Po co komu miasto osobowe w mieście? Czy serio musicie jeździć autkiem z jednego końca miasta na drugie
A choćby po to geniuszu, żeby #!$%@? jeździć tym samochodem poza miasto na zadupia, gdzie transport publiczny nie istnieje albo jest bardzo słaby. Ja po mieście głównie poruszam się komunikacją, ale samochód mam, żeby jeździć nim w trasy i chyba gdzieś go muszę trzymać. Wystarczający argument?
Zawsze marzyłem, żeby zanurkować na Estonii, choć wiem, że to teoretycznie nielegalne, a Polska podpisała porozumienie. Z drugiej strony to wody międzynarodowe, więc nie wiem czy straż przybrzeżna może sobie ot tak wbić na statek i legitymować kto ma jakie obywatelstwo. Natomiast ciekawią mnie kwestie techniczne, no bo to już 70-80 metrów - czyli musi być jakaś specjalna mieszanka