Nie słuchajcie tych, którzy mówią, że praca w HRze jest dla osób lubiących kontakt z ludźmi, relacje interpersonalne, itp. Właściwie to im dłużej robię to co robię to się utwierdzam w przekonaniu, że to robota dla socjopatów.

Codziennie odrzuca się kandydatów do pracy (na jednego zatrudnionego przypada kilkunastu, czasem kilkudziesięciu odrzuconych), zwalnia się ludzi (ok, ja akurat tego nie robię - jeszcze ( ͡° ͜ʖ ͡°)), nawet cholerne
Ben Brode (Blizzard) o tym jak dostać pracę w gamedevie.

http://bbrode.svbtle.com/how-to-get-a-job-in-games
Tip #1: Play video games.
THANKS CORPORAL OBVIOUS. But seriously, play a lot of them. Be up-to-date, but also play the classics. Play Plants vs Zombies. Play Chrono Trigger. Play Frog Fractions. But above all, play games made by the company you want to work for. Hiring teams often ask what games you’re playing right now. What are your all-time-favorites? They’re
źródło: comment_ZJy3GEUAdC1rmBJQcnbpLAFEgJN0mvgz.jpg
Właśnie stoczyłem 10minutową gehennę przez telefon z jakimś botem chyba, bo rekruterem tego nie nazwę.
Gość przez 10 minut nie chciał udzielić mi informacji, ile można zarobić u jego klienta.

Pytam o stawki: "Takie informacje mogę udzielić tylko na spotkaniu"
Pytam o godziny pracy: to samo.
Pytam o widełki, albo ile przeciętnie chociaż tam zarabiają ludzie: to samo.

Czy podstawowa wiedza na temat stanowiska tj. stawka, godziny pracy, zakres obowiązków oraz forma
@rbielawski: @mroz3: powiedziałem, że skoro to takie tajemnice, to raczej stawka mnie nie zadowoli, bo nie mają się czym pochwalić, tylko ściągają desperatów i tacy pewnie to wezmą, bo czas też kosztuje na takie #!$%@?.

No szukam jeszcze raz szukam, bo mi brakuje trochę funduszy do własnej firmy (głównie na marketing lol), niby są dotacje, ale ciekawe ile się na to czeka. Nigdy nie brałem publicznej kasy, więc się nie
Jak kiedyś robiłem #ama jako rekruter to najbardziej burzliwa dyskusja rozgorzała pod pytaniem: "Dlaczego nie podajecie wynagrodzeń w ogłoszeniach?".

Może to kogoś interesuje, więc pokrótce napiszę czemu w Polsce zwykle się nie podaje tzw. "widełek":

1. Bo prawie nigdzie na świecie się tego nie robi. Oczywiście wykopowi eksperci powiedzą, że jesteśmy zaściankiem i to tylko u nas, ale prawda jest taka, że tylko kraje anglosaskie (nie wszystkie na dodatek) mają w zwyczaju
mirki
jest praca w #krakow

natknąłem się na ogłoszenie na forum miasteczka studenckiego #agh #msagh

jestem ciekaw ile osób odpowie na coś takiego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

12 tygodni pracy za darmo, a prawdę powiedziawszy niczego konkretnego się tam nie nauczysz

będąc ogarniętym, śmieszkiem, potrafiącym rozmawiać z ludźmi (a tego właśnie chcą w tym ogłoszeniu) jesteś w stanie znaleźć sobie normalną, całkiem niezłą pracę na wakacje w dużym
źródło: comment_Mzz0GgcAVjYQiCTJ07VHskBCGnxZr7Vr.jpg
#hr #rekrutacja #it

Jezu annały z jakimi ja dziś haerowcami gadałem to ja nawet nie xD
Z racji tego że mam dzień wolny na pozałatwianie swoich spraw urzędowych umówiłem się dziś na telefon bo co ma mi się w urzędach nudzić.

Typ 1:

- Cześć Łukasz, tutaj Krzysiek z firmy x.
- No siema.

Szybko myślę co tam u nich robiłem że się spieprzyło że dzwoni, tęga rozkmina

- Wiesz bo znalazłem
JAKIE NAGRODY SOBIE DAWAĆ / JAK SIĘ MOTYWOWAĆ
Chodzi mi o to że jak chciałbym coś zrobić to mógłbym sobie dawać nagrodę za zrobienie tego albo też za checkpointy zrobione. Albo też ustalić że za każde zarobione pieniądze mogę wydać 10% na X.

Tylko pytanie, co mogłoby być taką nagrodą i checkpointem? Co można fajnego zrobić / kupić sobie itd? Nie znam takich rzeczy. Tylko mi przychodzi do głowy lego albo dziwki.
@bez_pracy_brak_kolaczy: Po co masz się motywować? Jak rozumiem z twoich wypowiedzi praca nie sprawia ci przyjemności i nie masz na co wydawać pieniędzy. Rób to co robisz żeby wystarczyło na jedzenie itp. a resztę czasu nie rób nic. (oglądanie wykopu to już jest robienie czegoś:) )

Lub

Po godzinach znajdź sobie inne PRACE. np. Znajdź jak najwięcej rzeczy które lubisz robić. Jeżeli dobrze wykonasz ta PRACE to będziesz wiedział co może
#goodguyrecruiter z dedykacją dla @bbr247 , @plnk , @SOLGAZ i @jade - wicie, rozumicie, nawet #hr czasem pracuje i nie było czasu i inwencji żeby coś napisać - przed wakacjami każdy chce na gwałt swoje rekrutacje pokończyć i pozatrudniać ludzi zanim najwyższa #korpo wierchuszka się rozmyśli i uzna, że jednak nie ma zgody na zatrudnianie.

Dzisiaj wpis z serii #gorzkiezale i #lewackalogika na przykładzie mojego "ulubionego" rynku czyli #niemcy

1. @jobprofi pisał
oferują im hajs itd żeby zostali, więc skąd teraz info ze nie będą zatrudniać takich ludzi


@unstyle: Zaoferować komuś hajs żeby został a zatrudnić kogoś nowego w wieku dajmy na to 62 lata to dwie zupełnie różne sprawy. Znalezienie nowego specjalisty i wdrożenie go jest znacznie bardziej koszto- i czasochłonne niż danie podwyżki staremu.
Dlaczego nigdy nie zrobię kariert vol 99

Bądź mną

Idź na rozmowę do korpo

XD

Panowie duńczycy, spoko, luźni ludzię

> Czemu pan szuka innej pracy?

Powiedz że jesteś kolekcjonerem obrazków z polskimi królami

Pytają się czy to jedyna motywacja

> Macie jeszcze osom ofis xD

Tylko tyle?

Jestem gościem z it, nie znam się na drugach (firma farmaceutyczna) a stanowisko bardzo techniczne,

> To przykro nam, jeśli chodzi panu tylko o
@bazingaxl: Ale byłem już po rozmowie z paniami z HR i z agencji, nie spodziewałem się takich durnych pytań i dlatego też tak odpowiadałem bo myślałem że śmieszkują.
A oni się oburzyli jakbym matkę im sponiewierał jak powiedziałem że tylko kasa mnie interesuję.

jesli nie mogli zaoferowac CI 2k euro to jak mozesz powiedziec ze zaoferowali kasiore, dla dunczyka 2k euro pensja ktora zarabia ziomek przy zbiorach owocow a nie informatyk
Przeglądając codziennie taki content i inne "trudne", logiczne zagadki na #linkedin dochodzę do wniosku, że w HR pracują #podludzie. Człowiek idzie na rozmowę i musi rozmawiać z takimi ludźmi, żeby przejść do n-tego etapu. Na podstawie pytań typu: "co zrobisz jak znajdziesz żółwia odwróconego do góry nogami?" decydują czy przepuścić cię do dalszego etapu rekrutacji. Naczytali się w tych swoich gównoksiążkach, że jak pomożesz żółwiowi, to będziesz doskonałym trybikiem w korpo
źródło: comment_A1HLHZsrFHH6rBL17k3yZEl0lAgbPqoM.jpg
Często słyszy się narzekanie, że ludzie aplikują na różne stanowiska, nie spełniając wymagań. Bo "a nóż".
I to prawda, to irytujące. Ale druga strona medalu jest też taka, że wiele firm wypisuje wymagania z dupy, wrzucając do nich wszystko co się da. Robią to bo są #januszebiznesu i liczą że znajdą wymiatacza-frajera, który za jedną pensję wypełni kilka wakatów, albo dlatego, że za rekrutację biorą się debile, co z meduzami się na
@Krzeslo_Komora: Z punktu widzenia pracodawcy jest to wkurzające, bo niby określa kryteria, żeby mu dupy nie zawracali ci, co ich nie spełniają, a jednak nie działa.

Jednak z punktu widzenia poszukującego pracy po prostu opłaca się ściemniać. Po pierwsze dlatego, że wszystkiego może nie uda się sprawdzić..

Po drugie: pierwszy etap rekrutacji to analiza CV i wybranie kandydatów do rozmowy czy testu. No i tu wpisanie uczciwie swoich umiejętności może spowodować
PRACA IT W POLSCE - KOMPEDIUM WIEDZY
Przecież w Polsce wszystko się robi prowizorycznie i jak najtaniej. Po co zatrudnić dobrego pracownika skoro można zatrudnić dwóch słabych i robić słabe produkty ale w dużej ilości?
W dobrych firmach firma sama z siebie potrafi dać podwyżkę komuś dobremu by miał większą motywację i by nie rozglądał się za inną pracą. A w polsce lepiej dobrego wymienić na dwóch słabych, co się może douczą,
#hr #rekrutacja #januszerekrutacji #it #goodguyrecruiter i osobiście @zongobongo

Jak nie rekrutować "specjalistów"

czyli mnie.


Jak zmieniałem firmę wysyłałem trochę aplikacji.
Nauczyłem się aby sprawdzać stronę internetową krs i gowork.
Napisało do mnie siakieś "korpo" i im odpowiedziałem że nie jestem zainteresowany:

Witam,

w nawiązaniu do Pani wiadomości z eRecrutiera, pragnę poinformować iż nie jestem zainteresowany. Przed nawiązaniem nie tylko współpracy a i wstępnych rozmów zawszę sprawdzam potencjalnego pracodwacę. W Państwa przypadku po
@JestemKaspi: to zalezy czy szukam zeby znalezc czy "rozszerzyc siec kontaktow"
jelsi szukam, zeby znalezc to czytam i to dosc dokladnie, wiec smialo mozesz wrzucac cos z dobrymi keywordsami

jesli szukam tylko po to, zeby rozszerzyc siec kontaktow, to czytam tylko naglowki i biore osoby z interesujaca branza/stanowiskiem