Pierwszy dzień horror, lepiej zamknąć się w domu na 10 spustów i nie wychodzić. Nastrój zniszczony, nerwowość, na granicy agresji.
Dzień drugi, rozmazany obraz, uporczywy ból głowy, rozkojarzenie potworne. Światłowstręt. Trochę mniej nerwowości, ale nadal. Wiłem się po łóżku z bólu przez kilka godzin.
Dzień trzeci, nadal ból głowy, obraz rozmazany już nieco mniej, ale tym razem losowe bóle mięśni raz po raz przeszywały moje ciało. Bardzo chciało mi się pić, więc piłem dużo wody. Bardzo dużo. Już nieco spokojniej tym razem, mniej nerwowości. Nie wychodziłem z łóżka, ale już się po nim nie wiłem z bólu.
Dzień czwarty, bóle głowy ustały, ale nadal czułem się rozkojarzony, randomowe spięcia mięsni trochę osłabły, zaczałem więcej jeść, byłem głodny. Nerwowość powiedzmy zmalała o 50%
Dzień piąty mięśnie przestały dostawać skurczów, ból głowy minął, powoli wracała koncentracja i pamięć, nadal bardzo chciało mi się pić i jeść.
























#ortopeda #lekarz #medycyna #zdrowie
źródło: rtg
PobierzCiekawy obrazek bo zwykle urywa się proksymalny kawałek paliczka.
Złamanie nasady dalszej II kości śródręcza ręki lewej od strony bocznej, oś kości zachowana. Poza tym kości ręki lewej bez widocznych zmian urazowych.