@Nighthuntero: Pewnie zakładają parytety w dowodzeniu. Gnicie w mokrych okopach i bycie rozrywanym przez ruskie bomby jest zarezerwowane dla sebków, łukaszy i michałów.
Kupiłem dzisiaj boisika bożego i dostałem w prezencie nową pozycję od essential parfums więc to recenzja na szybko
Psik na rękę i zaraz uderza nas bardzo ziołowa mieszanka. Wyczuwalna jest mięta (której nie ma w składzie), coś pikantno-kulinarnego i przedziwnie podana paczula. Przedziwnie, bo w tej kompozycji pachnie nie tylko piwnicznie, ale wręcz pietruszkowo. Całość wybrzmiewa jak jakaś maść albo cukierki anyżowe bez słodyczy. Podobny efekt ma amber teutonic w otwarciu, z
@Irciu: wącham od wczoraj, to w sumie pierwsza nowość od dawna, której wyczekiwałam i hm, dziwne są, na mnie chyba bardziej orzechomania, paczula jest zgaszona i gdzieś ukryta, na wierzchu nuty drzewne, jakieś zioła jadalne i przyprawy, wszystko takie wygładzone i ułożone, żeby zbyt mrocznie nie było, ogólnie mam problem z ich sklasyfikowanie, są chyba po prostu nijakie - podobnie jak pomarańcza ten marki - ok, ale po co
@Irciu: wychodzi na to ze jest Bois, długo nic, później ewentualnie Divine Vanille, a reszty można się pozbyć. Nie testowałem The Musk, ale wątpię żeby to było coś pięknego ( ͡°͜ʖ͡°)
Podrzuci ktoś jakieś recenzje, opisy czy inne wypociny dotyczące Rasasi La Yuqawam? ᶘᵒᴥᵒᶅ zapach doskonale znam, ale mam ochotę poczytać spojrzenie innych ludzi na jego temat
w calej dramie z gonciarzem najbardziej absurdalne jest....atakowanie gonciarza XD przeciez lewica to synonim bipolara, borderline, dragow, kinkow, #!$%@? furrasow, przebierancow innej masci, wykretow, degeneratow moralnych i seksualnych, queer, seksualizacji, dragow, ruchania sie po dragach etc etc JEDNOCZESNIE jest tez synonimem pseudempatii i pomagania ludziom z problemami ale tez i akceptacji wszystkich udziwnien plciowo-seksualnych jakie #!$%@? wymyslicie (lacznie z nazywaniem pedofili "minor atracted person" wiec gdzie jest #!$%@? w ogole problem XDD
@dumnymagazynier A to ciekawe. Dla mnie znów otwarcie było bardzo łagodne za sprawą mięty i cytrusów, a później jak doszły wyżej wymienione przyprawy, to zrobił się bardziej ostry i aromatyczny. Co nos to opinia :D Ale parametr badziewie niestety.