Jak można dostać się jako kobieta do in vitro? Nie wykluczamy w przyszłości, ale żona ma 35 lat, staramy się pół roku. Teraz mieliśmy pierwszą wizytę prywatną u endokrynologa, gdzie mamy wykonać TSH, anty-topo, FSH, LH, Estradiol, Progestron, prolaktyna, Kortyzol, Androstendion.

Wykonamy je, lekarz na podstawie wyników sprwadzi czy wszystko jest ok, jak nie to zastostuje leczenie, ale zastanawiam się, co w przypadku jak po zastosowaniu leczenia, bądź jak będzie wszystko ok
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Powiedzmy, że Bóg, Illuminati, kosmici czy ktoś inny sprawił że całe Kolegium Elektorów jednogłośnie wybiera cię na nowego papieża. Nie miała znaczenia twoja wiara, wiek, poglądy polityczne, po prostu uznali że ty najlepiej poradzisz sobie z wyzwaniami stojącymi przed Kościołem. Jakie podejmiesz decyzje jako papież? Zwłaszcza jeśli chodzi o #lgbt #invitro #aborcja czy #p-------a w Kościele?

#konklawe #papiez #antyklerykalizm #
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 201
@open_or_die: @bigos555: @szynall:

Czy wy czytaliście w ogóle artykuł źródłowy? Przekrzykujecie się, tymczasem głównym problemem artykułu jest sprawa z 2025 r. Sprawa z Radomia (ta, której AKAPIT wrzuciłem w pierwszym poście) to sprawa z 2024 r. i różni się ona od tej, której przede wszystkim tyczy się artykuł z linku ze źródła - akapit ten jest jedynie dygresją... więc nie szukajcie związku przyczynowo skutkowego pomiędzy dwoma
  • Odpowiedz
Jak wygląda kwalifikacja do in vitro? Z partnerką staramy się od lipca 2024. Ona ma 36 lat, ja mam 31. Narazie jej okresy to (od najstarszych do najnowszych):

1. 39
2. 37
3. 34
4. 36
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tylko jak wygląda taka procedura? Partnerka pokazuje dzienniczek, że stara się od X czasu i nie możemy zajść?


@HoroLive: między uprawiamy s--s bo staramy się o dzecko a pójściem w in vitro jest sto etapów. Badania, hormony, stymulacje, ginekolog, androlog, zmiany w diecie i stylu życia, suplementy i co tam jeszcze. Jeśli to nie troll i naprawdę myślisz, że to wygląda jak w cytacie, to pobudka.
  • Odpowiedz
Mam jej zasugerować


@HoroLive: nic jej nie masz sugerować. Ona musi zrozumieć i ty musisz zrozumieć, że leczenie bezpłodności to skomplikowany proces, a in vitro jest jednym z możliwych, końcowych etapów. Ponieważ to leczenie skomplikowane, to nie ma żadnego gotowego przepisu - ona ma wprost powiedzieć u ginekologa, że chce mieć dziecko a nie może i co teraz, a ty powinieneś pójść do androloga i powiedzieć to samo. Jeśli macie
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie wiem czy Mirko to dobre miejsce na takie pytania ale nie wiem gdzie je zadac wiec... czy sa tutaj jacys ludzie ktorzy starali sie o dziecko i zdecydowali sie na in vitro?

Okazalo sie ze jestem bezplodny, wyszlo to nawet po biopsji jadra - azoospermia, jestem zalamany i nie wiem jak powiedziec o tym rozowemu paskowi, bo jeszcze nie pokazalem jej wynikow.

Kiedys rozmawialismy o in vitro
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Ciężka sprawa, ale życie to nie je bajka ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dawca nasienia jest badany pod kątem chorób genetycznych, więc z tym źle nie będzie. Do tego do nasienia jest przyporzadkowany pełny opis cech fenotypowych dawcy. Można więc wybrać sobie porządane cechy. Zapłodnienie pozaustrojowe jest refundowane, ale trzeba się przygotować na wydatki związane z badaniami i zakupem leków do stymulacji hormonalnej.
Z liczbą zabiegów
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ja bym spróbowała na waszym miejscu w klinice. Azoospermia coś kiedyś czytałam, że jest możliwe pobranie plemników z jąder, więc może jeszcze nie wszystko stracone. Na pewno konsultacja ze specjalistami byłaby wskazana.
  • Odpowiedz
Warto dodać, że program działa bodajże od 1 czerwca 2024 (czyli pół roku). Także rocznie powinno to nam dac ok 20 tys. urodzeń więcej.
  • Odpowiedz
Hej, moi drodzy widzowie! Dzisiaj mam dla was wiadomość, która pewnie sprawi, że otworzycie szeroko oczy. Otóż – UDAŁO SIĘ. Po latach marzeń, pracy i poświęceń ZASZEDŁEM W CIĄŻĘ! Tak, dobrze słyszycie. To nie jest żaden clickbait, tylko prawdziwa historia mojego życia.

Zawsze powtarzałem, że marzenia są po to, żeby je spełniać, a ja jestem żywym dowodem, że nie ma rzeczy niemożliwych. Po tylu latach machania mopem w McDonald’s i machania łopatą przy
tomasz711 - Hej, moi drodzy widzowie! Dzisiaj mam dla was wiadomość, która pewnie spr...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#invitro #pytanie

Wiecie może czy w Polsce lub na świecie są jakieś statystyki co do invitro, a mianowicie powodu decyzji na invitro, czy problem u kobiety czy mężczyzny?
ChatGPT - próbowałem, ale nie do końca podał konkrety.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Anderson_: tego się nie da zmierzyć za bardzo. Sprawdza się i leczy po obu stronach (jakość nasienia, działanie jajników) ale jeśli uda się podnieść jakość/liczność plemników do zadowalającego poziomu i stymulacją wyprodukować zadowalająco dużo komórek jajowych to się wchodzi w procedurę bez wymyślania czyja to była bardziej wina.
  • Odpowiedz
mireczki, dziś mój drugi dzień stymulacji do #invitro. Proszę trzymać kciuki!
Jeszcze 10 miesięcy temu i w TYM wpisie nie sądziłam, że zdecyduję się podejść do procedury, jednak chęć poczucia wykorzystania wszystkich opcji i 'czystego sumienia' była silniejsza. Mam nadzieję, że nie odbije się to za bardzo na moim zdrowiu i że będę potrafiła w miarę spokojnie wyczekiwać kolejnych etapów (to dla mnie zdecydowanie najtrudniejszy aspekt starań).
#zdrowie
factoryoffaith_ - mireczki, dziś mój drugi dzień stymulacji do #invitro. Proszę trzym...

źródło: invitro

Pobierz
  • 46
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach