Sam mam kwestie, że prowadzę dwa projekty (mimo, że jestem całkiem nisko), robię rzeczy, które trzeba (nawet więcej), wszyscy są zadowoleni. Ale co robi korpo? "Oj nie możemy dać awansu, bo najpierw musisz przejść rozmowę kwalifikacyjną ALE po niej musisz CZEKAĆ, aż będzie projekt, na który będziemy ciebie chcieli i dopiero wtedy dostaniesz". Co oznaczać może czekanie nawet i pół roku już PO rozmowie.
#!$%@?, że pracuję już z 7 czy 8 lat nawet, 4 lata na tym stanowisku.
W drukarni jak robiłem to było to samo. Masz #!$%@?ć mimo minimalnej czy dwa złote więcej niż minimalna. Co zabawne pracowały starsze osoby, które pracowały 3 razy wolniej, ale były opłacane lepiej. To na co ja mam
Już nawet nie patrząc jak bardzo cenzurują wszystko co do nich trafia, bo przecież nawet swojej własnej historii obywatele nie powinni znać.
Poza tym "spasiony"? A Ty wiesz z jakiego "wzoru" oni korzystają? W artykule akurat nic o tym nie ma.
Swoją drogą to pierwszy przypadek, kiedy jakaś firma (i