu spałem sobie w ciepły jesienny wieczór przy otwartym oknie i nagle odzyskałem świadomość i zdałem sobie sprawę, że gdzieś blisko mnie toczy się rozmowa. Okazało się, że rozmowa toczy się na pustej ulicy, za oknem kilka pięter niżej. Akustyka ciasnej, miejskiej zabudowy sprawiła, że u mnie w łóżku było ją słychać doskonale, ale żeby mieć jeszcze wizualny ogląd sytuacji
Dlaczego wykop ostatnio stał się tak bardzo toksyczny wobec kobiet? Do niedawna wystarczyło mieć tag przegryw na czarnej liście i omijały mnie mizoginistyczne wpisy, ale teraz nawet w gorących na pierwszej stronie większość wpisów jest na jedno kopyto "mężczyźni dobrzy, kobiety złe". Kobiety tylko szukają beciaka i go zdradzają z Chadem, a mężczyźni są dobrzy i tylko usługują kobietom.
Moje życie tego nie potwierdza. Moje koleżanki też nie są tymi złymi
@AnonimoweMirkoWyznania: Bo kobiety są toksyczne wobec większości mężczyzn tutaj. Zagadasz do takiej w klubie lub na ulicy to powie ci, żebyś #!$%@?ł. Zagadasz w internecie to dostaniesz bana, a w najlepszym wypadku ciszę. Zbudujesz wreszcie jakąś relację to ona zerwie z tobą z dnia na dzień przez SMS, ożenisz się to zdradzi cię, rozwiedzie i okradnie z majątku i dzieci. To
Komentarz usunięty przez moderatora