Mirki potrzebuję porady. Pod koniec maja robiłem w samochodzie klimę. Ogólnie na napełnianiu czynnikiem okazało się, że jest nieszczelność i trzeba to zrobić. Pojechałem do jednego z krakowskich serwisów, który zrobił mi ową nieszczelność (chodziło o wymianę pękniętej metalowej rurki, która swoją drogą prawdopodobnie została uszkodzona w innym warsztacie podczas remontu silnika ehh). W każdym razie te przewody widziałem po 60zł na allegro ale panowie mechanicy taką rurkę kupili za jakieś 200zł
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DevSharingan: tak Ci powiem z doświadczenia, choć klimy w samochodach naprawiam głównie znajomym. Ze doprowadzenie do ładu rozszczelnionego układu to często rzecz niemożliwa do zrealizowania. Wymiana rurek, oringow, wentylkow to pierwszy etap naprawy jak gdzieś ewidentnie bombluje. Wymiana rurek to też często temat ciężki bo zamienniki są jakie są, oringi w nich stosowane nijak mają się do oryginału i nawet jak trzymają przy zakładaniu to nie wiedzieć czemu zaraz się rozszczelniaja.
#mechanikasamochodowa #samochody #pytaniedoeksperta #mitsubishi #kiciochpyta #naprawasamochodow #motoryzacja Hej, czy macie jakis pomysł co to może się dziać z moim samochodem? 2 lata temu w moim Mitsubishi galant v6 z 2001r robiłam geberalny remont silnika, w zeszłym tygodniu był w warsztatcie bo napinacz rozrządu poszedł w #!$%@? i od tamtej naprawy wyskakuje dioda czerwona oleju jak się zatrzymuję a jak tylko ruszę gaśnie. Do tego wczoraj wypadł zapłon po czym wszystko wróciło do
Mirki jest sprawa. Jestem aktualnie na wyjeździe i wyskoczył mi następujący problem. Ten problem to "buła" na przewodzie chłodniczym. Jest na zdjęciu poniżej. W bagażniku znalazłem następujące rzeczy, którymi chcę to jakoś ogarnąć. Przewód owinąć taśmą. Na to kawałek gumolitu i dociągnąć to opaskami elastycznymi. Miałem jeszcze w aucie zestaw do naprawy dętek rowerowych, ale ni ch...a nie mogę go teraz znaleźć :( Macie może jeszcze jakieś pomysły co z tym można
Pobierz grzeszabrze - Mirki jest sprawa. Jestem aktualnie na wyjeździe i wyskoczył mi następu...
źródło: comment_1659521662zFuZpLshFiKeTBBZ40Lht5.jpg
Proszę wyciągnąć szklane kule i mi pomóc.
Pacjent Megane II 1.6 benz '03

Do wymiany któreś łożysko, bo wyje. Do 80kmh wycie narasta i jest głośno, ale znośnie. Przy 90 kmh jest okrutnie głośno i lekkie, prawie nieodczuwalne wibracje. Od 110 jest coraz ciszej, przy 120 cisza.
Przy skręcaniu w prawo (dość mocno w prawo) jest całkowita cisza. Więc obstawiłem przednie prawe łożysko piasty - to jednak nie to.

Moje kolejne typy:
@Spofity: jak skręcasz w prawo to przestaje wyć bo dociążasz rozwalone . Będzie z lewej strony jakieś.

Były w ogóle Żelazka w napędzie na 4 buty ? Nie spotkałem.

Żabojady za to rozwiązanie z łożyskami w tarczach na bank jakąś elektrownie postawili atomową i teraz mają tani sztrum w czasach kryzysu.
@witchmat: raczej łeb śruby, przy wyrobionym gwincie miałbyś olej wszędzie tylko nie w silniku ( ͡° ͜ʖ ͡°) asap kupić nową śrube, starą wykręcić kluczem do rur, kluczem zaciskowym, bądź czymkolwiek co złapie zjechany łeb i odkręci tę śrubę i dokręcać z umiarem, a nie wieszając się całym ciałem za klucz :P
no chyba że faktycznie gwint to najbezpieczniej byłoby kupić nową/używaną miskę z nową śrubą.
Edit,
Czesc Mirki,
mam mały problem z samochodem i może ktos spotkał się już z podobnym przypadkiem.
Otóż, podczas cofania (i tylko cofania, ruszanie i jazda do przodu nie powoduje tej dolegliwości) następuje u mnie w aucie stuk w okolicy najprawdopodobniej prawego kola z przodu. Jest to stuk głuchy (niemetaliczny) ale dość głośny i odczuwalny na podłodze właśnie bardziej po prawej stronie - stad wnioskuje ze to po prawej stronie, chociaż teoretycznie mogłoby
Witam,

Posiadam auto które stało nieruszane przez ok 5 miesięcy. Wraca teraz do użytku i zauważyłem że podczas hamowania pojawiły się mocne bicia na kierownicy. Nie pochodzą raczej z układu kierowniczego i jedyne co mi przychodzi do głowy to zasyfione tarcze od dłuższego postoju. Próbowałem dość dużo docierać żeby pozbyć się problemu ale nie udało mi się do końca.
Według was, jest to możliwa przyczyna? Jak się ewentualnie tego pozbyć? Środek do
Pobierz ZielonyRolnikZaglady - Witam,

Posiadam auto które stało nieruszane przez ok 5 mies...
źródło: comment_1656606043Xt9nnK0U75ZslcsNUGR1Cu.jpg
Mirasy wczoraj podczas jazdy samochodem 1-2 km od domu zaświeciła mi się czerwona kontrolka od chłodnicy.
Okazało się, że rozłączył się wąż od płynu chłodniczego, zaraz przy wejściu do chłodnicy. Na szczęscie udało mi się go podłączyć i dolać resztkę płynu jaki miałem ze sobą i wróciłem samochodem do domu. Także można założyć że te 2 km przejechał bez/z małą ilością płynu (kontrolka była nadal czerwona). Temperatura nie przekroczyła 90 stopni.
Teraz
Jakby ktoś dotarł tu z Google, lepiej od razu do mechanika pocisnąć XD
Zadzwoniłem do swojego i mi powiedział że lepiej wymienić bo jak raz wypadło to znów wypadnie. Pojechałem do niego, miałem z 20 km.
12L borygo i 3 podłączenia węża później dotarłem do niego ( ͡° ʖ̯ ͡°) no ale dobrze ze w góry nie pojechałem zamiast do mechanika bo taki plan tez miałem XD
No
pytanie odnośnie logiki działania wentylatora chłodnicy w ford fiesta mk7 1.25 benzyna. Ogólnie wentylator się nie włącza. Po podłączeniu na krótka działa. Po rozkręceniu wyleciał z silnika syf ale się kręci po podaniu napięcia. Kostka nie daje napięcia. Pompa wody działa bo chłodnica się nagrzewa. Po zagrzaniu kontrolka przegrzania włącza się na desce więc czujnik temperatury działa. Pytanie brzmi: czy jest jeszcze jakiś czujnik który steruje tym wentylatorem czy mam się skupić
Czesc Mirki
Dzis przez 3 godziny czyscilem samochod z wlaczonym radiem po tym czasie przy wlaczaniu pojawila mi sie kontrolka ze oszczedzanie energi jedt aktywne, przejechalem kilkanascie kilometrow i przy probie powonego uruchonienia pojawil sie komunikat by sprawdzic system ladowania akumulatora, samochod przejechal jeszcze kilkanascie kilometeow o zamarł a na desce pojawila sie choinka
Co yo moze byc akumulator, alternator czy moze cos innego jeszcze ?

Samochod to opel astra j

#
@fatboy77: Niekoniecznie. Ja robię 5 dni w tygodniu po ~6km benzyniakiem z 2021. Dłuższa trasa (500 km+) raz na miesiąc lub raz na dwa miesiące. Już dawno by mi padł akumulator, gdyby to była prawda. A zawsze gra radio, z podpiętym telefonem po kablu (ładowanie) i włączone podgrzewanie rąk i dupy.

Z dieslem żona robiła podobne odcinki i problemy z niedoładowanym akulumatorem zdarzały się, ale zimą i raz na 2-3 miesiące.