- zasięg (zwłaszcza teraz, w zimie) - wiem wiem, codziennie trzeba jechać nad Bałtyk z Sanoka, 350-450 km to za mało,
- liczba i dostępność miejsc do ładowania - spokojnie, przybywa bardzo szybko, szczególnie na zachodzie - to tylko kwesita czasu,
- wydolność sieci elektrycznej - to nie jest problem Januszy tylko ludzi którzy się na tym znają, będzie popyt będzie
Szambo za dom, śmieci do lasu, resztki ogrodzenia do kominka.
Komu to przeszkadzalo?
Nawymyślali jakieś normy spalin, jakieś ekopiece.
#!$%@?ło ;)))
Dla biedaka umysłowego wszystko czego nie obejmie swoim móżdżkiem to głupoty.