Wiem, że zielonka, usuń konto itd., ale wypok obcy mi nie jest, po prostu doszło do tego, że musiałem się czymś podzielić ze społecznością i muszę wokół tego "Małysza rozkręcić", żeby uświadomić innym to, jak dużym błędem jest kupowanie wysyłkowo droższych rzeczy przez OLX, nawet z ich pakietem ochronnym (tak wiem, nowe, nie znacie XD)
Poszukiwałem tabletu w jakiejś sensownej cenie, a rynek tabletów jaki jest, to każdy, kto poszukiwał sensownego tabletu za nieduże ???? pieniądze to chyba wie, że sytuację można porównać chociażby do rynku matrymonialnego w Polsce - jest "tak se". Do tego pod kątem działania i obsługi rysika to już całkiem ciężko znaleźć coś sensownego. No to padło na używanego iPada. Wertowanie ofert na olx i allegro czas zacząć.
Trafiłem na ogłoszenie od użytkownika, który na OLX nazywał się "Bohdan". Kurde, ogłoszenie wydaje się legitne, wsio opisane, zdjęcia są. Jak przyjdzie kamień albo zamiast iPada jakiś fejkowy wynalazek z aliexpress, to nie ma problemu, w końcu jest usługa o nazwie PAKIET OCHRONNY OLX ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co złego się może stać? No nic! Jeszcze chwilę przed tym, jak finalizowałem transakcję z innym użytkownikiem cudownej (i zapewniającej bezpieczne transakcje) platformy OLX, to pojawiły się takie newsy: https://www.telepolis.pl/tech/taryfy-promocje-uslugi/olx-regulamin-aktualizacja-co-sie-zmieni
https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/wydarzenia/kupiles-na-olx-produkt-niezgodny-z-opisem-w-koncu-bedziesz-mogl-go-zwrocic/j710q1r
Także wszystko ładnie i pięknie. Jak się okaże, że tablet nie jest zgodny z opisem lub coś będzie nie halo, to szybko zgłoszę do OLX i po problemie. Prawie tak, jak na allegro/allegrolokalnie (na allegrolokalnie miałem podobną sytuację - też z tabletem i też iPad, tylko wtedy jeszcze inne plany były i to był "dziadek", bo 3 XD, sprawa troszkę się ciągnęła, ale wszystko zakończyło się pomyślnie, sprzęt był uszkodzony, niezgodny z opisem i allegro mi zwróciło pieniądze).
A co może być źle, jeśli tablet miał taki opis:
"Sprzedam iPad 7 generacji 2019r., w pełni sprawny, 128 GB. Chcę kupić nowego iPada. Zestaw: iPad, nowa ładowarka, etui. Niestety nie znalazłem pudełka. iPad jest teraz w języku ukraińskim. Wszystkie funkcje działają dobrze, wyjdę z iCloud przed zakupem!"
Wsio legitne, iPad w pełni sprawny, blokady iCloud nie będzie, na zdjęciach widać, że nie ma uszkodzeń, zadbany, ekran działa, no kurde, nic tylko brać. Jeszcze ???? udało mi się wynegocjować ze sprzedającym lepszą cenę. No kurde, elegancko.
Odpalam iPada i pierwsze, co mi się rzuciło w oczy - niska jakość obrazu, no dramat. Logo Apple było na szarym tle, zamiast na czarnym. Po chwili pojawiły się artefakty. Włączył się. Jakość obrazu porównywalna z telewizorem marki Rubin wyprodukowanym w latach "świetności" ZSRR. No działa, tragedii nie ma. iPad 7, 128 GB, S/N z ustawień się zgadza z S/N na obudowie. Wchodzę do ustawień, a tak "wypalony" obraz XD. No kabaret. Szybko obczajam - nie no, ten ekran to "zamiennik' z ali. Szybko zgłaszam do olx, że no kurde, o tym nie było mowy, z ekranem się dzieją dziwne rzeczy, chyba to podróbka. Niestety treści, co do nich napisałem, to nie mam. Natomiast problem zgłosiłem bardzo szybko, chwilę po otrzymaniu paczki. Nawet im filmik nagrałem XD
Myślę, że każdy po zapoznaniu się z moimi materiałami dowodowymi, które przesłałem do OLX by stwierdził, że tablet nie jest "w pełni sprawny" XD Się pofatygowałem i zrobiłem folder na Google Drive. Wybaczcie za obrócone zdjęcia, ale nie wytrzymię, bo ten nowy wypok sam jest obraca XD
Jak widać na białym jest żyleta, obraz niczym na nowiutkim telewizorze Sony z lat 90. A na drugim zdjęciu to jedno wielkie XD
W zasadzie, to dosłownie po chwili wypalają się obrazy. Tzw. "Image retention". Jak się okazuje taki problem występuje w iPadach i można o tym poczytać. W tym moim jeszcze są kolory dość mocno "wyprane", natomiast biały wygląda idealnie.
No dobra, iPad ma coś nie halo z ekranem, w ogłoszeniu nie było o tym mowy. Swoją drogą zapakowany był genialnie XD Wsadzony w pokrowiec, a pokrowiec do koperty bąbelkowej, takiej, jak przychodzą itemy z ali i to do torby z diverse zaklejonej taśmą XD
Więc co dalej? No przecież widać, że to nie jest w pełni sprawny tablet. Czas więc skorzystać z jakże skutecznej usługi, jaką wątpliwie jest Pakiet Ochronny OLX.
Pierwsza odpowiedź, jakże pomocnego zespołu OLX:
No ok, przedmiotem ogłoszenia był "w pełni sprawny" iPad. Czy mój jest w pełni sprawny? Who cares. Otrzymasz "cegłę"? No transakcja jest nieprawidłowo wykonana XDDDD Proszę napisać do sprzedawcy, podać sobie rączki, jak się sprzedawca zgodzi, to wtedy łaskawie zrobimy zwrot po jego pozwoleniu, oczywiście on opłaci, mhm, na pewno ktoś na to pójdzie XD
Stwierdziłem, że dobra, może gościu nie będzie robił problemów, poza tym potem olx i tak może kazać mi się z nim kontaktować.
Oczywiście od początku wiedziałem, że to dalej nie ma sensu, najpierw zrzucił na dostawę, nie chciałem się z nim kłócić, więc stwierdziłem, że być może, nie wykluczam (ale still, on był tak zapakowany, że XD i nawet jeśli ta wada by była od tego, to i tak wina leży po stronie sprzedającego XD), ale no nieważne, ta wada na 100% nie jest od tego, ale napisałem dla świętego spokoju, bo np. allegro też najpierw każe ze sprzedającym porozmawiać, a potem w razie czego się włącza pracownik allegro.
Dalej z szanownym Panem od w pełni sprawnego iPada nie było co dyskutować.
Mój kolejny mail do olx w odpowiedzi na ich poprzedni, oczywiście jak napisałem, tak zrobiłem i właśnie się dzielę z wypokiem XD Oprócz tego wysłałem dwa dodatkowe maile, bo pod wpływem irytacji tą sprawą nie pomyślałem, aby to wszystko ująć w jednym mailu tylko od razu napisałem tego pierwszego XD
Odpowiedź OLX:
Z kolei przypomnę, że w zakres Pakietu Ochronnego nie wchodzą przypadki nieprawidłowego wykonania transakcji – które obejmują otrzymanie przedmiotu uszkodzonego...
Jest to bardzo mylące i myślę, że UOKiK powinno się zająć tym tematem ponownie (jak się okazuje UOKiK rok temu miał wobec pakietu ochronnego zarzuty i jak się okazało, to przez rok niewiele się zmieniło - https://www.gazetaprawna.pl/firma-i-prawo/artykuly/8552410,uokik-zarzuty-dla-olx.html
Poza tym sami sobie przeczą. To w końcu, jeśli w ogłoszeniu jest, że tablet jest w pełni sprawny, a nie jest, to jakby nie patrzeć nie jest przedmiotem ogłoszenia. Jakby tego "w pełni sprawny" nie było, to jeszcze można by się kłócić, ale tak no to szanujmy się. Nie wiem, kto pisał regulamin pakietu ochronnego OLX, ale naprawę jest to tak bezsensowne, że wręcz absurdalne, a skoro o absurdach mowa, to stwierdziłem, że w takim razie napiszę tak samo abstrakcyjnie, jak szanowna pomoc olx XD
Przez długi czas jakże pomocna i potrzebna pomoc OLX nie odpisywała, więc skrobnąłem jeszcze jednego maila
Tym razem odpowiedziała Pani Joanna, oczywiście nic się nie zmieniło XD:
I jeszcze drugi mail od Pani Joanny:
Są bardzo pomocni, proponują ponowny kontakt ze sprzedającym XDDDD
Pani Joanna chciałaby, aby sprawa miała pozytywne zakończenie XD Ale oczywiście OLX nic z tym nie zrobi, aby takie miała, trzeba samemu się o to ubiegać XD No fajnie, można się sądzić, a nawet nie zna się danych człowieka, którego miałoby się oskarżyć - numer może być na słupa, imię nieprawdziwe, po czym mam to zgłosić? Po numerze paczkomatu? XDDDD
Szkoda czasu i nerwów. A oni mieli proste zadanie, ale cóż, widocznie to za dużo XD
Swoją drogą jest to również niekorzystne dla sprzedających. Paczka była tak zapakowana, że bez problemu mógłbym wyciągnąć tablet i włożyć sam pokrowiec, zakleić taśmą. Nagrać rozpakowanie i co wtedy? Wtedy pakiet ochronny teoretycznie by to obejmował. Praktycznie oszustwo? Kto wtedy by był poszkodowany? Więc prawda jest taka, że sprzedając na olx też trzeba bardzo uważać i przy droższych rzeczach nagrywać, jak pakujemy, gdy wysyłamy. I tak samo przy odpakowaniu.
Niestety, jak widać OLX jest dalej platformą na wszelkiego rodzaju SCAM. Od tej sytuacji pierdzielę i nic takiego przez OLX nie kupuję, chyba, że na miejscu, natomiast wysyłkowo to max do 100 zł, a i wtedy nie warto korzystać z ich śmiesznego pakietu XD
I w tym miejscu muszę przyznać rację innemu użytkownikowi OLX, od którego chciałem kupić tablet zanim znalazłem ofertę na w pełni sprawnego iPada 7 XD
Cóż, na błędach człowiek się uczy najlepiej XDDD
Także drodzy, jak kupujecie coś droższego tylko z odbiorem osobistym lub z poproszeniem o wystawienie na allegro/allegrolokalnie, natomiast w przypadku tanich rzeczy, to wtedy można ryzykować, ale polecam dogadać się ze sprzedającym i mu przelać na konto bankowe czy tam bliknąć, whatever.
Żałuję, że nie płaciłem kartą, a blikiem, bo jakbym zapłacił kartą, to bym spróbował użyć procedury chargeback, pytanie, czy wtedy by to zadziałało? Nie wiem, ale spróbować by nie zaszkodziło.
Natomiast, jak sprzedajecie to nagrywajcie jak pakujecie, a najlepiej to jak do paczkomatu wsadzacie XDDD Bo z tego, co czytałem, to i tak ludzi oszuści naciągają. A niestety, jak OLX stwierdzi, że ktoś dostał pustą paczkę, to po prostu nie dostaniecie pieniędzy.
Także mam nadzieję, że temat podłapią portale technologiczne, a w szczególności te, które napisały o OGROMNYCH zmianach na korzyść dla kupujących XDDDDD Tak naprawdę nic się nie zmieniło XD "No weź się dogadaj ze sprzedającym, podajcie sobie rączki" XD A w niektórych przypadkach "NO DOGADAJ SIĘ Z OSZUSTEM" XDDD
Także zmiany nic nie dały, jest to wręcz śmieszne. Nawet Vinted ma sensownie zrobioną ochronę kupujących (w sumie polecam tam wystawiać zamiast na olx, pomimo, że platforma do ubrań, to też mają działy z elektroniką).
Jak macie swoje historie to podzielcie się nimi w komentarzach, OLX ma naprawdę dominującą pozycję, po wprowadzeniu allegrolokalnie mają jeszcze większą, a są naprawdę lepsze alternatywy. I bierzcie pod uwagę, że oszukiwani są nie tylko kupujący, ale i sprzedający.
Komentarze (220)
najlepsze
@djmentos: skróciłem tą zabawną historię
@s-a-m: Ja sprzedałem uszkodzone i jestem zadowolony :)
Ja w tym momencie przestałbym czytać ogłoszenie.
Nic wtedy. OLX wymaga kopii zgłoszenia na policję, czyli musiałbyś popełnić przestępstwo czy tam wykroczenie i skłamać na policji, że dostałeś cegłę.
@tactic: Bardzo dobrze nadaje się do tego, do czego został stworzony, czyli do lokalnego, taniego handlu rzeczami używanymi i nowymi, z odbiorem osobistym. Sprzedaż wysyłkowa to dodatkowe możliwości, ale i dodatkowe ryzyko.
-gość przyjeżdża i zaczyna wydziwiać że on weźmie cześć mebli, trochę zostawi, tu sobie coś odkręci. W rozmowie umówilismy się, że bierze wszystko i odmawiałem innym zainteresowanym
- telefony w godzinach nocnych typu
Prawdopodobnie, jakby Ci sprzedający wysłał spoza OLX i zaznaczył ubezpieczenie, to hajs byś dostał XD
Czyli wychodzi na to, że zakres pakietu ochronnego OLX jest realnie jeszcze mniejszy XD
Cieszę się, że są ludzie, którzy zamiast napisać "przyjanuszowałeś" (co nie jest prawdą, jak za ten tablet to cena dość standardowa), to się dzielą swoimi historiami