✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy nowy rząd weźmie się za jedną z większych niesprawiedliwości w zakresie podatków?
Chodzi oczywiście o fikcyjne JDG i umowy B2B. W Polin występuje niezwykła patologia będąca prawdziwym ewenementem w krajach rozwiniętych - bogaci płacą mniejsze podatki niż biedniejsi. Bareja by tego by nawet nie wymyślił - państwo okrada biednych by dawać bogatym.
Oczywiście niemyjący się w większości kuce z IT i branż pokrewnych będą protestować, ale najwyższy czas
Czy nowy rząd weźmie się za jedną z większych niesprawiedliwości w zakresie podatków?
Chodzi oczywiście o fikcyjne JDG i umowy B2B. W Polin występuje niezwykła patologia będąca prawdziwym ewenementem w krajach rozwiniętych - bogaci płacą mniejsze podatki niż biedniejsi. Bareja by tego by nawet nie wymyślił - państwo okrada biednych by dawać bogatym.
Oczywiście niemyjący się w większości kuce z IT i branż pokrewnych będą protestować, ale najwyższy czas
@mirko_anonim: No, może. Ale po mojemu to człowiek sam powinien wybierać na jakich warunkach chce świadczyć pracę. UoP od B2B różni się nie tylko opodatkowaniem, ale szeregiem innych cech, jak choćby zakres odpowiedzialności za efekty pracy czy urlopy/zwolnienia chorobowe. Patologią jest, po mojemu, pchanie się Państwa w szczegółowe, nadmierne i w konsekwencji bezsensowne regulacje prawne, które obywatele mniej lub bardziej skutecznie omijają. Jedni marnują czas i energię na blokowanie drugich, a
Anonim (nie OP): "Fikcyjny przedsiębiorca"
Czyli jak założyłem firmę, płacę podatki i mam kilku kontrahentów to jestem przedsiębiorcą. Ale jak już jeden z tych kontrahentów po kilku latach współpracy stwierdzi, że ma sporo projektów za które mi zapłaci więcej niż wszyscy inni razem wzięci to już jestem "fikcyjnym przedsiębiorcą" wg mniemania ludzi, którzy w życiu nie pracowali na samych siebie i nie mają pojęcia z czym to się wiąże.
Rozumiem też,
Czyli jak założyłem firmę, płacę podatki i mam kilku kontrahentów to jestem przedsiębiorcą. Ale jak już jeden z tych kontrahentów po kilku latach współpracy stwierdzi, że ma sporo projektów za które mi zapłaci więcej niż wszyscy inni razem wzięci to już jestem "fikcyjnym przedsiębiorcą" wg mniemania ludzi, którzy w życiu nie pracowali na samych siebie i nie mają pojęcia z czym to się wiąże.
Rozumiem też,
![Amazon, DoorDash i Walmart doprowadzają swoich pracowników do ubóstwa [ENG]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/fa77db17a916d13e3ca4fe47bd82033f6d67c0df3c6245cfbe283e6a5b4344d0,w220h142.jpg)
Jak to w końcu jest z tymi zarobkami w Polsce w miastach wojewódzkich? Znam ludzi którzy żyją sobie za 3,5-4,5k i mówią że dają radę. Na wykopie 10k w wojewódzkim to skrajne ubóstwo.To ile w końcu to jest okej na zwykłe życie w wojewódzkim? Bez szaleństw ale też bez oszczędzania na wszystkim.
#zarobki #polska #polak #przegryw #praca #kariera #inflacja #warszawa #krakow #poznan #wroclaw
──────
źródło: comment_1663937318z1OAt6z1w3fXYybTZG8jR5
PobierzMoja siorka sobie żyje z boltzem w wojewódzkim na wynajmie, łączne zarobki gdzieś około 7 - 8 tysięcy i jest zajebiście, stać ich na zachcianki zakupowe, na wyjście na miasto, gierki, netflixy i inne cuda, a nie jeden wysropek by napisał że za tyle to tylko wegetacja, śmiechu warte xD