@BArtAS94: masz srebrne auto a to kolor który jest najtrudniejszy (w zasadzie niemożliwy) do poprawnego wycieniowania także i tak będzie widać że coś tam było robione o ile nie będzie po prostu cały element wymieniony - także prościej będzie samemu oczyścić to z rdzy, na to #!$%@?ąć jakiegoś hammerite'a i powtarzać zabieg co roku
a klapę wymień albo poczekaj aż ktoś zaliczy szkodę na twoim aucie
  • Odpowiedz
@Sarg: za szpachlą przemawia cena i duża dostępność. Ja akurat robiłem kilka razy cyną, i nie jest to jakoś specjalnie trudne, ale musisz mieć dobrze oczyszczoną blachę, trochę dodatkowych narzędzi, do tego w kosztach oprócz samej cyny dochodzi gaz do palnika i pasta pod cynę. Natomiast ja to szlifowałem zwykłą docieraczką z papierem ściernym
  • Odpowiedz
Noszę się z zamiarem sprowadzenia BMW E92 3.0 turbo z USA.

Jaki byłby przybliżony koszt klepania/wymiany elementów karoserii i lakierowanie, ogólnie robota blacharza? Nigdy nie miałem okazji korzystać z takich usług. Na koszta serwisu silnika i osprzętu mam już pewne widełki co to może być za kwota, ale o blacharstwie nie mam zielonego pojęcia.

Załóżmy, że jest lekko wygięta maska, połamany zderzak i wgniecione nadkole + elementy konstrukcyjne ramy są git. Ile
@gandalf_rzulty kupisz, sam się przekonasz. Widzę że nie masz doświadczenia ani w imporcie aut z USA, ani z BMW. Powiem ci od razu, koszt naprawy który sobie oszacujesz pomnóż 2x. Zobacz ile kosztują części blacharskie na allegro. Kup auto które nie wymaga interwencji blacharza, ciągania, prostowania. Tylko odkręcane elementy. Lakierowanie licz 1500zł za maskę, resztę po 1000zł za element.
  • Odpowiedz
czy są jakieś "domowe" metody aby zabezpieczyć element?


@blaze01: Zasadniczo nie ma.
Jak już robisz taką lipę, to odrap to papierem ściernym, odrdzewiacz (kwas fosforowy) i pomaluj pędzlem farbą antykorozyjną typu Hamerrite czy coś takiego.

Jak ma być porządnie, to nie ma drogi na skróty - piaskowanie, podkładowanie, powłoka lakiernicza.

Inaczej zawsze po zimie wylezie.
  • Odpowiedz
#kiciochpyta a konkretnie #blacharstwo #lakiernictwo #motoryzacja #samochody

Więc tak, mam auto którego poprzednia rejestracja była przyklejona. Dziury przez które można byłoby cokolwiek przykręcić są zaślepione jakimś klejem czy plastikiem. Nie mam jak tego wydłubać.

#pytanie jest więc takie - czym to przykleić tak żeby nie odpadło? W sklepie budowlanym mieli tylko jakieś taśmy które nie działają w połączeniu z PP (także ramka wtedy odpada).

W zasadzie nie obchodzi mnie czy przyklejać sama
@HPBaxxter: weźmiesz wkrętami podziurawisz, a potem zdziwienie, że rdza wychodzi. Równie dobrze mając wiertło możesz spróbować przewiercić fabryczne otwory. Od siebie polecam magnesy neodymowe, przykleić do rejestracji i tak mocować do auta.
  • Odpowiedz
@HPBaxxter: w sumie poza tym, że mają być neodymowe, to nie mam nic do polecenia, bo nie korzystałem z patentu. Mogę jedynie podpowiedzieć, żebyś kupił podkładkę antywibracyjną pod ramkę rejestracji, przykleił na stałe do tyłu ramki, a magnesy kup takie, byś mógł je przykleić w środku ramki (nawet 5 sztuk, im więcej i gęściej tym lepiej) i założyć na to rejestrację. Raz, że będzie elegancko trzymać, dwa że wibracje nie uszkodzą
  • Odpowiedz
Chcę naprawić zderzak i mały odprysk lakieru samochodzie i w związku z tym szukam sprawdzonego lakiernika/blacharza z Łodzi lub okolic. Albo po prostu solidnego, albo taniego i akceptowalnego.
Parę lat temu robiłem nadkole u gościa z ul. Morelowej który niby był bardzo polecany przez mechanika, ale po jakimś czasie od naprawy zauważyłem takie zadrapania pod lakierem (chyba w podkładzie), a tani nie był i czekałem parę miesięcy na termin. Jakby to było
@maikeleleq: Lol, ale wiesz, że prawdopodobnie nikt takiego zlecenia nie przyjął :P To przecież proszenie się o kłopoty. xDD Dla takiego typa zawsze będzie za drogo. A jak zrobisz to w takim budżecie jak on zakładał, to będzie za słaba jakość xDDD
  • Odpowiedz
@SzalonyNeptyk: nic nie ugrasz, cofałeś i włączałeś się do ruchu. A na nagraniu widać, że grażyna z hondy nawet nie patrzyła na Ciebie. Jedna z tych, która widzi cel znajdujący się wyłącznie 2 metry na wprost jej maski, bo nie obserwuje w ogóle otoczenia.
  • Odpowiedz
Jedyną ślepą osoba był OP. Wyjeżdża z miejsca parkingowego pod jadące auto.


@lentilek: nie był ślepy, babka szybko ruszyła. Tak, jego wina. Ale jakby wykazała się odrobiną empatii, to by go wypuściła, bo na pewno było widoczne od dłuższej chwili, że próbuje stamtąd wycofać.
  • Odpowiedz
@OrzechowyDzem: A całość wycenili, bo to warto sobie wyważyć czy warto się doktoryzować z PDRu i szukać narzędzi, oglądania kupy poradników jak to robić itd jak wyjdzie że lepiej dać komuś kto na tym zjadł zęby.
  • Odpowiedz
  • 0
@FenixxPl no zle to napisalem, chodzilo mi o to, ze trzeba byloby to wycinac, a nie wymieniac element jak przy przednim blotniku, dlatego sie martwie czy moge z tym poczekac jeszcze
  • Odpowiedz
@xDgg: Ten stan w którym to jest obecnie wytrzymałby jeszcze sporo zanim tam się pojawi jakaś dziura. Jak masz i tak umówionego blacharza za miesiąc to jeździj z tym, nic do tego czasu tam się więcej nie stanie.
Jak chcesz żeby to pojeździło dłużej, a nie przejmujesz się za bardzo estetyką to tak jak wyżej, zeszlifować, odtłuścić, walnąć podkładem na rdzę i jakimś lakierem w sprayu.
  • Odpowiedz
Niestety, stało się. Po 13 latach w Mazdzie pojawiła się rdza (wiem, auto mam upierd%lone, ale i tak widać rudą na zdjęciach). Czy ktoś orientuje się jaki byłby koszt naprawy 2 progów? Nie znam cen blacharzy/lakierników. Czy może poczekać do wiosny i zrobić to samemu (dopiero wtedy znajdę czas na to)?

Gdybym miał to robić sam, to czy dobrze myślę o kolejności, czy byście coś zmienili?
1. Sprawdzenie progów od środka/pod dywanikami
Zapaczony - Niestety, stało się. Po 13 latach w Mazdzie pojawiła się rdza (wiem, auto...

źródło: Lewa

Pobierz
@mocarny_knur: w USA stare auta matują jak pod lakierowanie i przykrywają to lakierem bezbarwnym matowym dla osiągniecia efektu utrzymanego w oryginale starego auta. Możesz coś takiego spróbować. Wskazane będą dodatki zwiększające przyczepność do gołej stali
  • Odpowiedz