Wszyscy tak się od lat spuszczają nad orkiestrą czy kapitanem, którzy do samego końca nie opuścili tonącego Titanica, ale zupełnie pomija się kamerzystów, którzy także się poświęcili.
@RandomowyJanusz: - Rashmivanathkshit, coś mnie uwiera w tyłek - to klucz Tanvirsanhayrash - aha a do czego skoro nie masz domu Rashmigulabuladirkt? - do twojego serca Tanvirkerleneptinwrum
Dzisiaj historia o tym, że niekoniecznie warto być bucem, przepracowanie nie jest dobre, a każdy dzień w pracy jest przygodą, jeśli jesteś niekompetentny.
Historię Titanica zna raczej każdy, przypuszczam też, że większość osób, które Titaniciem zainteresowały się trochę bardziej, słyszała o SS Californian, czyli statku, który znajdował się najbliżej ogromnego liniowca, a jednak mu nie pomógł. Nie będę tutaj rozwodził się, czy załogi widziały wzajemnie swoje statki, jak twierdzą oficerowie, czy też
Człowiek, który przetrwał zatonięcie Titanica… i czterech innych statków
Arthur John Priest, angielski palacz na statkach parowych, zasłynął przetrwaniem zatonięcia RMS Titanic. Jak się okazuje, nie był to jego jedyny wyczyn tego rodzaju.
Priest przyszedł na świat 31 sierpnia 1887 roku w Southampton jako syn Harry’ego Priesta (pracownika fizycznego) i Elizabeth Garner, będąc jednym z ich dwunastu potomków. W 1915 roku Priest ożenił się z Annie Martin i miał z nią
Crosshaven, wybrzeże Irlandii, popołudnie 11. kwietnia 1912 roku.
Jedna z ostatnich fotografii Titanica przed jego dziewiczym rejsem tuż po wyprowadzeniu statku przez pilota z portu w Queenstown. Na statku są czynione ostatnie przygotowania do wypłynięcia na otwarty Atlantyk.
Na kolejną fotografię statku trzeba było czekać aż 73 lata, gdy 1. września 1985 pierwsza ekspedycja dotarła do wraku.
Dzisiejsza rocznicowa kartka z kalendarza sprzed 109 lat... ostatnie menu z Titanica z soboty 14 kwietnia 1912 roku!
Chcesz być na bieżąco? #zwiadowcahistorii - tag z moimi najciekawszymi znaleziskami! Zapisz się też do mikrolisty zwiadowcahistorii - plusując ten komentarz bym zawołał Cię do najlepszych znalezisk!
Sprawdź też mój blog WWW firmowy SKLEP ZH oraz kanał na YT
Dzisiejszej nocy przypada 109. rocznica katastrofy Titanica (noc z 14 na 15 kwietnia 1912 r.), więc a propos odkryłem dziś alternatywną wersję zakończenia filmu Camerona z 1997. Nigdy nie znałem, nawet ktoś zrobił znalezisko na wykopie jakiś czas temu, ale nie znalazło uznania #titanic #film #historia #ciekawostki
Na Titanicu szanse przeżycia zależały głównie od płci. Przeżyło 97% kobiet płynących pierwszą klasą, natomiast patrząc całościowo 75% kobiet trafiło do szalup. Mężczyzn tylko 20%, a dzieci 50%. Także jak widzicie w tym spermiarskim okresie posiadanie cipy > życie dziecka.
Dziś skończyło się rycerzowanie - silniejsi od kobiet mężczyźni mają wyższy survival rate w takich sytuacjach i dżentelmeństwo odkładają na bok, stawiając na równouprawnienie XD
Szalupy się zwyczajnie skończyły - nie były napełniane do pojemności nominalnej, ponieważ oficerowie nie wierzyli by miały one wytrzymać wodowanie z 65 osobami na pokładzie (szalupy 1-16). Składane (w tym dwie ostatnie zwodowane na pokładzie, kiedy zalała go woda) miały mniejszą pojemność, ale też budziły obawy. I tak odpłynęły z ok. 70% napełnieniem, co jest niezłym wynikiem.
@pekas: Na YT są (a przynajmniej jeszcze niedawno był) wszystkie odcinki Kawalerii Powietrznej, polecam obejrzeć każdemu, kto myśli, że służba zasadnicza jest dobra. Patologia i bezsens, umieszczanie chłopa 140 kilo wagi z chorymi kolanami w jednostce kawalerii powietrznej i kazanie mu skakać ze spadochronu...
@niekibicujepilkarzom: teraz by pewnie tego nie puścili, bo swego czasu to chyba miało ocieplić wizerunek wojska i służby oraz zachęcić do wstąpienia w jego szeregi (wiem, wtedy służba była obowiązkowa). Teraz byłoby im wstyd. A poza tym cenzor by nie wytrzymał
''Prawdziwy mężczyzna jest kowalem swojego losu''.
''Jakiś Picasso... Uwierz mi, wkrótce słuch po nim zaginie. Ale - przynajmniej były tanie''.
''Szkoda szkicu. Jutro rano zyska na wartości''.
''Zawsze wygrywam.Tak czy inaczej''.
[ #titanic | #film | #kino ]
Btw to jest sam Cameron za kamero ;)