Hej, aktualnie szukam fotografa na wesele. Niestety mam taką przypadłość, że lubię porównywać swoje zarobki do innych i często zastanawiam się ile ludzie zarabiają prowadząc działalność w różnych obszarach życia. Miałem już kilka rozmów z fotografami, którzy moim zdaniem są powyżej średniej, ale też nie powalają na kolana pod względem jakości robionych zdjęć. Zazwyczaj oferta, którą od nich dostawałem to 6000-6500 zł za podstawową ofertę 12h robienia zdjęć. I teraz, trochę myśląc
@IkdapS_: wiesz, to chyba zawsze tak bylo ze tuz po studiach, usredniajac, pensja byla gorsza niz jakby ktos w miedzyczasie zrobil prawo jazdy CE albo na widlaka - tylko pytanie jak sytuacja bedzie wygladala za 5 lat, bo ukonczenie studiow znacznie zwieksza mozliwosc kariery w ktorej mozna ciagle piac sie finansowo w gore
  • Odpowiedz
Minimalną + 300 brutto.
Powód :
Są uczelnie krzaki, płacisz śmiesznie niskie czesne i papier masz gwarantowany nawet jeśli nie pojawisz się ani razu na zajęciach (Collegium Humanum bodajże)
  • Odpowiedz
@fastnbulbous: Nie jestem w stanie pomóc jeśli chodzi o kursy z analizą danych. Na te stanowiska popyt jest z reguły ogromny, a jednym kursem bez studiów nie będziesz się wyróżniał wśród kandydatów.

Chyba że analizą danych nazywamy outsourcing czy SSC (klepanie danych do wewnętrznych systemów firmy, aktualizacja danych klientów etc) wtedy głównie patrzą na języki. Chwilowo realia z dwoma językami na stanowiskach szaraków klepaczy to sufit w okolicach 12k i
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wiecie może ile plus/minus zarabiają u Was w firmie administratorzy baz danych, przykładowo od Oracle?

Sam po 4 latach na tym stanowisku (łącznie 6 w samym IT + studia inf), obsługując ≈100 środowisk (SE + EE) wyciągam 6500 brutto (UoP) i raczej nie zapowiada się na podwyżkę ¯\(ツ)/¯
Do roku czasu myślę że albo rzucę papierami albo będę starać się wynegocjować lepsze warunki (strefa komfortu), tylko brak mi wiedzy ile realnie można na tym zarobić...

#
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pytanie do (high-tier) przegrywów - na co wydajecie kase jako single bez żadnych zobowiązań? tl;dr Nie mam szans na żadną partnerkę, znajomi już dawno poszli w swoje strony, zostałem sam więc wróciłem do domu rodzinnego gdzie mam luz i totalny spokój (w dodatku znalazłem prace zdalną nie IT).
Nie zarabiam dużo ale jestem w stanie miesięcznie odłożyć z 2-4 tys. zł. pytanie co z tym zrobić?
Wydać na głupoty?
Zainwestować?
Podróżować ile się da?
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pytanie do (high-tier) przegrywów - na co wyd...

źródło: photo-1490810194309-344b3661ba39-e1583008113457-1024x512

Pobierz
@mirko_anonim: Skoro w rodzinnym to dokładaj się, jakieś zdrowsze żarcie (kosztuje nie raz o wiele drożej). Ja tak teraz mam, coś bratu rzucę co miesiąc, tu coś ponaprawiam. U mnie też ojciec nie pracuje już od dawna więc ja dokładam do budżetu domowego i to znika, zawsze jest coś do ogarnięcia. Chyba, że to mieszkanie, to może jakieś mikro hobby, mi ostatnio po głowie chodzą rybki i akwarium tylko dalej
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): @thorgoth Klasą średnią stajesz się w momencie kiedy właśnie masz możliwość i zakumulujesz jakiś kapitał. Ci co nie oszczędzają w żaden sposób który się opłaca klasą średnią nie są i nie będą. A milion zł to teraz bylejakie przymałe mieszkanie kosztuje w mieście. Najbardziej dostaje po dupie ta grupa co już jedną nogą wychodzi z biedy. Tacy ludzie zawsze byli niebezpieczni dla państwa bo myślą, mają coś
  • Odpowiedz
500 na jedzenie? 2x tyle to jest skromne minimum by żyć


@sberatel: chyba jak ważysz 150kg i masz 'dietę' 5k kcl, albo jesz na mieście i pijesz kawkę w starbuksie
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#praca #zarobki
Jestem człowiekiem oderwanym od pługa, całe życie rodzice wmawiali, że nie ma to jak etat.
Czuję, że zadając to pytanie z automatu wykluczam się z grona przedsiębiorców. Mimo wszystko uważam, że własny biznes >>> etat. Przede wszystkim pod kątem finansowym, odnoszę wrażenie, że nawet prowadzenie pączkarni pozwoliłoby mi w przyszłości na leasing Lexusa.

Change my mind.
@mirko_anonim: a jakie masz unikalne zdolności, umiejętności, predyspozycje które mógłbyś przekuć w sprawienie, by klienci przychodzili do ciebie? Kapitalizm w polsce jest od 30 lat, aby wejść na rynek musisz mieć duży kapitał, nawet niekoniecznie finansowy
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć. Mam rozkmine natury życiowej. Mam dość obecnej pracy - zarabiam relatywnie mało, 7100 brutto. 30 lat. Branża fmcg, dział logistyki. Prace swoją po części lubię, po części nie znoszę - jest w miarę luźna, rozwój mam aczkolwiek tylko w teorii, w praktyce klepie rzeczy dla wyższego kierownictwa, zarabiając jak zwykły robak. Myślę coraz bardziej nad przebranżowieniem się. Posiadam relatywnie duże oszczędności vs poziom zarobków to jest około 280k PLN, mieszkam z rodzicami, jedynak, nie trzyma mnie w zasadzie nic w miejscu zamieszkania (polska c). Dobrze ogarniam angielski, B2 niemiecki , mam skończone studia z finansów (po ang). Czuje że lekko przegrałem życie wracając do Polski C z Krakowa. Natomiast wiem też, że zarobienie na własną nieruchomość graniczy praktycznie z cudem w obecnej sytuacji, mimo niskich kosztów utrzymania (nie potrzebuje luksusów, odkładam około 30% pensji co miesiąc). Wsparcie od rodziców mogę dostać bezproblemowo.
Co byście zrobili w tej sytuacji? Wyjazd do dużego miasta (zarobki się zwiększą, ale też nie na tyle żeby po odjęciu kosztów wynajmu wyjść na +), kursy + zagranica, własny biznes czy co? Nie mam na siebie zbytnio pomysłu, a jestem już zmęczony pracą tu gdzie pracuje, gdzie perspektyw na awans nie mam. Mogę kilka miesięcy przebimbać ucząc się lub ogarniając kursy czy coś. W obecnej pracy mam 3 miesiące wypowiedzenia w trakcie których weszłoby L4.
Doradzcie coś, proszę.
#zarobki #zycie #inwestycje #pracbaza #biznes #przegryw