Było dużo już takich tematów, ale nie mam jednoznacznej odpowiedzi. Czy da się cokolwiek zrobić z uciążliwym sąsiadem palącym co dzień na balkonie (kilka razy dziennie)? Dym wlatuje przez okna i śmierdzi okrutnie. Wiem, że prawo nie zabrania tego, ale #!$%@? moje dzieci mają to wdychać codziennie? Kpina , że to jest w Polsce legalne. Rozmowa i upomnienia oczywiście nie pomogła sąsiad wyjątkowo upierdliwy. Wysłucham rad, co jestem w stanie tu zrobic.
@pearl_jamik: nie takie rzeczy wdychają i nawet nie wiesz, więc nie ma co w „pomyślcie o dzieciach!!!” Jeśli człowiek jest uzależniony, to będzie palił, żaden przepis go nie powstrzyma. Jak nie będzie mógł palić u siebie, to gdzie będzie palił? Rzeczpospolita Polska sankcjonuje ten nałóg poprzez przytulanie pieniążków z akcyzy, więc palenie na balkonie jest spoko.
@atthedi: nie polecam. Zlokalizujesz i co dalej? Pójdziesz na policję, to cię zleją. Pójdziesz „po swoje”, to złodziej pójdzie na policję i dostaniesz wyrok. Jest tylko jedna dobra opcja: nie pozwól ukraść.
@zielonkanazawsze69: po pierwsze występuję w liczbie pojedynczej. Po drugie, używasz słów, których nie rozumiesz. Po trzecie, jak znajdziesz rower, pojedziesz tam, to albo pocałujesz klamkę i wrócisz do domu, albo wdasz się w historię, do której przyjeżdża policja. Chyba, że romantyzujesz sobie jak to z silnorękim kolegą bohatersko odbijesz swojego jednoślada - dorośnij.
Polak się boi lecieć do krajów biednego globalnego południa robić interesy.
@TomWro: boi i słusznie, bo jak goła dupa z tyłu, to się w podróże nie jeździ. Chińczyk ma wsparcie rządu, wyrósł sobie na ogromnym rynku, to dla niego pojechać z produktem do Francji jest jak pójść do sklepu po mleko. Kulturowe naleciałości mają niewiele wpływu.
55 lat temu wylądowaliśmy na księżycu. Myślę że telefon z którego pisze ma większą moc obliczeniową niż całe centrum kontroli lotów w Houston. I można podejść do życia/świata że jest do bani.
Ale mój Tata umarł na serce w latach osiemdziesiątych na wadę która wymagała poważnej operacji i lekarze nie byli pewni efektu. A teraz dziś zabieg jutro idziesz do domu.
Witam wszystkich specjalistów ( ͡°͜ʖ͡°) pomożecie dobrać rower dla różowej? Dziś oglądaliśmy Romet Gazela 3 i w sumie sie jej spodobał. Ja niestety asem rowerowym nie jestem i nie potrafie jej poprawnie doradzić więc poprosiła żebym zapytał Mirków( ͡°͜ʖ͡°)
Nie wiem czy widać na tym zdjęciu, ale opona prawie się ociera o ramę z lewej strony, a z prawej ma spory odstęp. Niby koło było niedawno centrowane, nie bije, nie buja się przy kręceniu na boki. To może być źle scentrowane koło, czy raczej się porobiło od tego, że wisi na ścianie (zdjęcie w komentarzu)?
@Krunhy: przy centrowaniu obręcz mogła zostać przesunięta względem środka piasty. Może było źle i ktoś poprawił, albo odwrotnie. Możesz powalczyć umiejscowieniem piasty w tylnym widelcu. Przy tym uważaj na linię łańcucha. Albo olać temat, jak nie ociera, to nie ociera.
Zdałem sobie sprawę, że przepisowa jazda po Polsce jest nie lada wyzwaniem. Podczas moich ostatnich wyjazdów, których trasa łącznie to ponad 2k km, postanowiłem sobie, że będę jechał w 100% zgodnie z przepisami. W przypadku ograniczenia prędkości - tempomat +7km/h bo o tyle mniej więcej zawyża mój prędkościomierz. Inni kierowcy się zachowują jak jakieś małpy - podjeżdżają pod dupę, machają łapami, migają światłami, wyprzedzają i hamują przed maską, wyprzedzają na trzeciego, wyprzedzają
Dziwna logika. Utrudnimy ci edycję plików z GUI z poziomu sudo (kolorystyka jest wtedy inna, a bieżąca linia podświetlona na biało, że kompletnie nie widać tekstu ani kursora), byś nic nie zmienił i nie zepsuł. A jak sobie popsujesz, bo nic nie było widać, to twoja wina. Na szczęście odpalenie gedit przez sudoedit rozwiązuje ten problem. https://bbs.archlinux.org/viewtopic.php?id=271676 #linux
Na plaży mimowolnie zerkam ma strefy intymne kobiet gdy widać część (tą specyficzną skórę) obok warg sromowych bo leżą rozkroczone i mają zbyt wąskie bikini(chyba, bo najczesciej u kobiet ten kawałek jest również zakryty).
Wytłumaczy mi ktoś jak to jest z umowami kupna „psa na kolanka”? Czy hodowca ma jakiekolwiek prawo decydować co zrobię z kupionym u niego psem? Zastanawiam się żeby wziąć drugiego maltańczyka do domu z możliwym rozmnożeniem i sprzedażą w przyszłości. Ale jak poczytałem o sprzedaży „psa na kolanka” i drożej „hodowlanego” to mi śmierdzi to jakąś januszerką na kilometr - wtf?! Czemu hodowca ma mieć możliwości decydowania o szczeniakach które sprzedaje? Są
pamieta ktos jak jeszcze pare lat temu na wykopie w tematach o demografii i dzieciach, zwiazkach itp. bylo mnostwo typow piszacych o jakims mitycznym biologicznym instynkcie macierzynskim ktory zmusza ludzi do robienia dzieci albo o tym jak wazna jest potrzeba "przekazania swoich genow". gdzie sa teraz te typy? czemu tak cicho siedza?
@SmugglerFan: to jeszcze napisz o tym mitycznym rzekomym pociągu seksualnym do mocowania swoich genitaliów w genitalia drugiego człowieka. Ciekawe gdzie są ci wszyscy zwolennicy takiego oczywistego obrzydlistwa? Dlaczego cicho siedzą?
@AKOMU_TOPOTRZEBNE: „już nigdy ani kieliszka!” obiecuje niemal każdy początkujący alkoholik, jak się zrobi do porzygu. Sentyment do zachowań przemocowych to norma w społeczeństwie topionym w patologii.
@Eustachy_goli_pachy: Możesz każdym dostępnym w handlu, wszystkie muszą spełniać normy. Czy ma sens zmywać ze skóry powłoki chroniące ją przed żyjątkami z jeziora... siedząc w jeziorze, to musisz sobie sam odpowiedzieć.
Mirasy pytanie. Pode mną wprowadziło się małżeństwo 2+2. Dzieci w wieku na oko 3-4 lat. Od rana do wieczora jest wrzask. Nie powiem trochę zaczyna być to uciążliwe. Dodam, że maja metraż taki sam jak mój czyli 45m2 xD. Bije się z myślami czy tam zejść i pogadać z nimi żeby się tymi dziećmi trochę zajęli czy po prostu olać temat bo to dzieci. Byłem już tam raz #!$%@? w drzwi ale
Co z giełdą w lipcu? Statystyka na giełdzie, analiza statystyczna, czego można się spodziewać, czy będą dalsze wzrosty, analiza giełda, dlaczego giełdy rosną, co dalej na giełdzie, czy będą dalsze wzrosty, dlaczego giełda rośnie, powody wzrostów na giełdzie, czy dziś będzie sesja wzrostowa, czy dziś
Staram się schudnąć i jeździć rowerem do roboty. Ale kierownik wrzuca jakieś spotkania na 8. A słabo mi idzie takie wstawanie i szybkie zbieranie się, żeby przyjechać tak kilka minut przed. No i przyjechałem autobusem i wkurzony jestem tym. A na spotkaniu nie było oczywiście nic co by miało sens. Nie chcę być gruby, a tak to ja nie schudnę. Gdybym mógł się spóźnić te parę minut to luz. Najwyżej bym wyszedł
@pearl_jamik: nie takie rzeczy wdychają i nawet nie wiesz, więc nie ma co w „pomyślcie o dzieciach!!!”
Jeśli człowiek jest uzależniony, to będzie palił, żaden przepis go nie powstrzyma.
Jak nie będzie mógł palić u siebie, to gdzie będzie palił?
Rzeczpospolita Polska sankcjonuje ten nałóg poprzez przytulanie pieniążków z akcyzy, więc palenie na balkonie jest spoko.