Wpis z mikrobloga

@SzalonyNeptyk: nic nie ugrasz, cofałeś i włączałeś się do ruchu. A na nagraniu widać, że grażyna z hondy nawet nie patrzyła na Ciebie. Jedna z tych, która widzi cel znajdujący się wyłącznie 2 metry na wprost jej maski, bo nie obserwuje w ogóle otoczenia.
  • Odpowiedz
@SzalonyNeptyk nie ma się co odwoływać. Ty włączałeś się dopiero co do ruchu, Honda poruszała się po drodze. Szkoda że wezwał policję. Ja pół roku temu nie wyhamowałem na mokrym i wjechałem gościowi w dupę, ale za tysiaka odpuścił i mam czyste konto.
  • Odpowiedz
@SzalonyNeptyk: 1. Jak drugi samochód ruszył, to ty już miałeś dupę na pasie. 2. Było wystarczająco dużo miejsca, żeby cię ominąć. Jak chcesz się kopać z koniem, to bym się odwołał. Ty miałeś gorszą widoczność, a ten z tyłu mógł spokojnie uniknąć kolizji.
  • Odpowiedz
ten z hondy to ślepy jakiś czy co


@PodniebnyMurzyn: @goferek Jedyną ślepą osoba był OP. Wyjeżdża z miejsca parkingowego pod jadące auto. Nie wiem o czym tu dyskutować. Babka przy skręcaniu patrzyła pewnie w lewo, a potem to już jej słońce świeciło prosto w oczy i nie pomyślała że ktoś jej nagle wyjedzie z parkingu.

@SzalonyNeptyk Taka rada na przyszłość, bo wina w 100% twoja, raz że dołączasz
  • Odpowiedz
@SzalonyNeptyk: Swoją drogą to nawet nie było miejsce parkingowe tylko na chama wjechałeś na chodnik żeby nie iść 10metrów. Bo też miałem rozkminę kto w takim miejscu parking zaprojektował, w sensie że na skrzyżowaniu
  • Odpowiedz
Jedyną ślepą osoba był OP. Wyjeżdża z miejsca parkingowego pod jadące auto.


@lentilek: nie był ślepy, babka szybko ruszyła. Tak, jego wina. Ale jakby wykazała się odrobiną empatii, to by go wypuściła, bo na pewno było widoczne od dłuższej chwili, że próbuje stamtąd wycofać.
  • Odpowiedz
@lentilek: Nie był to chodnik a parking, wyznaczony, oznaczony tak w zarządzie dróg - policja to potwierdziła zresztą - wg nich oboje włączaliśmy się do ruchu z parkingów. Jednak kobita wyjeżdzała z parkingu oznaczonego dodatkowo "Strefa ruchu" która jest ważniejsza od mojego parkingu.
  • Odpowiedz
@goferek: @SzalonyNeptyk . Babka szybko ruszyła, a jak miała ruszyć ?xD Tak to piszecie że baby wolno ruszają i zamulają XD Było trzeba zaparkować 10 metrów dalej, a jak już wjechał to poczekać aż ktoś mu mrugnie światłami i tyle. Nie wiem jak ty, ale jak ja wyjeżdżam z miejsca parkingowego na ruchliwej ulicy, to jak widzę że jadą auta to nie wyjeżdżam im pod maskę, licząc że okażą
  • Odpowiedz