#polomarket zatrudnia nieletnich do obsługi klienta na kasie, nie dość, że gówniarz sprzedaje alkohol i fajki, to jeszcze chce ci sprawdzać reklamówki z innych sklepów. Niezłą zrobił minę, jak zażądałem asysty policji xD
#lidl i #kaufland natomiast pobudowali zagrody dla zwierząt na czytnik paragonu ;)
Co jest z tymi sklepami, szacunek do klienta zerowy, w tym znajomość prawa :)
@antywojo: Dzisiaj pierwszy raz od bardzo dawna byłem w Lidlu. Nie było tego co chciałem kupić, więc chciałem po prostu wyjść. A tu taki uj, nie wyjdę jak nie zeskanuje paragonu, którego nie mam xD Normalne kasy zamknięte, więc jedyne wyjście przez samoobsługowe. Pracownika akurat nie było. Zjawił się po krótkiej chwili i wkurzony mówi do mnie, że przed chwilą już 4 razy z rzędu musiał komuś otwierać. Kliknął coś tam
@Plp_: w ramach programu Payback to było by 3zl - 1 pkt, z tym że przy paybacku możesz płacić za inne zakupy przy okazji, nie byłeś "zmuszony" do kuponów
@Goglez: możesz mieć chyba 6 kart plastikowych przypisanej o jednego konta w telefonie. Analogicznie jak w paybacku zbierasz punkty które później wymieniasz na np możliwość zapłacenia za zakupy. W paybacku był przelicznik podstawowy 3zl za 1 punkt, tutaj 1zl 1 punkt.
Poprostu na jedno konto punkty może zbierać 6 osób.
@yazir: okej w sumie temat już nieaktualny XD. Byłem w Kaufie i tak, obie te karty działają (samoobsługowe przynajmniej, bo niezbyt często chodzę do zwykłych) na jednych zakupach. Korzystajcie póki Payback jeszcze jest w Kaufie
Nie rozumiem fenomenu Lidla. Brud, tłok, mały wybór, owoce beznadziejnej jakości (albo niedojrzałe, albo sfermentowane), lagujące kasy samoobsługowe, a na końcu bramka na polaka zwyczajnego, którą trzeba otwierać kodem kreskowym z paragonu.
Mam do niego najbliżej (300 m), więc trudno będzie mi go całkowicie zbojkotować, ale wczoraj ogarnąłem, że Kaufland przy Długiej jest do 23, więc poszedłem po 21:30. W sklepie więcej pracowników niż klientów, porządek, wybór ogromny, ceny konkurencyjne.
Na miejscu
źródło: gf-h2da-BdVr-EXvE_we-czwartek-zostal-otwarty-nowy-kaufland-na-goclawiu-1920x1080-nocrop
@Ommammusiuu
wiem tyle że w Biedronce też są rolltony najtańsze ale tylko o smaku kurczaka. Byłem w delikatesach centrum i tam wypatrzyłem rolltony o smaku boczku z serem, gulaszową i jeszcze jakąś inną, ale nie pamiętam która to bo nie brałem. tańszych już chyba nigdzie nie ma.
Nie jest to towar ekskluzywny, tylko kradziony. Polityka marketów jest taka że jeśli towar zaczyna regularnie znikać to zaczynają go zabezpieczać. Jeśli tendencja się zmieni to przestaną. Każdy oddział ma takie instrukcje.
@dzoli: cały komentarz jest na serio. Ogólnie są markety które ma jakiś jeden typ towaru naklejają te nalepki, ale oklejanie towaru z lady to tylko tam spotkałem, Gdynia, Wejherowo, Tczew nie mają tego problemu, a przynajmniej nie był wówczas na tyle nasilony. Oklejany jest towar na którym są straty. Bywa że to masło, kawy, piwa, słodycze typu ferrero. Wszystko zależy od tego co ginie zbyt często. To wszystko powoduje że w
@yazir: to samo było kiedyś w Castoramie. Na dziale zauważona że giną noże, ale nie byle jakie. Chodziło o małe koziki że stali sandvika kosztujące od kilkudziesięciu do kilkuset zł. Jednego dnia zaginęły że 3 sztuki, następnego dwie.. w końcu obsługa zaczeła naklejać na składane ostrza takie małe wersję naklejek antykradzieżowych (te gdzie był tylko mały, podłużny drucik). Odrazu następnego dnia złapali jednego typa, kolejnego dnia zatrzymali dwóch.. i spokój. Kradzieże