Wpis z mikrobloga

@M13X wczoraj odebrałem odlewkę La yuqawam i jestem trochę rozczarowany. Zapach ciekawy, coś mi trochę w nim przeszkadza bo czuję taką sztuczną słodycz truskawkowego lizaka za 50groszy, która góruje nad tymi cieplejszymi wytrawnymi nutami no i po godzinie praktycznie bliskoskórny. Spodziewałem się czegoś więcej od Araba za te pieniądze. Musze dać mu więcej czasu ale to chyba nie będzie miłość na dłużej. Niemniej zapach warty sprawdzenia.
@M13X: nie ma sie co rozpisywac, bo jest dosc liniowy. W starym tuscan leather jest chociaz intrygujaca nuta koksu ktorej brakuje arabowi XD Orientica tez ma fajniejsza nute maliny