"Mordo jak tam zdrowie?" pyta trójmiejski wieszcz w swoim klasycznym utworze. "Dobrze". Mam stałego klienta który nazywa mnie "mordeczką". Jest duży i silny co niestety boleśnie odczuwam bo lubi na powitanie zbijać pionę i mnie nie oszczędza. Przyjeżdża zawsze po pracy, coś tam zatankuje, energol, fajki i hotdog. Zawsze staram się wypełniać jakoś ten czas kiedy grzeje się bułka i tak czekam z klientem. W przypadku tego gagatka nie miałem zupełnie pomysłu
źródło: temp_file2387486072913858718
Pobierz










































Wpadł kolejny miesiąc pracy biegowej, zdaje się, że sprawy życiowe już ustabilizowane, a ja powoli wracam na tory, ale tak bardzo bardzo powoli, póki co biegam tylko w tlenie i zazwyczaj kończę bieg dwoma minutowymi interwałami. Ostatnie kilometry prezentują się następująco
tydzień obecny - 20,1 km - trzy jednostki
Tydzień minus jeden - 24,3 km - trzy jednostki
źródło: e54c16a4-67e0-4d37-a8d0-472f2c86021b
Pobierz@Soothsayer: susejer z paletkom