Tragiczny wypadek na A1: Policja początkowo uwierzyła kierowcy BMW
Policja do godziny 2.00 w nocy jako sprawcę wskazywała kierowcę Kii. Prawdziwego winnego z BMW - dopiero cztery godziny później (godz. 6:26). Efekt: Sebastian M. zdążył uciec za granic, do dziś nie został wydany i nie wiadomo, czy to kiedyś nastąpi...
z- 96
- #
- #
- #
- #
- #