IMPERIUMROMANUM
  • 149
W Pompejach odkryto pozostałości po żółwiu

W Pompejach dokonano ostatnimi dniami nietypowego znaleziska. W pozostałościach antycznego miasta natrafiono na zachowane szczątki ciężarnej samicy żółwia i jej jajeczek.

Jak twierdzą badacze zwierzę, szukało schronienia w zawalonym domu, który zniszczony został przez trzęsienie ziemi w roku 62 n.e. Następnie dom został przysypany przez pył wulkaniczny i kamienie wyrzucone z Wezuwiusza w roku 79 n.e.

Naukowcy sądzą, że zawalony dom jest dowodem na to, że
Pobierz
źródło: comment_165625285294Qf20BKkTo64i9cHApx0o.jpg
Ultimator
  • 3
No ale kto im kazał osiedlać się w okolicach wulkanu jak w tamtych czasach tyle było free real estate? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@pies_ogrodnika: rachunek ekonomiczny. Aż takiego łupnięcia jak w 79 nikt się raczej nie spodziewał, a gleby wulkaniczne są wyjątkowo żyzne - więc w ocenie ówczesnych ryzyko musiało się opłacać.

Btw. warto spojrzeć na współczesne zabudowania wokół Wezuwiusza - miasteczka i wioski otaczają krater ze
Pobierz
źródło: comment_1656274145bevxCggrYEaUDYKkYQSqs6.jpg
Garztam
  • 794
Niedługo idę na przesłuchanie jako poszkodowany. Zostałem napadnięty przez dwóch typów przed własną klatką schodową. Zaatakowali moją partnerkę, a ja ją broniąc wybiegłem na klatkę i próbowałem ich obezwładnić. Nie było możliwości zamknięcia drzwi, bo je blokowali, a jak rzucili się na partnerkę to już nie myślałem.
Jednego sprawcę znam i mam jego dane. Drugiego nie.
Pobili mnie i uciekli.
Wezwałem policję. Byłem w szpitalu i teraz za kilka dni mam przesłuchanie.
Ultimator
  • 1
@Karoleer: ale @Garztam zaznaczył, że

Niedługo idę na przesłuchanie jako poszkodowany.

więc chyba możemy przypuszczać, że jest "pokrzywdzonym" w kodeksowym rozumieniu.
A art. 299 k.p.k. - niestety, muszę posłużyć się wersją elektroniczną, bo druk mam w kancy, a toga dopiero się szyje ( ͡° ͜ʖ ͡°):

Art. 299. [Strony postępowania przygotowawczego]

§ 1. W postępowaniu przygotowawczym pokrzywdzony i podejrzany są stronami.

§ 2. W wypadkach wskazanych w
Ultimator
  • 1
@mr_ponglish: jeśli masz odpowiednio dużą różnicę w poziomach między językami (a myślę, że A0 vs. B1 powinno już się kwalifikować), to nie masz się czego obawiać, angielski i niemiecki nie są aż tak podobne (najwięcej podobnych słówek jest na poziomie początkującym, im dalej w las, tym więcej angielski czerpie z łaciny i francuskiego, niż z germańskich korzeni).

Największe ryzyko mieszania jest, gdy zaczynasz od gleby uczyć się dwóch bardzo podobnych języków
Ultimator
  • 63
@brednyk: La Vita è bella, finałowa scena.
Widziałem wiele z wymienionych w wątku filmów - za dzieciaka całego ówczesnego Dragon Balla (DB, DBZ, DBGT), widziałem Skazanych na Shawshank, Zieloną Milę, widziałem Króla Lwa, widziałem Gladiatora....
I żaden z tych filmów nie wywołał u mnie nawet w połowie takich spazmów, jak zakończenie "komedii o Holokauście" Benigniego.
Pobierz
źródło: comment_1655289164NDEFUgBuANum9FqiYQ6hph.jpg
AnonimoweMirkoWyznania
  • 6
#anonimowemirkowyznania
Mircy od prawo mam pytanie.

Żona od jakiegoś czasu grozi mi rozwodem. Mieszkamy razem i normalnie odbiera korespondencję skierowaną do mnie. Wczoraj wróciłem do domu a tam leży pozew o rozwód z jej strony. Ale nie ma koperty ani nic, zwykły dokument bez pieczątek sądu, tylko z jej podpisem. Jak ją zapytałem to mówiła, że złożyła pozew jakiś czas temu i teraz przyszedł do mnie. Czy tak wygląda pozew o rozwód?
Ultimator
  • 76
@AnonimoweMirkoWyznania: 1. Sąd faktycznie po wniesieniu pozwu wysyła jego odpis drugiej stronie, ale w takich wypadkach - gdy strony mieszkają pod jednym adresem - powinien wbić klauzulę "do rąk własnych". Wtedy ani listonosz, ani pani w okienku nie mieliby nawet technicznej możliwości, by wydać go kogoś innemu.
2. także na odpisie pozwu powinna znajdować się prezentata - czyli pieczątka z nazwą sądu i datą wpłynięcia pisma na jego dziennik podawczy.
3.
Ultimator
  • 2
@ItsyBitsyPajonk: raz mojemu szefowi wbili na piśmie sądowym "Do rąk własnych" i musiał specjalnie osobiście drałować na pocztę, bo system nie pozwalał na inne wydanie. A mam pełnomocnictwo pocztowe i na co dzień odbieram za niego wszystkie przesyłki.
Pomijam patologie w stylu listonosz oznaczy jako doręczone osobiście mężowi, a żona podpisze się jego imieniem.
Ultimator
  • 2
@oo_91: nigdy nie zwracałem na to większej uwagi, ale faktycznie - mam na biurku odpis pozwu z sąsiedniej apelacji i prezentaty na nim nie ma. Za to na odpisach wszystkich pozwów i wniosków z sądów (i okręgów i rejonów) w moim mieście, które mam akurat pod ręka - prezentata stoi. Widać regionalne zwyczaje są różne.
Jednak czy prezentata jest, czy nie - zawsze gdzieś na pierwszej stronie jest naniesiona wielka sygnatura
Ultimator
  • 0
@Vorteskamdeam: no właśnie myk w tym, że za Benedykta XVI i Franciszka wydawało się, że cokolwiek w przedmiocie tuszowania pedofilii zaczęło się zmieniać na lepsze w porównaniu z eldorado, jakie molestujący mieli za Jana Pawła II. Nadal daleko było do stanu pożądanego, ale jednak kierunek był dobry. Choć teraz wychodzi, że i w tym przedmiocie optymizm był nieuzasadniony.
Ultimator
  • 0
@Cztero0404: z tym współczesnym wyglądem to racja, choć trzeba zwrócić uwagę że nie mają na sobie żadnych ciuchów, które tę iluzję współczesności pewnie szybko by przebiły, a co do fryzur - niemal wszystkie mają po prostu długie, proste, rozpuszczone włosy - które modne były prawie zawsze ( ͡° ͜ʖ ͡°) Prawie, bo dziewczyn na szczęście nie objęła już ta wstrętna moda na paskudne trwałe ondulacje z lat
Ultimator
  • 3
Oceniają na jak bardzo mądrego / godnego zaufania wyglądasz?


@suweren_sudoku: no tak to mniej więcej wygląda. W kategorii zdjęć randkowych dostajesz fotkę innej osoby i musisz ocenić w skali wcale - nieco - tak - bardzo, czy wygląda na inteligentną, godną zaufania i atrakcyjną.
Są też odrębne rankingi dla zdjęć biznesowych oraz "społecznościowych" (czyli np. dla potencjalnej profilówki na fb) - tam też ocenia się po trzy cechy, ale nie powiem
Ultimator
  • 0
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: w Niemczech od 16 r.ż. można na legalu kupować i pić piwo, wino czy szampana, wykluczone są tylko destylaty - i wystarczy, i tego się Niemcy trzymają. Do tego pod kontrolą rodziców piwo czy wino pić można od 14 lat.
I do dziś pamiętam zasłyszane historie z liceum, gdy podczas wymian uczniowskich na imprezach za Odrą to właśnie panny z dobrych domów z fortepianem najszybciej padały w czasach imprez, gdy
  • Samozwańczy wykopowy ekspert od języków obcych i paragrafów. Zleceniobiorca Pana George'a Sorosa i piwosz-neofita.

Osiągnięcia