Oczywiście trzeba dość dobrze wyglądać


@Limeade: No zapewne to nie jest kluczowa kwestia. Wyglad albo pieniądze xD

potrafią same podejść i zapytać się czy mogą się całować


Proszę pana czy możemy się całować? Tak było
  • Odpowiedz
@Maxior99: już widzę jak wykopek się cofa w czasie i się okazuje że tak samo jak bym w dupie kiedyś, tak samo jest w dupie kiedyś ze współczesną wiedzą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Trzeba się zadawać z młodszymi, jesteś wtedy na bieżąco, pcha cię do przodu, nie wypadasz z gry, możliwe, że nawet wolniej się starzejesz. Jak się zwiążesz ze starą babą to już po tobie
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): Mi się wydaje że to wynika z dwóch rzeczy, zniszczony układ odpowiedzialny za "tworzenie" przyjemności i robienie rzeczy które mogę ci je dawać albo ubijać powstawanie nawet samych myśli które tworzą przyjemności, to chyba nawet pod marzenia można podciągnąć, jedną z przyczyn która niszczy marzenia może być sam wiek i świadomość że koniec jest coraz bliższy, a do tego jak jesteś psychicznie "delikatny" albo nie masz po okładanego
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): zgadzam się z OPem, sam mam 43 lata. Jeszcze kilka lat temu podrozowałem na stopa, szwędałem sie po Azji i Himalajach, pływałem na KITE a zimą jezdziłem na snowboardzie w Alpach kilka razy na sezon. Czułem wewnetrzną satysfakcję i radość z życia. U mnie wszystko zniszczył covid. Wpierw restrykcjce i siedzenie w domu, a po nich pomału rozpłyneła sie każda moja aktywnosć, a to ekipa od kite/snowboard sie
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Jak byłem dzieckiem w domu była bida i na noc nie było. Dzisiaj już 4 dychy na karku i realizuje plan dzieciństwa. Latam dronem i jeżdżę autkiem rc w wolnych chwilach. I mam w------e co kto myśli
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 6
Anonim (nie OP): No i dobra se siedź i rób sobie rzeczy co ci dają radość
A o tych co mówisz to ta wybierają płytki do mieszkań a potem się będą o te płytki sadzić w sądzie xD Przy rozwodzie i podziale majątku
Ta zmienili się wszyscy bo wszyscy się ścigają w wyścigu szczurów dlatego zapieprzaja jak małe samochodziki
Jak masz 30 lat i czujesz jakbyś miał 23 to bardzo dobrze,
  • Odpowiedz
@dondonu: cope.

Jest tak, jak pisze @Coconut-nut . Czy Ty naprawdę myślisz, że normicy nie dostawali takich "zakazów" i nigdy nie słyszeli od mam "nie szlajaj się po nocach", albo "nie myśl o głupotach"? xD O słodka naiwności. Mówili im w domach to samo, tylko różnica jest taka, że oni mieli to w dupie i robili to, na co mieli ochotę. Bunt młodzieńczy się to nazywa. Pistoletu nikt Ci
  • Odpowiedz
@Geralt678:

Ja nawet nie mam o czym gadać z laska 20 + bo większość ich zaintresowan to netflix


Rozczaruje cię, ale nawet 30+ niczym się pod tym względem nie różnią. Zainteresowania to Netflix podróż i wyjścia na miasto
  • Odpowiedz
nie czuję potrzeby posiadania drugiej połówki, nie czuję się z tym źle, mogę robić 1001 rzeczy tylko po to by mieć z tego satysfakcję i nie muszę się tym dzielić z nikim


@steppenwolf12: pewnie po prostu miałeś babę i wiesz jak to wygląda xD stąd cenisz sobie bycie niezależnym od nikogo. Te posty jak OPa raczej głownie piszą ludzie, którzy nigdy nie mieli drugiej połówki i idealizują związek.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Reguła niedostępności, w czasie gdy goniłeś z ziomkami czy grałeś byłeś w takim wieku, że "miałeś" tą możliwość przeżycia nastoletniej miłości (wiek, status społeczny). Teraz będą starszy, też z innym mindsetem oglądasz coś co dla Ciebie jest już technicznie nieosiągalne i temu pewnie w głowie romantyzujesz taki związek z młodego pokolenia. Pewnie też to odbija jakieś wspomnienia niewykorzystanych szans z przeszłości. Miałem podobnie, na szczęście nie chodzę po galeriach,
  • Odpowiedz