Niedługo zaczną się rodzinne wesela i anon zostanie zmuszony do cierpienia na gówno zabawie, ale mniejsza o to. Zawsze jak grube ciotki pytały się mnie kiedy przedstawię swoją laske to odpowiadałem prostą odpowiedzą i cytuje "kiedy twój pogrzeb xd?" Po tym było wiadomo, że przegryw jestem całe życie, mimo że były kuzynki w moim wieku (jestem rocznik 93) to z daleka widać, że zakolak to musi być prawik, więc trzeba go #!$%@?ć
Barszcz_Sosnowskiego - Niedługo zaczną się rodzinne wesela i anon zostanie zmuszony d...

źródło: cc

Pobierz
Idę jesienią na wesele do przyjaciela od dziecka. Problem jest taki, że na razie nie mam partnerki, a 80 % gości to będzie rodzina (ziomek jest mega konserwą, w sensie stylu życia, bo apolityczny). Nie będzie się z kim bawić za bardzo xD Pierwszy raz taka sytuacja w życiu, bo byłem lata w związku. Straszna lipa, bo chciałbym się napić wódeczki i potańczyć, a najlepsze jest to, że poza parą młodą to
  • 1
Branie na taki event dsiewczyny z którą widzisz potencjalnie związek może być obciążające psychicznie i zamiast się dobrze bawić, skupisz się na tym, żeby nie spieprzyć tej relacji.


@diarrhoea: Już raz się trochę spieprzyło, bo ustaliliśmy, że relacje buduje się powoli, a potem na imprezie były dzikie densy, w ślinę i inne tego typu rzeczy, a ja też od razu potem miałem parcie na jakieś wspólne rzeczy no i tak
  • Odpowiedz
@Kopyto96
Emocje po rozstaniu są różne. Jak chcesz się dobrze bawić i za mocno nie przejmować niczym, to lepiej chyba iść samemu. Nawet jak to oznacza, że Ci przepadnie parę wolnych piosenek :)
  • Odpowiedz
#wesele #impreza #slub #kiciochpyta
Hej Mirki. Ile teraz daje się w kopercie Państwu Młodym? Wiem, że jest to zależne od stopnia pokrewieństwa więc nie będę miał nic przeciwko jeśli podacie widełki dla różnych "grup". Idę na wesele w ten weekend o czym dowiedziałem się dzisiaj. Stopień pokrewieństwa żaden - brat znajomej mojej różowej, zaprosili nas w ostatniej chwili bo ktoś im odmówił.
  • 295
@Hemo: ja bym napewno nie poszedł gdyby mnie ktoś zaprosił bo ktoś mu odmówił xd Wstyd tak nawet zaprosić. Nic nie dawaj za takie zachowanie. A ja daje 800zl za parę minimum. Bo talerzyki kosztują pewnie z 600 to mają lekko na plus.
  • Odpowiedz
@Hemo: Talerzyk nie może się zmarnować xd Miej ty chłopie trochę szacunku do siebie i odmów pójścia. Prosta zasada, albo zapraszają w pierwszej kolejności albo odmawiasz. Jakiś brat koleżanki twojej różowej (co to wgl jest za akcja) szuka naiwnych żeby się miejsce nie zmarnowało a ty się pytasz ile dać? Typ ci ordynarnie pluje w mordę traktując jako zapchaj dziurę a ty mówisz dziękuję proszę pana, koperta też się znajdzie.
  • Odpowiedz
Planuje ślub i wesele przez co mam dużo tego wszystkiego w mediach i właśnie zauważyłem u ludzi narzekanie na małe czy spokojne wesela. Sam chcę zrobić z "pompą" i atrakcjami bo takie życie prowadzę ale...

Rok temu byłem na ślubie cioci z partnerem. Nie mają za dużo pieniędzy, robią co mogą, chociaż biedy nie klepią, tacy przysłowiowi Kowalscy z klasy średniej. Zrobili ślub cywilny, po tym obiadek, deser i kolacja z puszczoną
  • 1
@LZBNZ: Ciężko mi to opisać, nie było czegoś w stylu lizania się na pokaz xD Po prostu jak się to widzi to się wie. Po ponad roku od ślubu jak się do nich pojedzie w odwiedziny to widać jak miłość krąży, u kuzynki z wielkim weselem na 150 osób już po niecałym miesiącu widać spięcie o kwestie mieszkaniowe i taki brak chemii na spotkaniach. To nie reguła bo są pary,
  • Odpowiedz
Kolega na weselu totalnie #!$%@? zaczął pytać się czemu nie zostałem ortopedą bo to tyle forsy i że to lekka praca xd No i można brać w łapę bo lekarze lubią brac w łapę i czy za łapówkę nie załatwię mu wylczenie kolan xd
Serio ludzie myślą, że lekarze zarabiający dosc dobre pieniądze biorą łapówki skoro wszystko można mieć prywatnie taniej niż za łapówkę?xd
Taki lekarz jak prosi kolege żeby przyjął kogos
Hej Mirki muszę się z wami podzielić tym co się wczoraj stało bo nie wiem czy dobrze zrobiłem. Byłem wczoraj z moją różową na weselu (ja jako osoba towarzysząca). Chwilę po północy jak już towarzystwo było lekko podpite, dj postanowił ogłosić przez mikrofon że teraz zatańczymy Belgijkę XD #!$%@? jak ja nienawidzę tego gówna. #!$%@?ąca muzyka, skakanie jak niedorozwój a najgorsza jest szansa na złapanie jakiegoś grubego bazyla za rękę przy zmianie
Czytam te sumy i cieszę się,że nie mam chrześniaków.
Mój ojciec dał 2 tys.,jak się chrześniakowi urodziło dziecko, bo ślubu nie brał.
  • Odpowiedz
@bArrek: białe wytrwane/ półwytrawne. Jeśli boisz się wytrawności popatrz żeby było o aromacie cytrusów (są mega orzeźwiające pomimo wytrawności). Jeśli chodzi marki to nawet w Biedrze czy Lidelku znajdziesz dobre wina białe wytrawne/półwytrawne w dobrej cenie :)
  • Odpowiedz
Ciekaw jestem ile wesel by się odbyło gdyby u nas też się utrzymał taki model, że zamiast koperty dajesz jakiś symboliczny prezent, jak np. zestaw filiżanek (który jak ci nie podpasuje to dasz komuś innemu w prezencie) a wesele de facto finansują młodzi czyli chodź kochanie przepieprzmy 80.000 w jedną noc. Jeszcze ta moda na sępienie o kopertę już w zaproszeniu czyli jak nie masz ciociu kasy to nie przychodź.
#wesele
Instynkt - Ciekaw jestem ile wesel by się odbyło gdyby u nas też się utrzymał taki mo...

źródło: Screenshot 2024-06-19 a[...]

Pobierz
@Instynkt: ale to powinno tak działać. Zwykły prezent od gości, tak jak w przypadku urodzin. A nie janusze oczekują sfinansowania imprezy przez gości, a najlepiej, aby jeszcze na tym zarobili :D Ile teraz "wypada" dać będąc gościem? 500, 600 czy więcej? To ja wolę za tyle pojechać na kilka dni w fajne miejsce, niż siedzieć na wątpliwej jakości imprezie.
  • Odpowiedz
@goferek pełna zgoda. Jak dla mnie jedyne opcje które mają sens to:
1. Wspólny wyjazd z przyjaciółmi i rodzina i uroczystość na plaży czy w innym miejscu
2. Zwykły obiad lub kolacja dla rodziny i przyjaciół
3. Impreza dla przyjaciół w stodole, namiocie czy we własnym domu, tak żeby każdy czuł się swobodnie, miał gdzie iść w razie gdyby muza nie siedziała i generalnie żeby najbliżej temu było do zwykłej imprezy
  • Odpowiedz
#przegryw #stulejacontent #wesele kolejne wesele zaraz dla chuopa, znowu będę musiał iść sam, jak reagujecie na ciągłe pytania "czemu nie masz partnerki"? Już mnie to serio dobija, do tego stopnia że najlepiej nigdzie bym nie szedł tylko spokojnie piwniczył. Najgorzej, że cała reszta jakoś się podobierała :(
  • 2
@Rajtar: na szczęście jeszcze nie było takiego przypadku, ale jak mówiłem że całe życie jestem sam to wszyscy wielkie oczy i niedowierzanie jak tak można..
  • Odpowiedz
@nomiriala: Nie wiem, z tysiak czy dwa, po prostu powiedz, przy wynajmie, ze wynajem pod panieński/kawalerski to konieczność zwrotnej kaucji i podpisania umowy.
  • Odpowiedz
Pomyślałam, że napiszę tutaj, bo może ktoś miał podobny "problem" i coś poleci. Niedługo biorę ślub i razem z niebieskim potrzebujemy zorganizować wino na stół. Nie mamy jakiegoś swojego ulubionego, mój przyszły mąż nie pije wina ja w ogóle rzadko tykam alkohol, chociaż jak już to faktycznie najczęściej wino. Pomyśleliśmy, że może fajnie byłoby pojechać do jakiejś winnicy i tam spróbować i zamówić coś takiego mniej sklepowego. Druga opcja to po prostu
@Krolowa_Nauk Weź kup najtańsze w hurcie jakieś Fresco z Biedry i podajcie w ładnych lampkach xD
Niby królowa nauk ale liczyć nie umie xD
Przecież po pierwszej kolejce to każdy będzie miał #!$%@? co tam jest
  • Odpowiedz
@galicjanin: Z trenerów to tak, ale z ex-piłkarzy to często markowe dobre garniaki nosił Beckham to wiadomo, ale też Figo. Figo, bo miał żonę modelkę. Właśnie to jest ok, że poza boiskiem oprócz Puchacza co wygląda jak Puchacz to RL9 np. potrafi wyglądać z klasą;) Czasy Smudy i jego dresiwa z 3 paskami umarły i to nawet fajne, bo pamiętam, że miałem okres oglądania koszykówki i tam trenerzy zawsze na
  • Odpowiedz
Po 5 latach od poznania chłop w sobotę się żeni. Lata temu nie pomyślałem że chłopu się uda znaleźć kobietę, a co dopiero żonę no i proszę bardzo 30 lat na karku i będę mógł mówić do kogoś żono moja #pdk

Wypiję za zdrowie wasze i nasze Mireczki, a do #przegryw pamiętajcie każdy ma szansę wyjść, mi się udało ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#