Dlaczego w tym zdaniu jest deine a nie deiner?


Wollen deine Eltern wirklich ihr Auto verkaufen?


@pokaczw: W zdaniu "Wollen deine Eltern wirklich ihr Auto verkaufen?" używamy "deine" zamiast "deiner", ponieważ "deine" to forma przymiotnika dzierżawczego używanego z rzeczownikiem w liczbie mnogiej, która wskazuje na własność drugiej osoby w przypadku rodzaju męskiego lub nijakiego. "Deiner" byłoby używane, gdybyśmy odnosili się do rzeczownika w liczbie pojedynczej w rodzaju męskim. W tym przypadku,
EDIT: nie jestem w stanie wyedytować poprzedniego wpisu, wiec zapodaje raz jeszcze uściślając wątpliwości:

Prowadzimy małą firmę/startup (branża to pogranicze HR i IT) i będziemy rozszerzać zespół (wszyscy pracujemy kompletnie zdalnie).

Szukamy kogoś do sprzedaży w języku niemieckim z klientami B2B.

Wymagania:
- niemiecki co najmniej na poziomie C1, angielski komunikatywny (ten drugi nie jest konieczny, choć znacznie ułatwi pracę)
- full time dostępność - 8h/d (poniedzialek-piatek; no students, no part time);
@verotti: XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Typie, wymagasz niemieckiego na poziomie c1, doświadczenia w sprzedaży B2B, pewnie jeszcze pozyskiwania klientów od 0 przez cold calling/cold mailing/linkedin (social selling) i dajesz w widełkach 3.5k na rękę, co jest nieco ponad najniższą krajową i to jeszcze na umowie B2B lub śmieciówce.

Idealny obraz młodego polskiego janusza, co szuka handlowca-magika z płynnym językiem obcym i umiejętnością budowania relacji z zagranicznymi partnerami, co mu rozbuja całą firmę i zrobi
@verotti: I to zmienia postać rzeczy, bo nic z tego nie napisałeś w tej ofercie. Jeśli będziesz dawać ogłoszenia na portale pracownicze, musisz zawrzeć te informacje, bo po prostu nikt nie zaaplikuje. Twój 1 post od góry wygląda tak, jakbyś szukał kogoś, kto wymyśli sprzedaż. A teraz piszesz, że jest z goła inaczej.

Jestem jakiś czas na rynku i mam już swoje doświadczenia, przebyłem trochę rozmów, aplikowałem na trochę CV i
Hej!

Uczę się niemieckiego od jakiegoś miesiąca. Staram się poświęcać codziennie 45 minut na naukę, mam podręcznik Kein Problem A1 oraz do gramatyki od Bęzy (Jeszcze nie ruszony:d)

Zależy też od nastroju, ale plan mam mniej więcej taki: Robie sobie zadania i czytam słówka i idę rozdziałami w.w. podręcznikiem, a jeśli mam mniej motywacji to odpalam Clozemaster na parenaście minut, jeden scenariusz w Memrise ewentualnie odpalam jeszcze jakiś filmik z Easy German
nie martw się, ja jestem na C1 i dalej nie zawsze wiem jaka ma być końcówka i dalej nie pamiętam wielu rodzajników :D ale szczerze, jeśli nie zamierzasz zostać ambasadorem w Niemczech to nie musisz się tym jakoś strasznie przejmować. Niemiec i tak będzie podziwiał, że coś umiesz :) a mam za sobą rok nauki w Niemczech i zdany egzamin w Niemczech na B1
@Lukiak:
Najlepsza metoda to wiele metod.
Dla mnie najlepsze są Rosetta Stone i Pimsleur. Do tego podcasty z languagepod101 są całkiem ok, no i jakaś appka jak Duolingo, Mondly czy Drops do codziennego mielenia. No i jakaś tradycyjna książka też się przyda, coś z serii "(...) nie gryzie" może być ok, ale tu lepiej zapytać osób uczących się konkretnego języka, np na grupach na facebooku.
Nie lekceważ "nudnych" lekcji gramatyki, jak
jakie ćwiczenia robicie z tutorami z #preply albo na jakiś prywatnych zajęciach?
pytanie do osób, które chcą lepiej mówić, czy robicie tylko ćwiczenia związane z dyskusja/odpowiadaniem na pytania czy może coś jeszcze?

Bo zauważyłem trend przerabiania jakiegoś tekstu poprzez szukania w nim odpowiedzi i mam wrażenie, że takie ćwiczenie jest popularne bo jest mało angażujące dla tutora i nie musi ciągle gadać, z każdym robi to samo to już nawet odpowiedzi zna
@swswsw: @Redbulltabak Jeśli macie sporo samozaparcia to dobrym sposobem jest zakup jakiejś książki po niemiecku ze słownikiem i objaśnieniami trudnych słów na marginesie. Coś w stylu tego.
Co prawda od razu jest się rzuconym na głęboką wodę i można się zniechęcić, ale jeśli ktoś przetrwa to można się sporo nauczyć.

Inna opcja to zakup repetytorium z języka niemieckiego. Szczególnie polecane jest repetytorium Bęzy, ale osobiście nie korzystałem, za to miałem
@swswsw: Jeśli masz Kindle, to po wgraniu słownika niemiecko-polskiego można na bieżąco, kliknięciem tłumaczyć słowa, w ten sposób możesz czytać w sumie jakie chcesz książki, a nie tylko te z opracowaniem. Dodatkowo przetłumaczone słowa zapisują się w bazie fiszek, dzięki czemu można się ich wygodnie nauczyć. Z podcastów polecam Lanz&Precht, ew. Easy German.
@lifififi: Ja korzystam z edoo.pl - po 2 miesiącach jestem zadowolony. Wychodzi trochę drogo, ale mi firma część zapłaciła. Lektor 1vs1, chyba dobrze trafiłem, bo lektor ciśnie moje słabe strony. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jest jakiś lepszy internetowy słownik do angielskiego lub niemieckiego niż diki.pl?

Tylko nie piszcie o słownikach jednojęzycznych bo definicje są zbyt długie żebym mógł je zapamiętać.

Ani o nauce z kontekstu bo wolę wkuć listę którą mam czarno na białym zamiast się domyślać co dane słowo może znaczyć.

Myślałem jeszcze o nauce tłumaczeń całych zdań ale do tego też potrzebne jest dobre źródło.

#angielski #angielskizwykopem #naukaangielskiego #naukajezykow #naukaniemieckiego #niemiecki #niemieckizwykopem #jezykiobce
@Licorio: powiem tak daj jakiś tekst do przetłumaczenia z angielskiego. Mam genialny patent jak coś obejść a nie jest to dostępne od tak. Mogę Ci dać tu tłumaczenie coś w miarę krótkie. Sam byłem w szoku jakości tłumaczenia stworzyła go polska firma ale nie ma nawet na ich stronie o tym wspomnienia jakby się wstydzili że są Polakami. Chyba że udostępnili to tylko do rozwoju AI będą brali za to gruby
@professionalgambler: Natalia Kamysz od kompletnego zera do A2, potem Easy German z angielskimi napisami w celu osłuchania. Deutsch mit Rieke, Deutsch mit Maria, Deutsch mit Benjamin, żeby nauczyć się gramatyki. Potem książka gramatyka Bęzy dla średnio/zaawansowanych i tak płynnie przechodząc do podcastów typu Lanz und Precht i filmów po niemiecku. Jak widać u mnie to głównie słuchanie/czytanie było, ale bywam co najmniej raz do roku w Niemczech i w prawdziwym życiu
W tym przypadku samo kein zaprzeczyłoby zupełnie jakiemukolwiek ruchowi na ulicy. W tym przypadku możemy zaprzeczyć z użyciem kein jeśli dodamy jakiś przymiotnik (patrz ostatni przykład).

Es gibt im Moment nicht viel Verkehr (not much) / Es gibt im Moment kaum Verkehr (hardly any) / Es gibt im Moment keinen erheblichen Verkehr (no considerable traffic).

Nie ręczę za to absolutnie bo jestem do pewnego stopnia samoukiem.
Przykłady elementów zdań wyżej, typu "es
W końcu chwila czasu to wrzucam podsumowanie mojej paczki w formule Lite :) mimo niskich oczekiwań bo w tej formule prezenty nie muszą być aż tak personalizowane to muszę przyznać że miras trafił w 10 :)
W paczce znalazłem Michałki;
- duuuży kubek - super, na codzien robię sobie herbatę w termosie bo nie chce mi się co chwilę latać do czajnika a tutaj to chyba 0,7l się zmieści
- zabawka z
Pat6er - W końcu chwila czasu to wrzucam podsumowanie mojej paczki w formule Lite :) ...

źródło: IMG_4038

Pobierz
Witam. Zaczynamy serię fiszek z rekcją czasownika i pytajnikami - czyli Verb mit Präposition und Fragewörter.
Temat bywa problematyczny, gdyż często przyimki nie odpowiadają naszemu tłumaczeniu. Dlatego - trzeba je wykuć na pamięć.
Litera >r< niebieska jest łącznikiem do przyimków an, auf, aus, über, um, in.
Mam nadzieję, że fiszki ułatwią Wam pracę.
#naukaniemieckiego #betiuczy #niemiecki #fiszkiniemiecki
Beti-niemiecki - Witam. Zaczynamy serię fiszek z rekcją czasownika i pytajnikami - cz...

źródło: warten auf

Pobierz