Najgorsze, że cierpi przez to rodzina - przyznaje w rozmowie z Polsat News gen. Waldemar Skrzypczak. Były dowódca wojsk lądowych skomentował doniesienia o tym, że był inwigilowany za pomocą systemu Pegasus. - Widać, że jestem większym zagrożeniem niż terroryści i rosyjscy szpiedzy.

Gen. Waldemar Skrzypczak – oficer polskich wojsk pancernych, generał broni w stanie spoczynku, były dowódca Wojsk Lądowych, w "Pierwszym śniadaniu w TOK-u" przyznał, że czuje się z tym fatalnie. - Nie wiem, czym sobie zasłużyłem na to, żeby tak mnie potraktowano, żeby mnie traktowano jak szpiega.

Dlaczego mówi się, że Polską rządzą służby specjalne a wszelkie afery są wynikiem uwikłania polityków w grę bezpieczniaków?

Komisja Rady Europy opublikowała wstępny raport wzywający Polskę do wyjaśnienia wszystkich przypadków inwigilacji Pegasusem w ciągu trzech miesięcy. Uznała, że program był stosowany niezgodnie z prawem.

Senacka nadzwyczajna komisja ds. wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji jednogłośnie przyjęła ostateczny raport ze swoich prac. Senatorowie poinformowali o zawiadomieniu prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez wysokich rangą urzędników.

Senacka komisja nadzwyczajna do spraw wyjaśnienia przypadków inwigilacji systemem Pegasus przyjęła raport ze swoich prac. - Możemy jednoznacznie stwierdzić, że w Polsce używano Pegasusa w stopniu niezwykle agresywnym - podsumował prace komisji jej przewodniczący senator Marcin Bosacki.

Fundacja Panoptykon przekazała partiom startującym w wyborach projekt ustawy cywilizującej inwigilację. Które z nich umieszczą tę sprawę w swoim programie wyborczym?

Efektem działania senackiej komisji nadzwyczajnej, badającej nielegalną inwigilację z użyciem programu Pegasus, będzie skierowanie do prokuratury obszernego wniosku w tej sprawie. Raport poza szefami MSWiA i CBA wymienia też agentów, Prokuratora Krajowego i wiceministra

- Kto zbiera nasze dane w internecie? - Jak to robi? - Co robi później z tymi danymi? - Jak profilują Twoje wyniki wyszukiwania? - Czy może to mieć wpływ na wybory? Pytania, na które zwykle nie mamy czasu, a w dzisiejszych czasach - zdecydowanie warte zadawania.

W lutym 2022 r. kluby i koła opozycyjne złożyły wniosek o powołanie sejmowej komisji śledczej ds. inwigilacji, której działalność obejmować ma lata 2005-2021. To musi być systemowo wyjaśnione, bo inaczej państwo polskie nigdy nie uwolni się od wpływu służb na wybory i polską politykę.

Tzw. afera inowrocławska miała pogrążyć Krzysztofa Brejzę oraz jego ojca. Okazała się intrygą polityczną uszytą przed wyborami w 2019 r. z udziałem służb, prokuratorów oraz państwowych mediów.

Resorty siłowe wciąż chciałyby wiedzieć, do kogo piszemy e-maile czy wiadomości przez internet. Próby wywalczenia dodatkowych uprawnień blokują prace nad przepisami dotyczące komunikacji elektronicznej.

Ten przepis może być wykorzystywany jako pałka na dziennikarzy czy furtka do wszczynania kontroli operacyjnej wobec każdego, kogo władza uzna za dopuszczającego się dezinformacji.I to władza będzie samodzielnie decydować, co tą dezinformacją jest, a co nie jest.

Według dokumentów FBI kilka oddziałów terenowych stało za notką uznającą tradycyjnych katolików za zagrożenie. Zaprzecza to słowom dyrektora FBI Christophera A. Wraya. Ujawniona notatka spotkała się z krytyką ze strony Republikanów.

Minister zdrowia ujawniając dane medyczne połączył lekarzy, Lewicę i Konfederatów. Chyba nawet Czarnkowi nie udało się zjednoczyć przeciw sobie tak szerokiego i różnorodnego frontu.

Kolejna poznańska „gorąca noc” dla przewoźników i kierowców, którzy mogli prowadzić niezgodne z prawem przewozy osób, zakończyła się licznymi dolegliwościami prawnymi. Funkcjonariusze kilku służb przeprowadzili sprawną, nocną akcję przy Starym Mieście.

Podczas gdy Facebook (obecnie Meta) bronił swoich praktyk gromadzenia danych jako niezbędnych do świadczenia spersonalizowanych i bezpłatnych usług, na przestrzeni lat pojawiło się wiele obaw dotyczących prywatności. Oto kilka godnych uwagi przypadków