✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Największy ból dupy o mieszkania to mają single. Ja i moja narzeczona mamy podobną pensję 6k, więc razem daje 12k miesięcznie. Za mieszkanie na kredyt wychodzi nam rata +-5k miesięcznie, czyli 2,5k na głowę. W sumie zostaje nam ze wspólnego budżetu zostaje nam 7k do dyspozycji czyli sporo. Po odjęciu jedzenia, wydatków, opłat nadal jest to spora kwota, którą ciężko ot tak przewalić na głupoty i jesteśmy w stanie
Największy ból dupy o mieszkania to mają single. Ja i moja narzeczona mamy podobną pensję 6k, więc razem daje 12k miesięcznie. Za mieszkanie na kredyt wychodzi nam rata +-5k miesięcznie, czyli 2,5k na głowę. W sumie zostaje nam ze wspólnego budżetu zostaje nam 7k do dyspozycji czyli sporo. Po odjęciu jedzenia, wydatków, opłat nadal jest to spora kwota, którą ciężko ot tak przewalić na głupoty i jesteśmy w stanie
Np. początek kredytu £316.000 z odsetkami, chałupa 271k£ wkład własny 45%. Czyli 120k£. Pożyczony kapitał 151k£.
Na 3 lata fixed 4.41% więc całość do spłacenia wliczając depozyt. 316+120= 436k£ na 25 lat.
Potem za 3lata przy końcu fix wpłata