#anonimowemirkowyznania
Co to znaczy, że facet musi mieć "to coś"?
Co nie rusz na kolejnym profilu kobiety czy to na Tinderze, sympatii czy jakiejkolwiek innej apce randkowej w opisie widnieje informacja aby facet "miał to coś".
Więc pytam drogie różowe paski, ale niebieskie również: jak byście zdefiniowali "to coś"?

Bo jeśli napiszę, że dla kobiet oznacza to wzrost, umięśnienie i bujną fryzurę to będzie to woda na płyn dla przegrywów, ale gdy
@moll:

"to coś" to bardzo pojemny worek... Może oznaczać cokolwiek i dlatego jest nadużywane - czarujący uśmiech, ciepłe dłonie, przeszywające spojrzenie, humor na każdą okazję, a może charyzmę? To jest ta unikalna cecha, cała mieszanka, która przyciąga i magnetyzuje, sprawia, że dla kobiety jesteś tym jedynym i wyjątkowym


Też kiedyś tak myślałem. Ale życie mnie nauczyło że to po prostu bzdury.
Jeśli podobam się jakiejś dziewczynie wizualnie to bardzo łatwo jest
@moll: u kobiet ten magnetyzm to nic innego niż najatrakcyjniejszy mężczyzna w jej otoczeniu. Męczyzna może zdobyć atrakcyjność na wiele sposobów ale wygląd i pozycja społeczna mają największą wagę.
Dlatego danej kobiecie wydaje się że ten gość jestem jakiś wyjątkowy bo po prostu jej mózg ocenił go jako najbardziej wartościowego genetycznie.
Podobnie mają mężczyźni gdy #!$%@?ą się w jakiejś dziewczynie i wydaje im się że ona jest wyjątkowa i inna niż
Zabrzmi to mega depresyjnie ale....
Związki to w sumie najgorsza rzecz która mnie spotkała która wyniszcza chyba mocniej niż jakikolwiek narkotyk. Każdy mój związek zawszę kończył się tak samo, zakochiwałeś się czułeś mega dużo szczęścia, było zajebiście, dawałeś z siebie 150% a po jakimś czasie zaczęło się psuć, rozstawaliście się a ty kończyłeś na mentalnym dnie i psychicznym i fizycznym. Dodatkowo rozstanie wpływało w taki sposób że zawalałeś wszystko wokół... I czego
@Victim: próbują -nie daje się
próbują, pytając laski jakich one chcą facetów- dalej nie wychodzi
zakładają w końcu konto chada który jest ordynarnym, wulgarnym chamem - nagle okazuje się, że laski na nich lecą XD

albo jeszcze inaczej, po prostu zakładają konta chadów i znowu nagle okazuje się, że to nie ich paskudny charakter był problemem bo laski nagle same piszą i następuje coś co pali młodym chłopaczkom styki, laski same
#logikarozowychpaskow #rozowepaski #logikaniebieskichpaskow #seks #zwiazki
Wasz facet proponuje Ci trójkąt. Ty + On + inny facet. Chce też zobaczyć jak robisz to sama z innym facetem.
Proponuje żebyś założyła sobie tindera i tam go znalazła albo żeby to był twój kolega, który ci się podoba.
Zasady jego są jednak takie, że uprawiasz z nim seks tylko w jego obecności. Nie romansujesz z nim. Nie spotykasz się z nim nawet na kawe bez

Pytanie jak wyżej.

  • Jestem różowa - zgadzam się. 11.1% (12)
  • Jestem różowa - NIE 28.7% (31)
  • Jestem niebieski - zgadzam się. 19.4% (21)
  • Jestem niebieski - NIE 40.7% (44)

Oddanych głosów: 108

#niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #rozowepaski #logikaniebieskichpaskow

Siema! :)

Jakiś czas temu weszłam w związek z moim wieloletnim przyjacielem. Ja mam 22, a on 20. Podobaliśmy się sobie wcześniej, ale nikt nie miał odwagi przyznać się. Oboje staramy się żeby nasza relacja była zdrowa. Znamy się jak łyse konie, wspieraliśmy się wzajemnie w różnych beznadziejnych momentach.

Nie chce tego #!$%@?ć, proszę napiszcie jakie zachowania u dziewczyn są słabe i was odpychają. Wiem, że zabranianie wyjść,
Miala zdjecie w basenie z kolorowymi kulkami.

Bawimy się w tinderowy tenis, przypominam zasady:

Ja serwuje piłki, a wy jako sedziowie oceniacie czy:
1. Piłka wyladuje w boisku (laska odpisze bez problemu i będzie kontynuować rozmowę)
2. Pilka powedruje na linie (odpisze, ale tak, że ciężko bedzie pociągnąć dalej rozmowę)
3. Pilka zostanie wybita na out(usunie pare/nic nie odpisze)

Pamiętajcie
Nie ma za slabych tekstów, są tylko za słabe mordy.
A moja
BurzaGrzybStrusJaja - Miala zdjecie w basenie z kolorowymi kulkami.

Bawimy się w tin...

źródło: comment_1650117385xw5whhHREBVpmpfCocIZLy.jpg

Pobierz
Ja prdl jak ja sobie tylko pomyślę że istnieją na świecie ludzie, którzy dodatkowo stanowią ponad 90% populacji, dla których mieć do kogo się odezwać/mieć związek w którym istnieje uczucie z wzajemnością/brak uczucia bycia samotnym - to coś całkowicie normalnego niemalże jak oddychanie (,)

Urwa no na uj ja żyję (,)

#przegryw #depresja #logikaniebieskichpaskow
#anonimowemirkowyznania
Różowa here. Ostatnio odkryłam w historii przeglądania niebieskiego, że często ogląda porno typu cuckold i femboy jak i obrazki z napisami w tej tematyce.Nie spodziewałam się po nim takiego fetyszu, jednak muszę przyznać, że nawet trochę mnie to podnieca i nie miałabym nic przeciwko małym eksperymentom ( ͡° ͜ʖ ͡°) Informować, go o tym odkryciu, czy lepiej nie robić mu wstydu i jak będzie chciał coś takiego
#anonimowemirkowyznania
Czy to normalne, że mam tylko 20lvl i bardzo podobają mi się naturalne (nie sztuczne cycki z porno), ale zadbane kobiety koło 40? Do ruchania bez zobowiązań taka mamuśka mnie bardziej podnieca od płodnej julki modelki. Jak widzę na mieście takiego milfa, to mam natychmiastowy wzwód i nie mogę powstrzymać się od gapienia się. Gdyby jeszcze to była nauczycielką, albo miała dzieci w moim wieku (fantazja z mamą kolegi ( ͡
#anonimowemirkowyznania
Mam pytanie na temat zachowania kobiet. Sytuacja wygląda następująco.

W klubie po nawiązaniu kontaktu wzrokowego różowa sama do mnie zagaduje. Jest głośno więc tylko się przedstawiamy i wymieniamy parę słów. Dziewczyna jest sporo niższa więc wygodnie jest w pozycji ona z przodu, a ja za nią. Stopniowo zwiększam dawkę dotyku (ramiona, talia, biodra, cycki itd). Podczas tego procesu dziewczyna informuje mnie, że musi iść do toalety i że zaraz wróci. Rzeczywiście
dlaczego żyję?

spojrzałem na siebie w lustrze - zobaczyłem coś obrzydliwego
spojrzałem na to jak żyję - wstyd mi w ogóle komukolwiek to pokazywać
spojrzałem na swoje życie prywatne - całe życie sam, nie ma nawet do kogo się odezwać
spojrzałem na swoje życie zawodowe - szykuje się tyraczka do śmierci
spojrzałem na swój głos, nagrany dyktafonem w telefonie - zastanawiam się jakim cudem
ludzie w ogóle do mnie się odzywają, mój
@smutny_login: ja już 30 mam za sobą pare lat i też nigdy nie trzymałem nawet za ręke żadnej dziewczyny.
Ale gdy siebie wyobrażam w takim typowym związku to włos jeży mi się na głowie. Zawsze starałem sie patrzeć na ludzi platonicznie i takiej relacji z płcią przeciwną też szukałem. Ale to chyba tak nie działa, albo raczej ten świat, kultura ku temu w ogóle nie sprzyja. Wole być sam niż grać