Miał ktoś z Was robiony zabieg artroskopia kolana plus ewentualne szycie łąkotki? Albo samą artroskopię? Jak to wyglądało? Macie już termin w szpitalu, przykładowo 11 lutego. Idziecie 11 lutego, 12 lutego zabieg, 15 lutego wypis ze szpitala? Mogliście sami chodzić, o kulach, czy na wózku wyjechaliście ze szpitala? Potem rehabilitacja jak długo? Wróciliście do pełnej sprawności, kolano w 100% przestało boleć? Opiszcie jak możecie cokolwiek :/ Coś byście zmienili, coś po czasie
  • 1
@dziadeq miałem szycie i acl rok temu, skręciłem nogę 3 lata temu na nartach i dostałem opinie że nic mi nie jest, później poprawiłem na ściance, coś tam czułem więc poszedłem do fizjo, ale ogólnie jakbym zrobił od razu i wiedział że mi coś jest to było można dużo łatwiej to zrobić. Czuciowo to raczej lepiej nie jest bo za wcześnie i przede wszystkim to zrobiłem żeby nie skręcić kolejny i
  • Odpowiedz
Ja vs stare baby w przychodni 1 : 0

Co to za zwyczaje, że chuop czeka prawilnie pod gabinetem, są tam jacyś przed nim, którzy wchodzą, mijają godziny, nadchodzi kolej chuopa - i nagle zjawiają się jakieś stare lampucery, które na bezczela utrzymują, że one tu sobie wcześniej zajęły kolejkę, ale musiały wyjść, bo coś tam miały do załatwienia i teraz one wchodzą? xD

Chyba czas załatwić kartę honorowego dawcy krwi -
Śmieszy mnie jak Zandberg mówi, że publiczną służbę zdrowia można naprawić poprzez dorzucenie pieniędzy. Przypominam, że za czasów wirusa celebryty państwo dorzuciło ogromne pieniądze na finansowanie służby zdrowia, dodatki covidowe, zakupy sprzętu medycznego, a pieniądze te zostały przejedzone, dostęp do usług medycznych spadł zamiast, czego skutkiem było ponad 200 000 nadprogramowych zgonów w ciągu 2 lat.

Lewicowcy naprawdę mają gwoździa wbity w mózg jeśli myślą, że jakość usług magicznie wzrośnie wraz z
damienbudzik - Śmieszy mnie jak Zandberg mówi, że publiczną służbę zdrowia można napr...
@damienbudzik nakłady na publiczną służbę zdrowia stale rosną, a jakość się nie poprawiła. Problemem, który można naprawić, jest zbyt mała ilość specjalistów. I trzeba zająć się tym szybko, bo mamy starzejące się społeczeństwo.
  • Odpowiedz
@damienbudzik: przecież od dawna mówi się że lekarze nie leczą tylko dają recepty, nie mówię tutaj o operacjach a o typowych dolegliwościach, mafia farmaceutyczna to nie żaden mit, a wielkie i potężne lobby. Słuchałem kiedyś jakiegoś byłego lekarza który mówił jak leki naprawdę działają.
https://youtu.be/VvFmCBYg164?si=Px1dlGI6_XVBopPj
Od tego filmu znacznie spadły zasięgi,,, czemu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Dlaczego powinniśmy mieć prywatną służbę zdrowia? Może dlatego że dostajemy gówniane obiady warte 5zł. Albo dlatego że wiadomo że powinienem mieć wypis od rana. Jaśnie pan konował nawet nie raczył przeczytać opisu mojego badania które miałem dzień wcześniej. Przez 1.5 dnia nie zostałem poinformowany o wyniku mojego badania. Nikt nie raczył mi powiedzieć co zostało zrobione (w trakcie tego badania mogą wstawić mi takie stenty do udroznienia dróg żółciowych lub tylko poszerzyć
jednakenergetyk - Dlaczego powinniśmy mieć prywatną służbę zdrowia? Może dlatego że d...

źródło: temp_file6859502060479365548

Pobierz
Niech mi ktoś wyjaśni ten fenomen. Jakiś miesiąc temu wróciłem do walki z bebechem. Stabilnie idzie do przodu znów powoli bebzon mi się kurczy.
Byłem dziś u lekarza. Nowego, bo mnie mój pulmonolog wysłał na badanie pikawy (mam arytmię oddechową wywołaną astmą). Wysyła mnie tam średnio co dwa lata tak dla kontroli. Mam ja pakiet medicover, więc uznałem, ciul skorzystam nie będę czekać na NFZ.
Lekarz jak każdy, który widzi mnie zaczyna od mierzenia ciśnienia i narzekania, że będę mieć nadciśnienie kiedyś przez bycie tucznikiem. Odpowiedziałem, że wiem, co więcej od niedawna zacząłem walkę z bebechem, aka jestem na diecie. Komentarz lekarza?
Nie widać
Nosz #!$%@?. Jak ma być widać, że jestem na diecie? Mam przyjść #!$%@?ąc liście sałaty? Zadałem to pytanie znachorowi. I co odpowiedział?
Nie widać, bo jest pan otyły
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam totalnie chorego psychicznie wujka, który ma najprawdopodobniej depresję, lęki, już postępującą schizofrenię. Niestety nie jest ubezpieczony społecznie. Czy jest jakiś sposób na to, aby móc dla niego uzyskać stałe ubezpieczenie społeczne i możliwość korzystania ze służby zdrowia? Obawiam się że w sytuacji jakiegoś wylewu, wypadku czy czegokolwiek, otrzyma on rachunek ze szpitala na kilkadziesiąt tysięcy. Kilka razy był on w Urzędzie Pracy i miał od nich ubezpieczenie, ale zawsze po jakimś czasie wysyłali go na rozmowę o pracę do jakiejś firmy i z uwagi na totalną fobię społeczną i lęki nie docierał on na miejsce. Po tym go wykreślali. Wiem, że ubezpieczają również w MOPSie, ale to się wiąże z regularnymi wizytami ludzi z MOPSu, a on z uwagi na schizofrenię twierdzi że Ci ludzie go "podsł#!$%@?ą", "instalają w domu jakieś kamery" itd. Poza tym tam decyzja jest na 90 dni, co wiązałoby się z regularną koniecznością wpuszczania pracownika MOPS.

Przypadek jak widzicie bardzo trudny. Wujek mieszka sam, ja z kolei bardzo daleko od niego. Czy istnieje możliwość uzyskania jakiegoś stopnia niepełnosprawności dla niego/trwałej niezdolności do pracy, co samo przez siebie da mu dostęp do opieki zdrowotnej? Oczywiście dzieci, małżonka lub żyjącego rodzica nie ma, tak aby jedna z tych osób podpięła go do swojego ubezpieczenia.
#chorobypsychiczne #psychiatria #mops #pomocspoleczna #zdrowie #sluzbazdrowia

Jak ja nie lubię pobierania krwi. Za każdym razem tłumaczę pigułom, że nigdy mi z łokcia nie pobierają, bo nikt nigdy nie znalazł tam żyły.
Za każdym #!$%@? razem pielęgniarki twierdzą, że one znajdą, wbije się taka, gmera i narzeka, gdzie mam żyły. Koniec końców się podda i zgodnie z tym, co mówię pobiorą w końcu z wierzchu dłoni. Za każdym cholernym razem.
#zdrowie #sluzbazdrowia #pielegniarstwo
Okolo 2 miechy temu kapalem sie w jeziorze i po tym kapaniu zatkalo mi sie ucho. Juz wczesniej kilka razy mi sie przytykalo ale to psiknalem sobie akustone kilka razy i sie odblokowywalo. Tym razem jednak 5 dni minelo i dalej nic nie slyszalem na ucho wiec zglosilem sie do laryngologa. Oczywiscie na dziadowski nfz nie bylo co liczyc bo terminy oczekiwania to zart wiec zapisalem sie prywatnie do sanitasu. Wizyta na
JulianGangol - Okolo 2 miechy temu kapalem sie w jeziorze i po tym kapaniu zatkalo mi...

źródło: Screenshot 2023-11-08 14-48-08

Pobierz
@JulianGangol: Nie wiem, ale całkiem prawdopodobne. Ja bym mu tego screena wysłał na maila i napisał w wiadomości, że mu się pacjenci pomylili. Zgaduję, że paragonu nie dostałeś?
  • Odpowiedz
  • 0
@matt___: najpierw zaplacilem przy rejestracji a pozniej dopiero dostaje sie numerek i wchodzi sie do lekarza. Paragon za wizyte dostalem tylko kwestia tego czy on pozniej jeszcze o dodatkowy hajs sobie do nfz nie wystapil.
  • Odpowiedz