via mirko.proBOT
  • 1
sprawiedliwa-mistrzyni-64: Ale po co Ty dajesz społeczeństwu ustalać to, jak masz żyć? Ja jestem homo i się z tym nie kryję. Żyje mi się ok. Wiadomo, nie afiszuję się z tym po podejrzanych dzielnicach, ale staram się zachowywać normalnie. Żyjemy jak każda para - chodzimy do pracy, wynajmujemy mieszkanie, spacerujemy z psem. Rodzina wie, choć udaje, że nie wie.
Zdarzają się przykre komentarze, ale nikt za Ciebie życia nie przeżyje.
Ja
  • Odpowiedz
@MarcinSzabla

Bardzo możliwe w Twojej sprawie, że nie odbierałeś zawiadomień od sądu. Po dwukrotnym awizie jest niestety zwrot do nadawcy i pismo uznaje się za doręczone. Być może zmieniłeś też adres zamieszkania i nie powiadomiłeś sądu - wtedy pisma idą na stary adres i mają skurek doręczenia.


Bardzo możliwe, bo jedyny meldunek jaki wtedy miałem to akademik we Wrocławiu, a wezwanie było gdzieś w kwietniu/maju, gdzie studia rzuciłem po pierwszym roku,
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wiem że dla większości to co napiszę może się wydawać śmieszne / p------e, ale od jakiegoś czasu zarabiam duże pieniądze i zaczynam się odklejać, z czym nie mogę sobie poradzić. Mianowicie, potrafię chodzić struty, w-------y, obrażony na cały świat, że np. danego miesiąca zarobiłem 80 000 zł zamiast 100 000. Psuje mi to nastrój na całe dnie, zatruwa mi umysł, wpływa na moje codzienne funkcjonowanie, nie wiem, traktuję
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hej wszystkim

Bardzo proszę o pomoc, bo nie wiem co robić...Od miesiąca jestem w związku z dziewczyną. Bardzo inteligentną, ogarniętą dziewczyną po studiach. Ja także kończę już swój kierunek, mam dobrze prosperującą pracę w zawodzie. Byłem już w dwóch „poważnych”związkach.

Na początku relacji, wiadomo - sielanka. Dziewczyna jest bardzo pewna siebie. Jak jeszcze randkowaliśmy, wspominała o swoich wielu adoratorach (nie pozostawałem jej dłużny i oczywiście też to robiłem, ewentualnie
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć Mirki i Mirabelki. Mam do Was pytanie. Czy komuś z Was, gdy był nastolatkiem, pomógł psycholog? Czy terapia w takim wieku dała wam realne korzyści? Udało się zakończyć wizyty czy jednak trwa to ciągle? Mam rpovely z poczuciem własnej wartości i bardzo mocno, razem z rodzicami, rozważamy terapię.

#psycholog #psychoterapia #terapia #zdrowie #problemy

  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Moja kumpela pracuje jako psycho. Nie rozmawiamy a pacjentach ani przypadkach, ale kiedyś powiedziała, że najbardziej lubi pracować z dzieciakami i młodzieżą, bo są szczerzy i otwarci, co skutkuje sporą skutecznością. Ale powiedziała też, że miała strasznie ciężkie przypadki (w sensie dzieciaki miały jakieś traumy pewnie) i widziała, że nie ma szybkich i dobrych efektów i szkoda, że na nfz jakoś mało godzin mogła im poświecić. Ale chyba warto
  • Odpowiedz
Czy powinienem gdzieś zgłosić że gdyby mnie "rodzina" poszukiwała (jako zaginionego) to nie życzę sobie żeby ktoś im udzielił jakichkolwiek informacji na mój temat?

@mirko_anonim: nie ma takiego mechanizmu prawnego. Ale dobrą dla Ciebie wiadomością jest to, że nie ma też mechanizmu ustalania adresu osoby dorosłej na życzenie.

Twój czasowy przyjazd do Polski ma się troche nijak do całej sprawy. Poszukiwanie jako zaginionego nie ma na celu ustalenia adresu tylko
  • Odpowiedz
@NewsKanabis Ja widzę po znajomych którzy jarają często i dużo że mają lagi straszne, zapominają w połowie zdania co mieli mówić, zapominają albo gubią ciągle rzeczy (klucze i tym podobne). Czasem myślą nad czymś dłuższą chwilę, nad jakąś prostą czynnością. Znam takich co jarają często ale małe ilości, gram mają na tydzień, jarają dziennie fifkę jedną z tytoniem, gdzie zioło to jakieś śladowe ilości. O z nimi tego problemu nie ma.
  • Odpowiedz
nie wiem od czego zacząć. zacznę wprost - znalazłam się w trudnej sytuacji życiowej. głównie na własne życzenie, przez jedną złą decyzję. Nie mam za co żyć, nałożyły się na to dodatkowo spore wydatki na leczenie, a nie mam nikogo bliskiego, kto mógłby mi pomóc. Mama sama zarabia niewiele, ja z resztą też, chociaż w końcu po kilku latach udało mi się znaleźć pracę którą lubię i chcę się w niej rozwijać,
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@knightress weź sobie debet w banku ,albo coś zastaw w lombardzie. Zaopatrz się w aplikacje too good to go ,albo foodsi to znajdziesz tanie jedzenie. Po aferach jakie tu były nikt Ci kasy nie da. Umiesz liczyć licz na siebie innych twoje szczęście je.... ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kurde ale pech.

Znajomy poprosił mnie o pomoc w zakupie auta. Pomogłem, znalazłem, pojechałem obejrzeć - kupił. Ale wydanie dopiero dzisiaj. Mieliśmy jechąć po odbiór. Dał mi za pomoc 500zł.

Problem taki, że w weekend spuchło mi dziąsło, niby nie boli ale czuję, że coś jest nie tak. Dentysta miał termin na dziś, na 17:45 czyli akurat w czasie, gdy mieliśmy jechać po samochód.
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Od jakiegoś czasu mam problem z Google. Mam ustawiony język angielski oraz ciemny motyw. A często po wejściu na Google odpala mi się jasny motyw lub język polski. Wszystko się naprawia po odświeżeniu strony lub po kilku odświeżeniach.

Ma tak ktoś? Zna ktoś jakieś rozwiązanie na to?

#google #problemy
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak miałem Redmi to miałem podobny problem z Messengerem. Mimo, że miałem ciemny motyw globalnie, to mess i tak mi się włączał w trybie jasnym. Odkąd mam Motorolę to problemu nie ma. Więc może to być wina telefonu/nakładki
  • Odpowiedz
Hej Wykopowicze! Mam problem i potrzebuję rady. Z moją dziewczyną to jakbyśmy byli z dwóch różnych światów - ja mówię jedno, ona rozumie drugie. Czasem mam wrażenie, że jestem w jakimś kosmicznym labiryncie i nie mogę znaleźć wyjścia. Czy to normalne w związkach, że trzeba być jak Sherlock Holmes i ciągle coś rozgryzać? Jak sobie radzicie z takimi sytuacjami? Każda rada się przyda!

#zwiazek #problemy #milosc
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ranger: Co ty chcesz kobiete zrozumieć? Jak mi się żona każe domyślać coś czy nie dopowie, albo nie jasno się wyrazi a chodzi jej o coś innego to się drę na nią jak ma pretensje i mam wysrane - absolutnie nie odpuszczając niech się nawet obraża.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Witajcie Mirki, nie wiem jak to rozpocząć i od czego zacząć ale to długa historia,
Mianowicie mam byłego znajomego (aktualnie z nim nie trzymam kontaktów), któremu ,,Yebło" na główkę,
Nie wiem konkretnie od czego się zaczęło, ale nie brzmi to zbyt optymistycznie.Ten typ był normalnym ziomkiem z którym można było zawsze pogadać. ale teraz jest bardzo dziecinny i rozmowa z nim przy piwie (oczywiście teraz już nie pije, bo
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach