Ciekawa jestem, czy ktoś miał podobnie. Żaden bait czy coś.
Temat delikatny, dlatego Anonim.
Otóż po ponad 3, może nawet i 4, latach starań (naturalnie, inseminacje, bieganie po lekarzach - wszystko poza #invitro, do tego się nie łapałam, wydane naprawdę sporo kasy). Ja pracowałam na kontraktach, więc żadnego wolnego, żeby tylko uzbierać na ewentualną ciążę i klinikę i... nic z tego.
#bekazprawakow #bekazkonfederacji #bekazpisu #bekazk0nfedepisu #bekazkatoli #sejm #polska #invitro #neuropa #4konserwy
@user_no_4: pewnie nie ale z pewnością jest to dobry ruch godny pochwały. Mam nadzieję, że program ten pomoże wielu rodzinom borykającym się z problemem bezpłodności.