Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć Mirki i Mirabelki. Mam do Was pytanie. Czy komuś z Was, gdy był nastolatkiem, pomógł psycholog? Czy terapia w takim wieku dała wam realne korzyści? Udało się zakończyć wizyty czy jednak trwa to ciągle? Mam rpovely z poczuciem własnej wartości i bardzo mocno, razem z rodzicami, rozważamy terapię.

#psycholog #psychoterapia #terapia #zdrowie #problemy


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: oni tylko na kase naciągają, nie słyszałem o nikim kto przestałby chodzić do psychologa, bo mu pomógł, jedynie co to znałem kogoś kto poznał Boga i to pozwoliło tej osobie przestać tam uczęszczać, wiem szurstwo mocno ale taka prawda
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Moja kumpela pracuje jako psycho. Nie rozmawiamy a pacjentach ani przypadkach, ale kiedyś powiedziała, że najbardziej lubi pracować z dzieciakami i młodzieżą, bo są szczerzy i otwarci, co skutkuje sporą skutecznością. Ale powiedziała też, że miała strasznie ciężkie przypadki (w sensie dzieciaki miały jakieś traumy pewnie) i widziała, że nie ma szybkich i dobrych efektów i szkoda, że na nfz jakoś mało godzin mogła im poświecić. Ale chyba warto
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: 4 lata temu zdałem sobie sprawe że moje problemy życiowe nie leżały we mnie jak od 7 lat starano mi się wcisnąć tylko poza mną - a wszystko było atakiem na moją osobę. Po zmianie kraju zamieszkania w miesiąc stanałem na nogi.

Jestem zdania że nie warto wierzyć ludziom którym płaci się za to żeby znależli problem w tobie - bo ktoś taki zawsze znajdzie coś żeby tyko dostać
  • Odpowiedz
Z bliskiego otoczenia to znam dwie osoby co były u psychoterapeuty, ale to są dorośli. Było to kilka wizyt, związane z sytuacją rodzinną a nie ich jakimś problemem wewnętrznym.
Psycholog to nie to samo co psychoterapeuta. Ten pierwszy nie prowadzi terapii, a przynajmniej nie powinien.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Na pewno pomoże, ale niekoniecznie pierwszy, może pomoże trzeci a może dopiero szósty psycholog. Terapia może pół roku a może trwać całymi trwać latami zależnie od tego jaki syf dostałeś w dzieciństwie. Kilka podpowiedzi, żeby wyszło dobrze. Unikaj terapii w nurcie psychodynamicznym, który pochodzi jeszcze sprzed I wojny światowej, jest małoskuteczny a czasem toksyczny. Na wszelki wypadek unikaj też wszelkich innych staroświeckich nurtów jak Gestalt, bo jest XXI wiek.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
uczciwy-racjonalista-94: Na jednej babka nie wiedziała o czym ma ze mną rozmawiać. Nie pamiętam dokładnie jak to przebiegało ale próbowała zostawić mi pole do gadania, ja nie widziałem o czym gadać to zapytała mnie o zainteresowania, jak jej powiedziałem, że interesuje się komputerami to się mnie pytała dlaczego może internet nie działać w komputerze. Większość spotkania przebiegało w ciszy. Na następne postawiłem się i nie pojechałem. Placówka medyczna NFZowska.

W szkole
  • Odpowiedz