#anonimowemirkowyznania
Jakim cudem ludzie wiedzą co chcą robić w młodości?! Skąd odnaleźli wtedy zainteresowania?! Ja mam prawie 30 dychy i dopiero odkrywam co chcę robić i wiem, że nie tylko ja tak mam. Umówmy się - do końca studiów zazwyczaj jesteś mentalnie gówniarzem, który nie myśli o poważnych rzeczach i nauce. Dodatkowo nie masz kasy i jeśli jesteś niebieskim to bardziej niż za jakimś hobby gonisz z laskami. Po studiach kilka lat
Pobierz
źródło: comment_16520193118vlqPlOF0x4QXvMDDQmGEO.jpg
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie mierz wszystkich swoją miarą. Ja na drugim roku studiów założyłem firmę, żeby było mnie stać na imprezy. Poza tym stypendium rektora pozwalało na życie na poziomie. Już na etapie wyboru kierunku studiów wiedziałem, co chcę robić po ich skończeniu i z determinacją dążyłem do celu. Tak to rozegrałem, że po studiach już miałem doświadczenie i byłem gotowy podjąć się pracy (firmy się pozbyłem ze względu na relokację). Obecnie pracuję
@rol-ex: Rozumiem że aby dostać wizę Pracownicza należy wcześniej załatwić sobie firmę która cię przyjmie jednak gdy już ją otrzymasz to wtedy jesteś wolnym strzelcem i możesz sobie przyjeżdżać do ameryki kiedy chcesz i jest aktywna? Nie mam wizy
@Proxima_Centauri: osoby podróżujące do Stanów Zjednoczonych z wizą turystyczną lub biznesową nie mogą podejmować pracy. Aby kwalifikować się do otrzymania pracowniczej wizy imigracyjnej, w większości przypadków konieczna jest oferta pracy od amerykańskiego pracodawcy (m.in wizy H, J, O). Wiza typu H1b zobowiązuje do pracy wyłącznie u pracodawcy, który wystąpił z wnioskiem o jej udzielenie (chociaż istnieje możliwość zmiany pracodawcy, ale jest to związane z dodatkowymi formalnościami). Nie wiem dokładnie jak to
Ledwo trzeci miesiąc wojny a już co czwarty uchodźca w wieku produkcyjnym w Polsce pracuje! Duża część nawet nie zna języka.

W Lublinie jest więcej chętnych uchodźców do pracy niż ofert pracy. Pracowici ludzie i honorowi.

https://www.wykop.pl/link/6649449/uchodzcy-na-gieldzie-pracy-w-lublinie-wiecej-chetnych-niz-ofert/

A takie nieroby z mirko z tagu #neet siedzą latami na dupie i nawet żadnego Cv nie wyślą, lenie śmierdzące.

Jak można tak pasożytować na rodzinie? Jak im nie wstyd? Ha tfu na te pasożyty!
Przeglądam oferty prac sezonowych za granicą na Indeed i widzę dopisek: zatrudniamy Ukraińców. Czy to znaczy, że teraz obywatele UA mogą pracować w Europie na tych samych zasadach co mieszkańcy krajów UE? Jeżeli tak to czy serio jakiś Polak będzie chciał wyjeżdżać do tych gownorobót? Nie dość, że dzięki rządowi zapłaci podwójny haracz to jeszcze stawki będą ustalane pod Ukraińca, który zepsuje rynek bardziej niż Rumun czy Bułgar. #praca #emigracja #ukraincy
To nie jest ocena praw Ukraińców tylko sucha analiza opłacalności wyjazdów emigracyjnych dla Polaków. Poza tym jeżeli Ukraińcy zaczną emigrować do UE to polskie szemrane agencje pośrednictwa z powodu braku zainteresowania Polaków upadną, co akurat mnie cieszy.
#anonimowemirkowyznania
Im dłużej żyję i pracuję, co raz bardziej odnoszę wrażenie, że spieprzyłem swoją karierę zawodową i nie mam szans na godne życie w Polsce. 30 na karku, a ja ledwo wyciągam 4,5k. Skończone budownictwo, praca w biurze projektowym i wniosek po dwóch latach, że nawet po uprawnieniach nie mam szans tam na dobre zarobki. Potem pomysł architektury, ale im bliżej jestem końca studiów, tym bardziej czuję, że nawet praca łącząca te
czyli z kolacja to z 800 by bylo?


@Serylek: Zalezy. Wez pod uwage ze jakbym gotowal w domu to wyszloby taniej.
Za 25 pln to se zrobie zarcia na 2-3 dni.

Jak napisalem - w chacie nie gotuje - szczerze to nawet lodowki nie mam od kilku lat jak sie ta co mialem zepsula.

Jak raz na jakis czas ide do siorki albo znajomych na weekend bo gdzies wyjechali i zostaje
Cena kawalerki - 250k
Wynajem kawalerki przez 30 lat - ok 650k zakładając 1800zł/miesięcznie, czyli wynajem bez rachunków gdzie ta cena teraz będzie gdzieś 1200 a w przyszłości odpowiednio więcej (i tak zawyżone)
Wartość kawalerki po 30 latach? - 600k

A teraz zobaczmy sobie ile dałyby nam ETF'y na 30 lat za 250k z 6% stopą zwrotu

Czyli dzięki wynajmowaniu mieszkania zamiast kupowania mamy milion złotych zysku

#nieruchomosci #mieszkania #developer #zwiazki #
Pobierz
źródło: comment_1651944016dVfbh7GPQ2ivK1UL8x7kLB.jpg
Mirki mam szybkie pytanie z #prawo ! Jakiś czas temu nagrałam swoją rozmowę z promotorem (bez informowania go o tym), gdzie dyskutowaliśmy o mojej pracy doktorskiej i omawialiśmy sprawy organizacyjne. Obecnie mam pewien problem z promotorem i kilka cytatów z naszej rozmowy, mogłoby stanowić jakiś dowód w mojej obronie. Czy na oficjalnym piśmie do dyrekcji Szkoły Doktorskiej, mogłabym wykorzystać w formie cytatów, kilka wypowiedzi moich lub promotora? Oczywiście nie są to długie
Takie rozmyślenia mnie naszły, bo pracuję jako inż. mechanik i generalnie wszędzie jest ten kierunek krytykowany i odradzany i każdy chce iść do IT. Wątek o zarobkach inż. mechaników na cad.pl ma kilkaset stron i w 90% jest to "jak przejść do IT", a reszta to rozpacz i narzekanie. XD
A jak wygląda to u innych absolwentów polibudy? Po Budownictwie, elektryce, energetyce, chemii, górnictwie, mechatronice itd. itd. Bo jak przeglądam rankingi zarobków
@CXLV: Według wynagrodzenia.pl taki inż. elektronik ma tylko o 10% wyższe zarobki od konstruktora, do IT i tak jest przepaść. A czy elektronicy też masowo przechodzą do IT?

I pod względem różnorodności mibm wygląda akurat bardzo dobrze. Jeśli komuś znudzi się robienie kloszy do lamp, to może projektować pralki, naczepy, albo linie produkcyjne. Albo zamiast konstruktorem zostać inż. produktu, inż. produkcji, inż. procesu, inż. R&D, inż. jakości, technologiem itp. Możliwości jest
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Spust: No na tym forum to mega dużo fermentu jest. Sama branża jest z kategorii not great not terrible, dużo zależy czym się zajmujesz. Gadałem z ludźmi po budownictwie czy architekturze to chyba jeszcze większa padaka. Można to uogólnić jest IT I długo, długo nic.
Zauważyliście, że od jakiegoś czasu średnio zaawansowane zawody pokroju glazurnik, dekarz czy wulkanizator mają ogromne obłożenie ze strony klientów co przekłada się na wysoki ceny usług + lekka wyjebka ze strony wykonawcy zawodu? Przykład z ostatnich dni gdy pojechałem na wulkanizację w sprawie zakupu kompletu opon + wymiana + montaż to facet rzucił tylko że terminy mają zajęte prawie do końca maja i w sumie to żebym mu dupy nie zawracał xD