JohnnyLu
  • 1
Chciałbym podzielić się refleksją, Polska nie ma i od dawna nie miała prawdziwie elitarnego uniwersytetu państwowego, który kształciłby przyszłe elity państwowe – czyli liderów, decydentów i ekspertów zdolnych samodzielnie prowadzić nasz kraj na arenie międzynarodowej.
Chodzi mi o uczelnię publiczną z bardzo selektywną rekrutacją, wysokim poziomem nauczania, interdyscyplinarnym programem, mentoringiem i ścisłym powiązaniem z kluczowymi instytucjami państwowymi. Przykłady to francuskie Grandes Écoles (ENA, Sciences Po), amerykańskie Honors Colleges na uniwersytetach publicznych, czy brytyjskie
  • 27
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
JohnnyLu
  • 0
@PfefferWerfer takich jednostek nie będzie dużo właśnie dlatego, że będą elitarne. Nie wszyscy od razu rezygnują z rodzin z powodu zaangażowania w naukę. Myślę, że bardziej przeszkadza w tym drenowanie najlepszych w celu redystrybucji.
  • Odpowiedz
JohnnyLu
  • 0
@galicjanin pomijając ich istotność dla gospodarki pytanie czy te wszystkie projekty służą także kształceniu polskich elit na przyszłość i czy służą przede wszystkim nam
  • Odpowiedz
JohnnyLu
  • 0
@PfefferWerfer ktoś to musi robić bo inaczej nigdy nie wymienimy elit. Ktoś się musi poświęcać. Przez wiele lat mieliśmy takich ludzi, dzięki którym ten kraj wrócił do żywych i istnieje i co, nagle teraz ich nie mamy? Skończyli się?
Mam na myśli, że im bardziej się starasz i inwestujesz w siebie i im więcej masz z tego owoców tym bardziej Państwo zaczyna Ci w tym przeszkadzać i zabierać owoce Twojej pracy
  • Odpowiedz
JohnnyLu
  • 0
@niecodziennyszczon równie dobrze możesz tak powiedzieć o centralnym Uniwersytecie Warszawskim albo centralnym Uniwersytecie Jagiellońskim Zdecydowanie musi mieć Polska centrum kształcenia ludzi, którzy będą służyć krajowi swoją wiedzą ukształtowaną przez najwybitniejszych przedstawicieli istotnych dla nich dziedzin Tak to robią Niemcy Tak to robią Amerykanie Tak to robią Brytyjczycy Francuzi i inni Nie mówię że musi to być miejsce przestawione w tak pejoratywny sposób jak napisałeś Mogą to być wydzielone komórki na poszczególnych
  • Odpowiedz
JohnnyLu
  • 0
@PfefferWerfer Zwyczajna świadomość potrzeby zmian
W 1795 i po było wielu ludzi, którzy się poświęcali by nasz język i kultura przetrwały do 1918 Spłaszczasz poświęcenie narodowe czy też jego brak do oceny elit, które sprzedały nasz kraj Tymczasem inni ludzie też tam mieszkali Co z tego, że byli mniej widoczni
Ograniczyłeś lata walki o niepodległość do Hoovera i Ententy brawo Powinniśmy widocznie zawrzeć w tym cały sukces niepodległości Trzeba przerobić podręczniki
  • Odpowiedz
Arvin
  • 2
Serio Białystok?

#mapporn #mapy #heheszki
Arvin - Serio Białystok? #mapporn #mapy #heheszki

źródło: 13slf66294xe1

Pobierz

Jakie miasto w Polsce jest najbardziej wyśmiewane?

  • Białystok 5.5% (16)
  • Radom 15.1% (44)
  • Sosnowiec 47.8% (139)
  • Łódź 6.9% (20)
  • Warszawa 13.4% (39)
  • Mielno 4.1% (12)
  • Wałbrzych 4.1% (12)
  • Inne, napisz w komentarzu 3.1% (9)

Oddanych głosów: 291

  • 9
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
ciekawehistorie
  • 4809
Dzień dobry,

Nazywam się Tomasz Czukiewski. Jestem dziennikarzem i autorem kanału historyczno - społecznego: CiekaweHistorie

Nigdy nie robiłem q&a a jeśli je robić to w miejscu gdzie wszystko się zaczęło. Prawie dokładnie siedem lat temu (styczeń 2018) dzięki wykopowi mój pierwszy film "Głos Hitlera" zdobył duży zasięg, co dało mi niezbędną motywację do robienia następnych filmów.

Jutro
ciekawehistorie - Dzień dobry, Nazywam się Tomasz Czukiewski. Jestem dziennikarzem...

źródło: Fmr4UWwXwAIRETC

Pobierz
  • 311
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
JohnnyLu
  • 0
@ciekawehistorie Czy jest możliwość dodania na Twoich filmach napisów w innych językach? Chętnie pokazałbym znajomym Włochom kilka twoich filmów, bo to fajne źródło informacji o Polsce i nie tylko.
  • Odpowiedz
JohnnyLu
  • 0
Buduję obecnie dom i mam ogromny dylemat jeśli chodzi o deskowanie dachu. Dach będzie kryty blachodachówką. Wykonawca namawia na wydeskowanie całego dachu z powodu lepszego zabezpieczenia i względów akustycznych, jednak słyszałem także opinie, że deskowanie nie jest potrzebne przy kryciu dachu blachodachówką i akustykę lepiej poprawić wełną akustyczną niż deskami. Ponadto wykonawca chce pokryć dach papą na szczelnie, a też słyszałem opinie że nie do końca wyschnięte drewno może parować i gnić
  • 29
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
JohnnyLu
  • 1
Na blachodachówkę zdecydowałem się z tego względu, że na domie rodziców jest założona już z 15 lat i nic się z nią nie dzieje. Co do dachówek mam wątpliwość dotyczącą po pierwsze większych kosztów, a po drugie tego, że przez pleśń/grzyby/nie wiem co, robi się po czasie zielona i brzydka. Tym bardziej, że dom mam niedaleko lasu co może nasilić ten efekt.
Nie chcę oszczędzać na dachu. Chcę tylko usłyszeć wiarygodną opinię
  • Odpowiedz
JohnnyLu
  • 0
@JohnnyLu Zrobiłem w końcu dach deskowany i dachówkę cementową :D Wydało mi się to najporządniejszym rozwiązaniem Cementowa jest o połowę tańsza niż ceramiczna więc i z kosztami nie przesadziłem jakoś bardzo, a dach wyszedł bardzo ładny
  • Odpowiedz
JohnnyLu
  • 0
Od początku przyszłego roku przeprowadzamy się z żoną do Włoch na okres jednego roku. Ja będę miał umowę z pracodawcą włoskim, natomiast żona będzie pracowała zdalnie będąc zatrudniona w Polsce. Jak wyglądają sprawy podatkowe w tej sytuacji? Jak postępować i z czym będziemy musieli się liczyć zarówno z naszej strony, jak i pracodawcy? Proszę o pomoc, szukam informacji w internecie i bardzo ciężko znaleźć mi jednoznaczne odpowiedzi.
#podatki #pracazagranica
  • 3
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
JohnnyLu
  • 0
Ja od razu zmienię rezydencję podatkową, wystąpię o nr podatkowy we Włoskim urzędzie. Żona natomiast dopiero po 6 miesiącach stałego pobytu będzie do tego zobowiązana i jak wtedy się z tego rozliczyć - pół na pół?
  • Odpowiedz
JohnnyLu
  • 1
Myślę nad zrobieniem kursu doradcy ADR – DGSA i zastanawiam się czy warto
Szukam jakiejś pracy dodatkowej, jestem po studiach chemicznych i pracuję w branży ale zastanawiam się czy wydanie 3k na kurs mi się opłaci, bo nie widzę zbyt dużo ofert pracy dla osób z uprawnieniami
Mógłby ktoś przybliżyć jak to wygląda? Czy kurs rzeczywiście jest taki trudny? Jak wyglądają doświadczenia po paru latach pracy z takimi uprawnieniami? Jakie są zarobki?
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Osiągnięcia