Hej :) Jakie miejsca polecacie na randkę w Krakowie? Oboje koło 23 lat, znamy się dość dobrze. Celujemy w "młodzieńcze" klimaty - powygłupianie się, patrzenie na gwiazdy, oglądanie bajek, przechadzka wzdłuż Wisły, karmienie gołębi i oczywiście żarcie pizzy w opór (ʘʘ) Z drugiej strony chciałbym zakończyć spotkanie dojrzalej i zaskoczyć ją zajebistą kolacją w klimatycznej restauracji, jakieś świece przy Wiśle i te sprawy.

#krakow #randki
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co z tym #krakow nie tak, że różowe tu są jakieś dziwne i ciężej poznać względem innych miast? Ogólnie widzę, że często piszą o Krakowie, że niemili ludzie, chamy. Sam jestem stąd i w innych większych miastach mam jakieś tam powodzenie na #tinder a na żywo ludzie są milsi niż w Krakowie. Też macie takie spostrzeżenia? Nie mówię o byciu chadem bo wtedy masz wszędzie powodzenie tylko ogólnie. W Krakowie jest dużo przyjezdnych z Małopolski i okolic. Za dużo tych "góralek" z ciężkim wrednym charakterem z nowosądeckiego i okolic? albo Podkarpacia? które wyrwały się ze swoich wsi i w Krakowie mają dostęp do wielkiego miasta i turystów z zachodu więc może to połączenie małomiasteczkowych różowych które nie mają nic do zaoferowania ale w dużym mieście mogą wszystko? Tylko ta zasada nie sprawdza się w innych miastach i tam jakby łatwiej nawiązać normalną relacje bez spiny i księżniczkowania (nie jest lekko ale łatwiej niż w krk).

#przegryw #podrywajzwykopem #zwiazki #relacje #redpill #blackpill #tfwnogf #badoo #rozowepaski #malopolska #randki

mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co z tym #krakow nie tak, że różowe tu są jak...

źródło: 68a4f33b01f3caee830be8b64fc01b1524637fb25a30b33cb095de0d41396a32

Pobierz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): OP zapewne ma na myśli całą masę lampucer, które na pytanie „skąd jesteś?” odpowiadają: „z Krakowa”, a tak naprawdę są zwykłymi wieśniarami z podkrakowskich Proszowic, Gdowa, Kocmyrzowa, Niepołomic etc. Trudno wyobrazić sobie gorszy mental niż ten prezentowany przez chamstwo z wyżej wymienionych miejscowości. Kto miał z nimi do czynienia, doskonale wie, co mam na myśli.

  • Odpowiedz
Czołem Mirki i Mirabelki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak się zastanawiamy... jesteśmy nową apką mobilną na rynku i tak sobie wymyśliliśmy, że chcemy połączyć sport z randkowaniem. To znaczy chcemy kojarzyć ze sobą ludzi uprawiających sport i umożliwić im umawianie się na wspólne trenowanie i być może coś więcej ( ʖ̯)

No i się zastanawiamy, pobralibyście taką apkę? Korzystalibyście?

P.S. Za jakiś
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co się stało z aplikacjami randkowymi?! Jeszcze 2014-2018 to był czas gdzie dało radę się spotkać raz na jakiś czas z laskami 6/10, rzadko 7/10 a trochę grubsze panny potrafiły nawet przyjechać 50km ze swojej miejscowości żeby napić się piwa. Największym problemem wtedy było dla mnie, że nie było drugiego spotkania (najczęściej kończyło się na 1 i tyle). Od mniej więcej momentu pandemii 2019-do teraz mam może z 1-3 spotkania na rok?! Nawet problem jest żeby znaleźć jakąś do popisania bo żadna nie odpisuje. Nawet samotne matki i grube nie reagują na żadne wiadomości lub nawet nie odwzajemniają lajków. Z tego wszystkiego zniżyłem swoje "wymagania" do mininmum a i tak NIE MA NAWET Z KIM PISAĆ a co dopiero jakieś spotkanie.

#tinder #badoo #sympatia #randki #facebookrandki #facebookdating #zaadoptujfaceta #fotka #zwiazki #relacje #podrywajzwykopem #przegryw #tfwnogf #blackpill #redpill #samotnosc #milosc #stulejacontent #hipergamia

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Gdzie teraz znaleźć długoterminowa partnerkę?
Niby wychodzę na tę randki z tindera/Badoo, dziewczyny chyba zainteresowane bo po spotkaniach pytają czy dotarłem do mieszkania etc. ale większość z nich raczej nie szuka niczego przyszłościowego, ot casual spotkania. Zależy mi na dziewczynie która już chce jakiejś stabilizacji, chciałaby w przyszłości mieć rodziny, dzieci
Nie wiem sam już, jakieś katolickie portale randkowe chyba zostały echhhh

#tinder #przegryw #badoo #randki
To strasznie powalone, ale strasznie odpychające u kobiet jest, kiedy miesza się u nich zainteresowanie z pasywnością. Czyli taka dziewczyna, która czeka aż ty wykonasz pierwszy ruch, a potem gołym okiem widać, jaka jest zachwycona i oczarowana. Chłop to lubi jak baba pokazuje zainteresowanie, ale stopniowo i zachowuje przy tym dużą pewność siebie i poczucie własnej wartości.

Poznałem w weekend na wyjściu ze znajomymi taką dziewczynę. Ładna, urocza, miła, no ale problem
@Kopyto96: Mam dokładnie to samo ale z facetami i radzę nie obniżać pod tym względem poprzeczki, nie przymykać oczu na ten mankament bo się zamęczysz. To nie jest mała i nieistotna różnica.
Temperament, zasób pasji, wiedzy, poczucie humoru i podobny poziom ekstrawertyzmu jest istotniejszą rzeczą niż jakieś farmazony wyświechtane typu: żeby była miła, żeby był dobry itp. W ogóle to jest kluczowe przy wyborze osoby do spędzania czasu.

Musi minąć
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@CH3j: Nie wiem, przejrzałem wpisy i nie znalazłem, a wczoraj o tym czytałem i zastanawiam się jak ten wątek się potoczył
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Witam, mam problem z Tinderem. Chcialem miec nowy start w serwisie wiec usunalem moje dawne konto, zainstalowalem aplikacje na nowo i ustawilem profil, kupilem golda z Kinguina.

Niestety nie zauwazylem ze podczass zakladania konta bylem caly czas polaczony z VPN (w telefonie automatycznie mam ustawiony NordVPN). Teraz dzien po zalozeniu konta nie mam praktycznie lajkow (4) a ich jakosc to srednie 2/10 (wieloryby...). Czy dostalem shadowban za zakladanie konta z VPN, i czy ta blokada z czasem zostanie sciagnieta?

Ceny widze w innej walucie, zakladka Explore zawiera tylko 4 okienka (wszystko laduje sie normalnie a potem w ulamku sekundy wyswietlaja sie tylko 4 okienka). Nigdy wczesniej nie mialem problemow z Tinderem. Konto ma dzien.
znajdzie Cie w tak duzej bazie danych


@razdwatrzy55: tinder ma ~75mln użytkowników a można to znacznie ograniczyć chociażby na podstawie lokalizacji więc jak na standardy współczesnego przetwarzania danych to malutko, To, że Ty nie dostawałeś od razu bana nie znaczy, że tinder nie wiedział, że Ty to Ty, może nie #!$%@?łeś jeszcze wystarczająco mocno, im też nie jest na rękę zupełna utrata zbanowanych osób więc dają im kilka szans. Jak
  • Odpowiedz
Zbanowali mnie na #tinder, już odbanowali, ale w międzyczasie zdążyłem znaleźć duuużo lepszą alternatywę. ( ͡ ͜ʖ ͡)



Nie powiem, bo miejsce trzyma poziom, a jaki jest poziom wypoku, każdy widzi. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#zwiazki #randki
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ja to was nie czaje.. narzekacie na te polki ale w dobie globalizacji i tanich lotów dalej ograniczacie się do kobiet z własnego kraju. Oczywiście to się powoli zmienia, bo w takich wojewódzkich chodząc raz na jakiś czas do knajpy na mieście widzę pary Polak + Azjatka itp. (pomijając, że mam znajomych który spikneli się z Ukrainkami) ale nadal jest to mały odsetek i bardziej popularne są polka + obcokrajowiec. Zresztą wszędzie poza Polską widzę mieszanie się par od strony mężczyzn i nie ma nic w tym nic nadzwyczajnego a u nas jednak każdy nowoczesny ale jeśli chodzi o randkowanie to januszowe podejście, że nasze to najlepsze a co dopiero jakaś Afroamerykanka.

- Tanie loty po EU, więc można jeździć po krajach, zwiedzać, poznawać i tak kogoś poznać na stałe. Przecież w dobie pracy zdalnej, otwartego rynku pracy, mobilności takie związki to norma (zresztą kobiety tak robią, często jeżdżą na wakacje to potem są pary mieszane i sobie przywożą do Polski)
- masa turystek przyjeżdża do Polski, zazwyczaj odwiedzają te same miejsca, chodzą po tych samych knajpach, czasem szukają kogoś lokalnie do oprowadzania, itd.
- nawet z domu nie trzeba wychodzić i sobie online szukać z drugiego końca świata, robić kontakty nawet nie koniecznie pod randkowanie ale utrzymywać kontakt. Zresztą apki randkowe chyba nadal pozwalają na zmianę lokalizacji
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ja to was nie czaje.. narzekacie na te polki ...

źródło: YNNY2PuHc

Pobierz
Idę jesienią na wesele do przyjaciela od dziecka. Problem jest taki, że na razie nie mam partnerki, a 80 % gości to będzie rodzina (ziomek jest mega konserwą, w sensie stylu życia, bo apolityczny). Nie będzie się z kim bawić za bardzo xD Pierwszy raz taka sytuacja w życiu, bo byłem lata w związku. Straszna lipa, bo chciałbym się napić wódeczki i potańczyć, a najlepsze jest to, że poza parą młodą to
  • 1
Branie na taki event dsiewczyny z którą widzisz potencjalnie związek może być obciążające psychicznie i zamiast się dobrze bawić, skupisz się na tym, żeby nie spieprzyć tej relacji.


@diarrhoea: Już raz się trochę spieprzyło, bo ustaliliśmy, że relacje buduje się powoli, a potem na imprezie były dzikie densy, w ślinę i inne tego typu rzeczy, a ja też od razu potem miałem parcie na jakieś wspólne rzeczy no i tak
  • Odpowiedz
@Kopyto96
Emocje po rozstaniu są różne. Jak chcesz się dobrze bawić i za mocno nie przejmować niczym, to lepiej chyba iść samemu. Nawet jak to oznacza, że Ci przepadnie parę wolnych piosenek :)
  • Odpowiedz
Kurła, ale mnie to przeraża, że w tym roku kończę 28 lat i większość moich rówieśniczek to dzieciate xD A ja niedawno wieloletni związek zakończyłem i jestem singlem, co jest dla mnie obcą sytuacją.

Dobrze, że chłop może być kilka lat starszy od laski, bo ja to dalej jestem jak małolat. Mam dużo chęci i energii, jestem spontaniczny, nie jestem poważnym zgredem (tylko zawodowo). Dla mnie #randki to mogą wyglądać tak samo jak 10 lat temu i na takie się niedawno umawiałem po rozstaniu. A rówieśniczki to już by miały jakieś wymagania typu kolacja z winem przy świecach i najlepiej od razu do łóżka jak będzie fajnie (a ja nie lubię się spieszyć i nie chcę dymać byle czego), a potem byle na dzieciaka złapać. Wiem, bo znam takie przypadki. Dla baby 27-28 lat to już over praktycznie i trzeba łapać co wpadnie w oko. Czysty pragmatyzm. Mówię tu o mojej okolicy - mieszkam w ok 90 tysięcznym i jeszcze cztery 30-40 tysięczne w promieniu 30km.

Teraz tak myślę, że 23-25 latki to optymalnie. W życiu nie chciałbym się umówić z 27-29 letnią laską. Chyba, że miałaby podobną historię co ja. W przeciwnym razie red flag jest jasny = służyła za balon do dmuchania przez lata lub coś z nią nie tak i nikt z nią nie wytrzymał.

Mój
@kosmita: xDDD na wykopie stabilnie, prawiczkowe-przegrywy w wieku 25+ lat chcieliby zadawać się z nastolatkami z liceum.

Napiszcie wprost, że się boicie związku z doświadczoną i starszą kobietą, bo sami nie macie doświadczenia i myślicie, że będziecie oceniani
  • Odpowiedz
Teraz tak myślę, że 23-25 latki to optymalnie. W życiu nie chciałbym się umówić z 27-29 letnią laską. Chyba, że miałaby podobną historię co ja. W przeciwnym razie red flag jest jasny = służyła za balon do dmuchania przez lata lub coś z nią nie tak i nikt z nią nie wytrzymał.


@Kopyto96: Przepraszam, ale jednym red flagiem tutaj to jest co najwyżej pisanie takich głupot oderwanych od rzeczywistości, ktoś
  • Odpowiedz
  • 19
@Linnior88 odwieczna beka z wielorybów, kiedyś uprawiałem seks z taką i w sumie i tak nie było tragicznie, ale jednak. Seks z grubą jest jak jazda na motorynce, wszystko fajnie dopóki nie zobaczą cię koledzy.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Znamy się 1.5 miesiąca. Spotkaliśmy się kilka razy, mamy za sobą wspólny wyjazd. Jesteśmy po 30tce,ja mam duży bagaż, który niestety oddziałuje na moją przyszłość. Ona szuka kandydata na męża i ojca.

Mimo świadomości ograniczeń, jest między nami chemia i emocje, które czasami mnie obezwladniaja.

Znając swoje ograniczenia, przeszliśmy na relacje "przyjacielska", ale ja mam wrażenie, że obie strony udają, że "pistolet nie jest nabity". Bliskość fizyczna pozostała niezmienna i motywacja do kontaktu. Seksu jeszcze nie było, ale wszystko co przed nim - w dużej ilości. Seks to kwestia impulsu w kolejnych zbliżeniach (każde kolejne jest intensywniejsze). Ale to nie jest cel.
@razdwatrzy55: To są ustawione filmy, prawie każdy w środowisku fitness go kojarzy. Żadna z tych młodych dupeczek nie poleciałaby na pakistańca (tak wygląda) mówiącego łamanym angielskim i sprzątającego pot na siłowni
  • Odpowiedz
@l--RAD--l: Może większość nie zauważy tego zwłaszcza na pierwszy rzut oka, ale Matylda napisała coś bardzo prawdziwego. Mianowicie, że szkoda ''nam z chłopakiem'' pieniędzy na jedzenie na mieście te wszystkie typiary od kolacji są takie chętne na chodzenie do miejsc takich bo zwyczajnie za to nie płacą. Jakby miały zapłacić po kilkaset złotych za ta kogoś obcego tak naprawdę razy kilka w miesiącu to by się bardzo szybko skończyło
  • Odpowiedz
@l--RAD--l: kiedys Mes o tym nawinął
"Zimny kamień mi kojarzy się ze schadzką
Nie zabierałem dup do kina klubów a skąd
Umiałem sobie to wyśnić
Spacerowałem z nimi po mieście
Czekałem aż
  • Odpowiedz
Powie mi ktoś dlaczego mirabeki som takie grube i obślizgłe? XDDD Serio to jest dla mnie jakiś fenomen, zazwyczaj jest jakiś przekrój społeczeństwa na takim portalu jak wyczop i są rózni, niscy, wysocy, ładni, brzydcy ludzie a tutaj nie XD

Tutaj jak siedzi jakaś typiarka to jest ulana i obrzydliwa.

Jest jakaś rekrutacja na wyyczop i to jest jedno z wymagan dla #rozowepaski czy o co chodzi?

#przegryw